Wigilia dla samotnych i potrzebujących odbyła się dzisiaj na Jasnej Górze. Świąteczne spotkanie tradycyjnie rozpoczęło się Mszą św. w kaplicy Matki Bożej, potem zaplanowano wieczerzę w barze Domu Pielgrzyma. Podopieczni Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego otrzymali też świąteczne paczki.
To już swoisty zwyczaj, by spotkać się z tymi, którzy w znacznej części korzystają z Pomocy Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego – mówi o. Szymon Botul, opiekun punktu. Paulin podkreśla, że co roku w wigilii uczestniczy ok. 120 osób, są wśród nich również ci, którzy docierają „przypadkowo”. -Tylko tyle osób może zmieścić się w barze Domu Pielgrzyma, gdzie wieczerza jest przygotowywana. To jest tradycyjne spotkanie, na którym są życzenia, śpiew kolęd no i zastawiony świąteczny stół –zauważa o. Botul. Podkreśla, że dzięki pomocy pracowników Domu Pielgrzyma na pewno nie zabraknie i ryby, i pierogów i kapusty.
Ci, którzy uczestniczyli w wigilii na Jasnej Górze podkreślają, że jest to bardzo wyjątkowy moment. – To jest takie oderwanie się od rzeczywistości, zostawienie swych problemów, bolączek i przeżycie czegoś bardzo radosnego – powiedział jeden z podopiecznych punktu charytatywnego.
O. Szymon Botul podkreśla, że zawsze przed świętami można też liczyć na pielgrzymów i mieszkańców Częstochowy, którzy wspierają działania Punktu. Dary gromadzone były już od dłuższego czasu. Z nich, przy znacznym wsparciu Paulinów, jak zwykle przed Bożym Narodzeniem, przygotowane zostały świąteczne paczki.
Reklama
Po świętach rozpocznie się akcja „Nietrafiony prezent”. Polega ona na przekazywaniu biednym daru znalezionego pod choinką a nie trafionego w gusta obdarowanego i czasem nigdy przez niego nie używanego. Dla biednego ten sam przedmiot może być spełnieniem marzeń.
Po pomoc do Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego codziennie zgłasza się od 40 do 80 osób, a rocznie z pomocy korzysta około 750 rodzin. Korzystający ze wsparcia udzielanego przez paulinów to przede wszystkim rodziny wielodzietne, bezdomni oraz bezrobotni z Częstochowy i okolic. Podopieczni o. Szymona podkreślają, że gdyby nie pomoc w Punkcie trudno byłoby im przeżyć każdy kolejny rok.
Jasnogórski Punkt Charytatywny powstał w roku 1994 roku. Czynny jest każdego dnia, oprócz niedzieli, od godz. 8.00 do 12.00. „Podstawą istnienia Punktu jest wsparcie Zarządu Klasztoru Ojców Paulinów, współpracujemy również z częstochowskim Caritas, od nich dostajemy żywność w dużej ilości związaną z prowadzeniem Europejskiego Programu Dożywiania Najuboższej Ludności. Trzecie źródło to odpisy z jednej sieci dużych sklepów w Częstochowie. Odbieramy od nich towar, który oni usuwają ze swoich sklepów. I na koniec osoby indywidualne, które również nas wspierają” – wylicza o. Szymon.
Tajemnica Bożego Narodzenia jest nieodłącznym elementem życia człowieka, który co roku, świętując narodzenie Syna Bożego, nie tylko daje świadectwo miłości Boga i człowieka, ale pragnie naśladować Go w obdarowaniu świata miłością.
Doskonale wiedział o tym św. Franciszek z Asyżu, pomysłodawca pierwszego żłóbka betlejemskiego, który miał za zadanie utrwalić w sercach wiernych na długo moment narodzenia Dzieciątka.
Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.
Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.
Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.