Reklama

Kościół

Ziemia, która krwawi – Tigraj w ogniu wojny

Tigrajczycy stanowią ok. 7% ludności Etiopii. Region Tigraj jest piątym pod względem wielkości regionem administracyjnym Etiopii, a stolica regionu – Mekelie (310 tys. mieszkańców) jest czwartym pod względem ludności miastem państwa. To region górzysty, z najwyższym szczytem sięgającym prawie 4 tys. m.

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 26

[ TEMATY ]

życie Kościoła

Tigraj

PAP/EPA/Gregorio Borgia / POO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tigrajczycy stanowią ok. 7% ludności Etiopii. Region Tigraj jest piątym pod względem wielkości regionem administracyjnym Etiopii, a stolica regionu – Mekelie (310 tys. mieszkańców) jest czwartym pod względem ludności miastem państwa. To region górzysty, z najwyższym szczytem sięgającym prawie 4 tys. m.

Wojnę w Tigraju wywołał konflikt wewnętrzny między siłami rządowymi a władzami regionu Tigraj, które rząd oskarżał o korupcję, urzędnicy z Tigraju natomiast zarzucali centrali marginalizowanie regionu. Ze sprzeczki polityków rozgorzał konflikt trwający 2 lata – od listopada 2020 r. do listopada 2022 r. Według szacunków, mogło wtedy zginąć nawet milion ludzi, w zdecydowanej większości cywili.

W czasie konfliktu obszar Tigraju został niemal całkowicie odcięty od świata zewnętrznego. Według UNICEF, w lipcu 2021 r. 100 tys. dzieci było bliskich śmierci z powodu niedożywienia. Ograniczony był również dostęp do wody. W wyniku wojny w Tigraju ponad 800 tys. osób stało się uchodźcami. Według międzynarodowych organizacji, tysiące Etiopczyków opuściło swoje domy i przedostało się w głąb kraju, gdzie nie toczyły się walki, lub uciekło za granicę. W trakcie wojny miały miejsce również czystki etniczne i masakry na ludności cywilnej (zwłaszcza w zachodnim Tigraju). Wiele źródeł oskarżało rządy Etiopii i Erytrei o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo na ludności tigrajskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pełna treść tego i pozostałych artykułów z NIEDZIELI 45/2025 w wersji drukowanej tygodnika lub w e-wydaniu .

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego poszedłem na Marsz

2025-11-12 08:17

[ TEMATY ]

Polska

Polska

felieton

Marsz Niepodległości

Narodowe Święto Niepodległości

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez centrum polskiej stolicy przeszło wczoraj tysiące ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Według szacunków podległego warszawskiemu ratuszowi Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 100 tys. osób, organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tys.

Sam byłem na Marszu Niepodległości i bliższa rzeczywistości zdaje się liczba, jaką podali organizatorzy, ale nie o dokładną liczbę się rozchodzi, a o masowość, powszechność i popularność tego wydarzenia. Sam wziąłem w nim udział, choć jako polski obywatel posiadający dwie narodowości nie zareagowałem z entuzjazmem na hasło Marszu: „Jeden Naród - silna Polska”. Rozumiem założenie ludzi z którymi wczoraj świętowaliśmy, w końcu współczesna historia Europy pokazuje, że rozwodnienie narodowościowe w forsowanej dziś wersji to nie jest siła, ale słabość kontynentu i krajów narodowych. Zgodnie z definicją języka polskiego, naród to „zbiorowość ludzi wyróżniająca się wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty definiowanej aktualnie jako naród”.
CZYTAJ DALEJ

Ta ofiara nie była daremna

2025-11-12 10:17

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Narodowe Święto Niepodległości

Gorzów Wlkp.

Archiwum gorzowskiej katedry

Mszy św. z udziałem kompanii honorowej, władz województwa i miasta, a także przedstawicieli służb mundurowych przewodniczył bp. Tadeusz Lityński.

Mszy św. z udziałem kompanii honorowej, władz województwa i miasta, a także przedstawicieli służb mundurowych przewodniczył bp. Tadeusz Lityński.

Wszyscy jesteśmy dłużnikami walczących i poddanych represji za przyznawanie się do polskości, do polskiej kultury i tradycji historycznej – przypomniał bp Lityński podczas Wojewódzkich Obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

Wojewódzkie Obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem pasterza diecezji odbyły się w Gorzowie Wlkp.
CZYTAJ DALEJ

Demograf: nie mamy dzieci, bo nie tworzymy związków

2025-11-12 17:48

[ TEMATY ]

dzieci

demografia

związki

przyczyny

Adobe Stock

Jakie są przyczyny niskiej dzietności w Polsce?

Jakie są przyczyny niskiej dzietności w Polsce?

Nie powstają związki, nie powstają małżeństwa. Jak zatem mają się rodzić dzieci? Trudności w budowaniu relacji to zdaniem demografa Mateusza Łakomego najważniejsza przyczyna obecnej zapaści demograficznej w Polsce. W rozmowie z KAI Mateusz Łakomy wskazuje też na inne przyczyny niskiej dzietności oraz zwraca uwagę, że spadek liczby urodzeń to zjawisko występujące na całym świecie i że może ono prowadzić do poważnych problemów. Mówi również o tym, że więcej dzieci mają dziś nie tylko osoby religijne ale - w krajach rozwiniętych - także te lepiej sytuowane i lepiej wykształcone.

Maria Czerska (KAI): Wszyscy mówią dziś o kryzysie demograficznym w Polsce. Dzieci rodzi się coraz mniej. Co się dzieje?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję