Rekolekcje powołaniowe są wielką łaską dla tych, którzy poszukują odpowiedzi na pytanie: "Kim mam zostać? Jaka jest wola Boża względem mnie?". Często także i w sercach tych przyjeżdżających
jedynie z ciekawości, na końcu pojawia się nieznane dotąd światełko myśli: "przecież i ja jestem powołany", po czym szybko przychodzi głębsza refleksja nad życiem.
W dniach 6-9 lutego br. w Miejscu Piastowym, w Domu Zgromadzenia Sióstr Michalitek odbyły się takie rekolekcje, na które przyjechało ok. 40 dziewcząt z różnych dekanatów
po to, aby - jak mówiły potem - "pogłębić swoją wiarę, poznać wolę Bożą, wyciszyć się". Głównym hasłem, myślą przewodnią rekolekcji było zawołanie św. Michała Archanioła: Któż jak Bóg?! Słowa te wielokrotnie
przypominał Ksiądz Rekolekcjonista podczas wygłaszanych nauk. Kim jest Bóg? Jaki jest Bóg? - pytał uczestniczek. Z pomocą przyszedł św. Jan Apostoł: "Bóg jest miłością". Nie sędzią, nie siwym
staruszkiem, ale Miłością! Rekolekcjonista polecił też dziewczętom, aby podjęły "wspinaczkę na Górę Miłości" podkreślając, że nie może ona być wspinaczką indywidualną, trzeba bowiem dostrzec obok siebie
bliźniego.
Bóg, który "jest Miłością" dał nam piękny dar: WOLNOŚĆ, pozwalający mówić Bogu "tak" i "nie", my natomiast wielokrotnie nadużywamy tego daru, przez co szybko zostajemy zniewoleni. Ksiądz,
ostrzegając przed tym zniewoleniem, zachęcał do walki ze złem.
Już na początku rekolekcji uwidocznił się zapał, z jakim dziewczęta przystąpiły do duchowej pracy nad sobą. Oprócz Księdza Rekolekcjonisty duży wpływ na uczestniczki miały Siostry Michalitki,
które wprowadzały w ten czas trzydniowych rozważań miłą atmosferę. W przedostatnim dniu siostry, na podstawie słów św. Pawła z Listu do Efezjan (6,13-17): "Stańcie więc
[do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą, a oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość...", razem z dziewczętami, wykorzystując papier gazetowy wykonały "pełną zbroję Bożą",
by później w niej wyśpiewać radosne, płynące z serca "Któż jak Bóg".
Tych trzech dni "wspinaczki na Górę Miłości" z całą pewnością żadna z uczestniczek nie zapomni. Tyle tam było wspólnych dyskusji o Bogu, tyle śpiewów i chwil
refleksji.
W odkrywaniu i poznawaniu Boga pomagają w dużym stopniu rekolekcje, podobnie jak te w Miejscu Piastowym, podczas których dziewczęta nie tylko szukały Go w melodii
ciszy, ale również w zabawach. Nie sposób nie przytoczyć wypowiedzi jednej z uczestniczek: "Na rekolekcje w Miejscu Piastowym pojechałam bez konkretnego celu. Pomyślałam,
że będzie to pewne urozmaicenie ferii. Dopiero na miejscu zobaczyłam, że dzięki nim będę mogła zbliżyć się do Boga. I tak też się stało. Codzienne Msze św., modlitwy, konferencje sprawiły,
że lepiej poznałam Boga! Nauczyłam się, że służba Jezusowi może być wielkim szczęściem. Na rekolekcjach tego typu byłam po raz pierwszy. Wywarły one na mnie duży wpływ i na pewno długo będę
o nich pamiętać".
Pragnę w imieniu wszystkich uczestniczących dziewcząt podziękować Siostrom Michalitkom i Księdzu Rekolekcjoniście za te wspaniałe trzy dni rekolekcji, podczas których
zdobywałyśmy szczyt "Góry Miłości". Bóg zapłać!
Pomóż w rozwoju naszego portalu