Najpierw była Msza św., potem spektakl pod gołym niebem, zabawy i ognisko z kiełbaskami. Tak wyglądał Dzień Wspólnoty w Przedszkolu w Łodzi prowadzonym przez
Siostry Felicjanki. Spotkanie rozpoczęło się od Mszy św., którą w sali rytmicznej odprawił ks. Jarosław Kaliński. Zaraz po niej dzieci śpiewały przy akompaniamencie gitary, a rodzice
poszli się przebrać. Główną atrakcją spotkania była bowiem przygotowana przez rodziców sztuka Strach na wróble.
Rodzice zagrali tę sztukę na przedszkolnym placu zabaw. Furorę zrobił Strach na wróble, burzę oklasków zebrała też Noc sfruwająca w swej pelerynie ze zjeżdżalni, do której przytwierdzona
była dekoracja. Przedstawieniu przyglądali się mieszkańcy pobliskich wieżowców. „Przygotowaliśmy się do tej sztuki bardzo solennie. Mieliśmy kilka prób, szykowaliśmy przebrania” - podkreśla
tata-aktor.
Potem odbyły się zabawy dla dzieci i rodziców. Po godzinie wszyscy byli zmęczeni i głodni, dlatego chętnie zabrali się do smażenia kiełbasek na ognisku. „Chcemy się lepiej
poznać, aby w ten sposób nawiązać współpracę z rodzicami naszych podopiecznych” - mówi s. Vianeya, przełożona placówki.
Specyfiką Przedszkola jest podtrzymywanie i wspomaganie rodziców w wychowaniu dzieci. „Wszystkie problemy z dziećmi rozstrzygamy w duchu chrześcijańskim”
- podkreśla Siostra.
W tej chwili do Przedszkola przy ul. Jonschera chodzi 52 dzieci. Opiekują się nimi 4 siostry zakonne i jedna świecka wychowawczyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu