Reklama

Temat tygodnia

Nie wszyscy pójdziemy, ale... wszyscy pielgrzymujemy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już za kilka dni wyruszy do Częstochowy nasza piesza pielgrzymka. Doświadczenie i statystyki poprzednich lat uczą, że pewnie będzie to kilka tysięcy osób. Nie wszyscy jednak mogą wtedy wziąć urlop, większość rolników jest zajęta przy pracach polowych. Są również i tacy, którzy pragnęliby z całego serca podjąć pielgrzymi trud, lecz stan zdrowia lub codzienne obowiązki im na to nie pozwolą.
Mimo to nie myślmy, że nas, pozostających przy swych zajęciach i spędzających czas inaczej, dzieli przepaść od tych, którzy wyjdą na pielgrzymi szlak. To prawda, że dzieli nas wiele. Może nie zaznamy trudu pielgrzymki, smaku marszu w deszczu, radości wspólnej modlitwy i śpiewu, oderwania od codzienności i nabrania właściwej perspektywy - oraz wielu innych łask, które daje wspólne pielgrzymowanie...
Ale zasadniczo jesteśmy z tymi pielgrzymami w jednej grupie. Uświadomił mi to Katechizm Kościoła Katolickiego, kiedy sięgnąłem doń z ciekawości, aby zobaczyć, co mówi na temat pielgrzymki. Trochę mnie zaskoczyło, że w tak obszernej pozycji pod hasłem "pielgrzymka" znalazłem tylko 14 odnośników do konkretnych miejsc w Katechizmie, w których to słowo się pojawia. I co więcej, najczęściej jest mowa o "pielgrzymowaniu Kościoła", a tylko w 3 miejscach chodzi o "pielgrzymkę" jako o konkretny czyn ludzi i formę pobożności.
Myślę, że można się tu pokusić o dwie uwagi. Pierwsza, w związku z proporcją, w jakim sensie użyte zostało to słowo w Katechizmie. Otóż słowo "pielgrzymka" najpierw odnosi się do całego naszego życia i życia Kościoła. Wszyscy pielgrzymujemy. Może nie wszyscy akurat do Częstochowy, ale patrząc na ostateczną perspektywę, przejdziemy przecież przez tę samą "bramę" i staniemy wobec tych samych tajemnic. Mamy więc jeden cel i wszyscy - choć różnymi drogami - do niego zmierzamy. To właśnie łączy nas z pielgrzymami idącymi do Częstochowy - i może łączy nas jeszcze bardziej, niż gdybyśmy szli razem fizycznie.
Druga uwaga dotyczy statystyki. Z ust niejednego biblisty słyszałem ostrzeżenie, by z indeksów słownych korzystać ostrożnie i nie do końca opierać wszystko o statystyczne dywagacje. One pomagają, ale nie wyczerpują tego wszystkiego, co należy wziąć pod uwagę. Wszak to, że nie ma takiego czy innego słowa, nie znaczy jeszcze, że nie ma rzeczywistości, którą ono tylko wyraża, i za którym ona się kryje. Zresztą w samym Katechizmie znajdziemy wskazówki do tego, bo mówi on o pielgrzymce jako "przechodzeniu życia w świetle wiary". A skoro tak, to w jakimś sensie cały Katechizm mówi o pielgrzymce i o niej uczy, bo przecież to książka dana w nasze ręce, abyśmy szli przez życie z wiarą.
Jeśli tak, to może warto uświadomić sobie, że takie pytania, jak: "czy można pielgrzymować i nie ruszyć się z miejsca?" oraz "czy można pielgrzymować, a wcale nie być pielgrzymem" nie są wyłącznie czczymi rozważaniami i kwestiami, na które nie musimy sobie odpowiadać. Może więc warto uświadomić sobie, że pielgrzymki, która niesie z sobą "zerwanie z dotychczasowym stanem stanu rzeczy", "odnalezienie nowej więzi z tym, co święte", "powrót do domu przemienionym" - potrzebujemy wszyscy. Potrzebują jej i ci, którzy wyruszyli na pątniczy szlak; potrzebujemy jej i my, którzy pozostaliśmy w domach.
A wówczas sprawdzą się słowa małego chłopca, który był u babci w Wiślicy, kiedy wyruszała nasza pielgrzymka. Jak zapisał to pewien proboszcz, chłopiec ten zapamiętał, że "oni podbudowują wszystkich"...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Tomasza z Akwinu

Panie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku: mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Czynnym lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca kilku przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień - w miarę jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być święty, ale zgryźliwi starcy to jedno ze szczytowych osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...
CZYTAJ DALEJ

Święci, księża i zakonnice w KZ Auschwitz

2025-01-27 08:41

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Auschwitz

Muzeum Auschwitz

Anna Wiśnicka

W związku z przypadającą 27 stycznia 80. rocznicą wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz niemiecka agencja katolicka KNA przypomniała, że wśród śmiertelnych ofiar obozy byli też księża i zakonnice okazujący odwagę i gotowość do poświęcenia w najbardziej mrocznych czasach. Polski franciszkanin o. Maksymilian Kolbe oddał życie za innego człowieka. Niemiecka filozof i zakonnica Edyta Stein została zamordowana w Auschwitz, ponieważ była pochodzenia żydowskiego.

Znajdujący się na terenie okupowanej przez Niemców Polski obóz koncentracyjny Auschwitz, stał się symbolem zagłady europejskich Żydów. Dzień jego wyzwolenia, 27 stycznia 1945 r., jest zatem dniem, w którym na całym świecie upamiętnia się Holokaust.
CZYTAJ DALEJ

Zachęta do czynów miłosierdzia

2025-01-27 19:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wlkp.

Rok Święty

Adobe Stock

Jubileuszowa Księga Miłosierdzia zostanie wyłożona w kościołach parafialnych diecezji zielonogórsko-gorzowskiej w niedzielę 2 lutego 2025. - Będzie ona zewnętrznym znakiem odpowiedzi wiernych na wezwanie papieża Franciszka, aby stać się namacalnymi znakami nadziei - napisał Pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Rozpoczęty niedawno pod hasłem "Pielgrzymi nadziei" Rok Jubileuszowy 2025 związany jest także z dziełami miłosierdzia. Jak napisał papież Franciszek w bulli (Spes non confundit, 10), rok ten stanowi szczególną zachętę do podejmowania czynów miłości i miłosierdzia na rzecz potrzebujących oraz odkrywania na nowo uczynków miłosierdzia względem ciała (głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, przybyszów w dom przyjąć, chorych nawiedzać, więźniów pocieszać, umarłych pogrzebać) i względem duszy (wątpiącym dobrze radzić, nieumiejętnych pouczać, grzeszących upominać, strapionych pocieszać, urazy chętnie darować, krzywdy cierpliwie znosić, modlić się za żywych i umarłych).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję