Na wystawie po raz pierwszy pokazano obraz mieszkającego w Kole Zdzisława Biernata Bój powstańczy 6 maja 1863 r. w Kole. Obraz powstał z inicjatywy dr. Józefa Stanisława
Mujty - dyrektora Muzeum, który zgromadził materiał archiwalny oraz ikonograficzny odnoszący się do walk stoczonych przez wojska powstańcze pod dowództwem płk. Edmunda Taczanowskiego z wojskami
rosyjskimi w Kole, w okolicach zalewu Warty, w rejonie klasztoru Ojców Bernardynów. W bitwie tej poległo 5 powstańców.
Bój stoczony został niespodziewanie, gdy wojsko powstańcze, idąc z Pyzdr, zatrzymało się w Kole na odpoczynek. Żołnierze weszli do miasta ok. godz. 15.00. Po zaledwie półgodzinnym
odpoczynku płk Taczanowski otrzymał wiadomość o zbliżaniu się Moskali. W błyskawicznym tempie 5. Korpus Strzelców kpt. Kazimierza Urunga zajął pozycje bojowe nad groblą (od strony
Kościelca). Strzelcy Urunga, idąc za przykładem dowódcy, oddali trafne strzały w Moskali. W pewnym momencie kpt. Urunga ugodziła jedna z kul nieprzyjaciela:
"runął na ziemię, krwią zalany, tracąc przytomność". Wierni żołnierze odnieśli dowódcę do pobliskiego klasztoru. Tutaj otoczony został troskliwą opieką ojców i braci zakonnych. Na krótko przed
śmiercią odzyskał przytomność - polecił wówczas pożegnać wszystkich znajomych, przyjaciół, usilnie prosił, by mu "odebrano raczej życie, aniżeli dozwolono, by go Moskale dobili". Przyjąwszy ostatnie namaszczenie
i Najświętszy Sakrament, zmarł o godz. 8.00 wieczór 8 maja 1863 r. Tak skonał szlachetny Polak, żołnierz i oficer, przeżywszy zaledwie 25 lat. Pogrzeb kpt. Urunga
odbył się 9 maja z udziałem osób wszystkich stanów, bez różnicy wyznań. Mogiłę na cmentarzu parafialnym pokryły setki wieńców. Moskale, zająwszy Koło, uszanowali ostatnie chwile walecznego
żołnierza i dowódcy.
Na wystawie zgromadzono wiele autentycznych pamiątek związanych z powstaniem styczniowym. Część z nich wypożyczono z Muzeum Okręgowego z Gosławic k. Konina.
Jednocześnie wydany został suplement do wcześniejszej publikacji J. Mujty Z dziejów powstania styczniowego 1863 - 1864 na ziemi kolskiej. Wystawa cieszy się dużym zainteresowaniem zwiedzających.
Będzie czynna do końca września br.
- Dobrze, że dzięki wystawie i publikacji przybliżona została postać nieco zapomnianego bohatera bitwy kolskiej, kpt. Kazimierza Urunga - powiedział dyr. J. Mujta. Tego rodzaju działania
muzealników zawsze powodują u dużej liczby ludzi wzrost zainteresowania naszymi dziejami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu