Reklama

Umiłować Chrystusa Sercem Maryi

Niedziela częstochowska 36/2003

W dniu Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej wieczornej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak

W dniu Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej wieczornej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 sierpnia w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej odbyła się tradycyjna procesja maryjna z archikatedry na Jasną Górę. Nabożeństwu przewodniczył abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. W procesji uczestniczyli kapłani, klerycy, siostry zakonne, przedstawiciele władz miasta, grup społecznych, stanów i rzesze wiernych. Tego dnia na Jasnogórskim Szczycie biskupi metropolii: abp Stanisław Nowak, bp Zygmunt Zimowski (diecezja radomska) i bp Adam Śmigielski (diecezja sosnowiecka) wraz z kapłanami sprawowali Najświętszą Ofiarę. W dzień Patronki Metropolii i Miasta - Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej na Jasnogórskim Szczycie Mszy św. wieczornej przewodniczył abp Stanisław Nowak.

Tradycyjnie Nieszpory maryjne w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej rozpoczęły świętowanie dnia Patronki Metropolii i Miasta. Nabożeństwu przewodniczył abp Stanisław Nowak. Komentarz liturgiczny - ks. prof. Kazimierza Szymonika nawiązujący do Listu Ojca Świętego o Różańcu Świętym był doskonałym przygotowaniem wiernych do udziału w uroczystościach i rozważania Tajemnic Światła. Śpiew scholi Wyższego Seminarium Duchownego pod dyrekcją Księdza Profesora ubogacił świętowanie. Ksiądz Arcybiskup w słowie skierowanym do wiernych nawiązał do Listu o Różańcu Świętym. Arcypasterz wskazywał na wagę słów Modlitwy Pańskiej, która wprowadza nas w szczególną zażyłość z Bogiem Ojcem. „Odmawiając Różaniec, tyle razy modlimy się słowami: Ojcze nasz..., wówczas towarzyszy nam uniesienie synowskie, wyznajemy, że sam Bóg jest naszym Ojcem”.
Uczestnicy Nieszporów wyruszyli w procesji maryjnej, będącej pielgrzymką wiary całej archidiecezji częstochowskiej. Było to wielkie dziękczynienie za „skarb”, jakim jest Różaniec i jego nowe Tajemnice Światła.
Obraz Matki Bożej Częstochowskiej niesiony przez przedstawicieli wspólnot parafialnych był znakiem obecności Maryi - Matki pośród swoich dzieci. Przechodząc ulicami miasta, pielgrzymi rozważali Tajemnice Światła.
Przed Jasnogórskim Szczytem we Mszy św. uczestniczyli nie tylko mieszkańcy miasta, ale także licznie przybyli pielgrzymi z całej metropolii.
Liturgii z udziałem kilkudziesięciu kapłanów przewodniczył biskup radomski, Zygmunt Zimowski. Natomiast biskup sosnowiecki Adam Śmigielski w homilii wskazywał na Maryję, która jest dla nas, pokolenia pozbawionego nadziei - wzorem nadziei. Apelowe rozważania abp. Stanisława Nowaka zakończyły wigilijne obchody uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.
26 sierpnia, w dzień Patronki Metropolii Częstochowskiej i Miasta Częstochowy, wierni licznie przybyli na wieczorne uroczystości. Obchody rozpoczęła procesja eucharystyczna na wałach Jasnej Góry. Eucharystii, w intencjach mieszkańców Częstochowy i Miasta, przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. W wygłoszonym słowie Ksiądz Arcybiskup przybliżył zebranym teologię Jasnogórskiej Ikony, w której Maryja „w liturgicznym geście wskazuje na Boskie Dziecię Jezus”. Mówił również o współczesnych zagrożeniach uderzających w człowieka, rodzinę, „a zwłaszcza życie bez Boga, kiedy zło sprzysięga się przeciwko człowiekowi. (...) W ciemności grzechu, kiedy misterium nieprawości zatacza coraz większe kręgi, wołamy o światło. Na tej drodze najlepszą Przewodniczką jest Maryja, Matka Boża Częstochowska, to Ona nas prowadzi”.
Apel Jasnogórski zakończył obchody patronalne Metropolii i Miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież Leon XIV na Mszy św. i obiedzie u augustianów

2025-05-13 13:25

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV opuścił we wtorek mury Watykanu i udał się do pobliskiego Instytutu Patrystycznego Augustianum, czyli uczelni swojego macierzystego zakonu - podała Ansa. Wtorek, który zgodnie z tradycją jest dniem odpoczynku papieża, spędził ze swoimi współbraćmi. Był u nich na Mszy św. i na obiedzie.

Podziel się cytatem Było to kolejne wyjście nowego papieża z Watykanu. W sobotę udał się do prowadzonego przez augustianów sanktuarium w miejscowości Genazzano pod Rzymem. Był także w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej, gdzie oddał hołd papieżowi Franciszkowi przy jego grobie.(PAP)
CZYTAJ DALEJ

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję