Tu żyją łosie, jelenie, sarny, dziki, bobry, rysie. (...) Ciekawostek przyrodniczych i pamiątek historycznych jest tak wiele, że w ciągu tygodnia turysta nie będzie się nudził.
Rozmawiamy z Jerzym Misiakiem, dyrektorem Kampinoskiego Parku Narodowego
Irena Świerdzewska: - Jakie zwierzęta można spotkać w Puszczy Kampinoskiej?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jerzy Misiak: - Jest to jedyny park w Europie, który ma granicę ze stolicą państwa. Już na granicy z miastem żyją łosie, jelenie, sarny, dziki, bobry, rysie. Bardzo
bogaty jest świat ptaków. Tu występuje około 150 gatunków lęgowych. Około 50 gatunków przybywa tutaj okresowo, w tym wiele gatunków rzadkich, chronionych i zagrożonych wyginięciem
ma swoje ostoje. Przykładem jest derkacz. W 1999 r. Rada Europy uznała Kampinoski Park Narodowy za europejską ostoję ptaków.
Ciekawostką jest, że od trzech lat zaczął się gnieździć na terenie naszego parku orzeł bielik. Wyprowadza on u nas udane lęgi. To fenomen przyrodniczy, że w sąsiedztwie Warszawy
mamy 3 pary orle, to znaczy więcej niż połowę z przebywających na Mazowszu. Z drapieżców trzeba wymienić także orlika krzykliwego, a ponadto występuje tu bocian czarny,
żuraw, derkacz. Jest jeszcze wiele innych ptaków, mających tutaj dobre ostoje. Duże połacie starodrzewia są dla nich dogodnym środowiskiem bytowania. Np. dzięcioł czarny nie będzie żył w miejscach,
gdzie nie ma odpowiednich zespołów starych drzew do wykucia dziupli. Tu każdy z gatunków może znaleźć dla siebie spokojny dom.
Reklama
- Czy mieszczuchy w wakacje mają czego szukać w Kampinoskim Parku Narodowym?
- W Kampinoskim Parku Narodowym nie tylko mieszczuchy mają czego szukać, ale każdy Polak. Przede wszystkim jest to obszar pięknej, niepowtarzalnej przyrody, według specjalistów, nie mającej odpowiednika w Europie. Na tym terenie występuje ponad połowa gatunków flory i fauny w skali kraju. Obok piękna przyrody puszcza bogata jest w pamiątki narodowej historii od średniowiecza aż po czasy II wojny światowej. Jest więc ona wielkim sanktuarium przyrodniczym i historycznym naszego narodu.
- Jak Pan podkreślił, Puszcza Kampinoska jest niepowtarzalnym miejscem w skali Europy - dlaczego?
Reklama
- W Europie dominują parki górskie, ponieważ przyroda gór jako trudniej dostępna dla człowieka była rzadziej użytkowana, a przez to mniej niszczona. O wiele mniej jest
parków niżowych. To jedna z przyczyn dużej wartości Kampinosu. Kolejna wiąże się z genezą powstawania jego obecnych terenów. Jest to park pradolinny, leżący na dnie pra-Wisły. Rzeka
przepływała tędy w czasie ostatniego okresu zlodowacenia, zajmując szerokość około 16-18 km. Na tym terenie powstały wspaniałe śródlądowe wydmy, przedzielone pasami bagien. Także to jest wyróżnikiem
przyrodniczym naszego Parku.
Poza tym w sąsiedztwie Kampinoskiego Parku Narodowego zbiegają się doliny polskich rzek: Wisły, Narwi, Bugu, Wkry, Bzury. Doliny rzeczne stanowiły dawniej i obecnie korytarze
ekologiczne, którymi przemieszczają się gatunki roślin i zwierząt. Dlatego w naszym parku mamy roślinność borealną i górską południową. Imponująca jest liczba gatunków
roślin i zwierząt. Flora liczy ich ok. 1,3 tys., fauna ok. 16,5 tys. Charakterystyczną cechą parku jest mozaikowatość i kontrastowość środowisk przyrodniczych. Występuje ich wiele
i są ze sobą po sąsiedzku tak bardzo zróżnicowane, że stwarzają dogodne środowisko dla życia wielu organizmów. W związku z tym ocenia się, że odpowiednika dla
Kampinoskiego Parku Narodowego w Europie nie ma.
- A w Polsce czym wyróżnia się Kampinos na tle innych parków?
- Również pradolinnym położeniem. Poza tym tu można spotkać przyrodę kilku parków nizinnych: fragmenty bagien biebrzańskich, Borów Tucholskich, narwiańskiego Parku czy białowieskiej prapuszczy. To wszystko od prawie 45 lat znajduje się pod ochroną, a więc wzbogaca się i pięknieje.
- Ale czy chodząc szlakami można zobaczyć te atrakcje przyrody?
- Wszystko co ważne staraliśmy się "wyeksponować" przy wytyczonych szlakach. Są piękne trasy nawet przez obszary ochrony ścisłej, np. przez Krzywą Górę wiedzie piękny szlak turystyczny obok najstarszego drzewa Puszczy Kampinoskiej - dębu Kobendzy. W innym miejscu pod Warszawą jest obszar ochrony ścisłej - Sieraków, dokąd wiedzie szlak turystyczny z Dziekanowa. Ale są gatunki, które trzeba szczególnie chronić. Np. bocian czarny nie lubi kontaktu z człowiekiem, więc nie możemy poprowadzić szlaku turystycznego pod jego gniazdo. Jeśli turysta ma szczęście to może bociana czarnego spotkać np. żerującego na łące. Schodzenie ze szlaków grozi tym, że zaczną ginąć gatunki roślin i zwierząt.
- Puszcza Kampinoska jest także jak gdyby muzeum. Są tu ślady sięgające okresu średniowiecza?
Reklama
- Zamczysko Stare jest miejscem ścisłej ochrony. Tam znajdowało się średniowieczne grodzisko. Pozostał dobrze zachowany stożek grodziska, wały i fosy ochronne. Był to gród ucieczki dla mieszkańców
bogatej krainy - Równiny Błońskiej, przed najazdami różnych plemion. Ludność chowała się za rozległe tereny bagienne na skraju wydmowym. W grodzisku warto zobaczyć piękny drzewostan.
Z innych cennych pamiątek historycznych znajduje się w parku szlak przemarszu Jagiełły pod Grunwald. Tędy wojska ciągnęły przez Brochów pod Grunwald. Przeprawiali się przez Wisłę
przez tzw. most łyżwowy.
Puszcza pamięta jeszcze wiele innych wydarzeń historycznych - potop szwedzki, powstanie kościuszkowskie i styczniowe. W Zaborowie Leśnym znajduje się mogiła powstańców styczniowych,
a w Górkach Kampinoskich i w uroczysku Polesie drzewa powstańcze. Na nich Rosjanie wieszali pojmanych Polaków. Obumarła już ostatnia sosna powstańcza w Górkach, ale upamiętniliśmy
ją krzyżami wykonanymi z konarów drzewa. Jeszcze żyje piękny pomnikowy dąb powstańców styczniowych w uroczysku Polesie. I oczywiście w Puszczy są liczne pamiątki
związane z wydarzeniami II wojny światowej.
- A jak przygotowana jest puszcza do turystyki?
- W parkach narodowych dopuszczona jest turystyka przyjazna przyrodzie. W naszym parku - piesza, rowerowa, konna, narciarska. Na 38,5 tys. ha parku przygotowane jest 350 km szlaków
turystycznych, ponad 200 km rowerowych. Poza tym turyści rowerowi mogą jeździć szlakami pieszymi. Są wyznaczone także trasy konne. Mamy kilkanaście parkingów, specjalnych pól wypoczynkowych, ośrodki edukacyjne
w Izabelinie i Granicy.
Staramy się zapewnić odpowiednią infrastrukturę na szlakach. Są tam schrony przeciwdeszczowe, toalety, miejsca, gdzie można usiąść wygodnie i zjeść kanapkę. Na niektórych postojach jest
bieżąca woda. Na pewno powinno być więcej takiego wyposażenia na trasach. Nie mamy na to jednak wystarczających środków. Jesteśmy jednostką utrzymywaną z funduszy budżetowych. Po wtóre wielokrotnie
dochodzi do niszczenia wyposażenia na postojach przez turystów. W tym roku skradziono 2 toalety toi-toi. Kilka lat temu z ustawionych kilkunastu zginęło 7 toalet, kilka zdewastowano.
Ostatnio na jednej z pięknych wiat, turyści rozpalili ogniska na stołach. To samo dzieje się z różnego rodzaju informacjami służącymi nie tylko ochronie przyrody, ale bezpieczeństwu
ludzi. Tablice są łamane, zamalowywane i palone. Te straty są ogromne. Obiekty budowane przez nas mogłyby służyć 30-40 lat.
Reklama
- Park Kampinoski posiada też bazę noclegową?
- W otoczeniu Parku znajdują się prywatne hotele i gospodarstwa agroturystyczne. W Izabelinie, w siedzibie dyrekcji Parku i Centrum Edukacji jest zielona szkoła dla 30-osobowych grup. Znajdują się tu obiekty do edukacji w salach i w plenerze. Na miejscu jest baza żywieniowa. W drugim naszym ośrodku dydaktyczno-muzealnym im. Jadwigi i Romana Kobendzów w Granicy jest punkt usług turystycznych z parkingiem, bazą żywieniową i terenem piknikowym. Tu można zamówić konną przejażdżkę i wypożyczyć rower. W Starej Dąbrowie znajduje się stanica ZHP z miejscami noclegowymi i bazą żywieniową. W Julinku jest hotel. To tylko część miejsc, w których można liczyć na nocleg.
- Można więc zaplanować nawet dłuższy wypoczynek...
- Ciekawostek przyrodniczych i pamiątek historycznych jest tak wiele, że w ciągu tygodnia turysta nie będzie się nudził. Na pewno wyjedzie stąd zadowolony. Dookoła Parku znajduje
się ładny szlak samochodowy. Tu umieściliśmy informacje jak dotrzeć do ciekawych miejsc w parku. Np. od ul. Górczewskiej można wyruszyć trasą przez Babice, na której znajdują się ciekawe zabytki.
Mamy Laski, a na ich terenie Zakład dla Niewidomych z piękną kaplicą Matki Bożej Anielskiej, z cmentarzem zasłużonych Polaków. Dalej można dojechać do Truskawia, pójść
na spacer do mogiły powstańców, dojechać na cmentarz w Palmirach, przejść wybraną trasą przyrodniczą i wrócić do parkingu. Albo wędrując dalej przez Leszno, wstąpić do ośrodka edukacyjnego
w Granicy, zobaczyć Żelazową Wolę, potem Brochów, Tułowice, Śladów - wielką pamiątkę mordu na jeńcach wojennych i ludności cywilnej we wrześniu 1939. Potem wstąpić do
Secymina - nowego sanktuarium Matki Bożej Radosnej Opiekunki Przyrody, ustanowionego w Roku Jubileuszu Chrześcijaństwa. Ze stanicy ZHP można wyruszyć na szlak i odwiedzić Górki
Kampinoskie z sosną powstańców i ciekawym kościołem parafialnym. Tymi szlakami można wędrować godzinami. Polecam zaopatrzenie się w przewodniki, mapy czy zasięgnięcie
informacji u pracowników Parku i wybranie tras według swoich zainteresowań.
Fragment Kampinoskiego Parku znajduje się też w Smardzewicach koło Tomaszowa Maz., 130 km od Warszawy. Tam mieści się ośrodek hodowli żubrów. W ubiegłym roku urządziliśmy zagrodę
pokazową. Eksponowane są 3 żubry, reszta znajduje się w zamkniętej hodowli. Zapraszamy chętnych do odwiedzenia. Ośrodek czynny jest także w weekendy.
- Dziękuję za rozmowę.