Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Lubickie krzyże

Jest on świętym symbolem wszystkich ochrzczonych w imię Trójcy Przenajświętszej. Jest obecny w każdej świątyni, nosimy go, ale także stawiamy go w różnorodnych miejscach.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 25/2025, str. VI

[ TEMATY ]

archidiecezja szczecińsko‑kamieńska

Adam Kostanciak

Bp Henryk Wejman poświęcił nowe krzyże

Bp Henryk Wejman poświęcił nowe krzyże

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzyż to znak odkupienia każdego człowieka, które dokonało się w Wielki Piątek na Golgocie i otworzyło nam pewną drogę wiodącą do wiecznego zbawienia. Jest obecny w każdej świątyni, nosimy go na sobie, ale także stawiamy go w różnorodnych miejscach, by przypominał nam o jego godności i braniu go na każdy dzień w przestrzeń naszego życia.

Z Bożej woli

Krzyże przydrożne stawiane w naszych parafiach mają zazwyczaj długie historie i bogatą symbolikę wyboru takiego właśnie miejsca. Często upamiętniają ważne i znaczące wydarzenia, podkreślają wymowę jego obecności właśnie w tej konkretnej lokalizacji. Najważniejszym wymiarem obecności krzyża poza świątynią jest jednak nieustanne przypominanie nam o świadectwie naszego życia, jakie mamy na co dzień prezentować. Wskazują na odpowiedzialność realizacji Bożej woli w tym, co stanowi o naszej egzystencji. Jest to miejsce sakralne, dlatego często gromadzimy się przy nich, chociażby z racji Misji Świętych, na indywidualną modlitwę, a także na niektóre nabożeństwa, szczególnie majowe, gdy śpiewamy Litanię Loretańską. Przy krzyżach także w Wielką Sobotę święcone są pokarmy przeznaczone na wielkanocny stół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Znak zbawienia

Reklama

Dużego znaczenia w duchowości naszej archidiecezji nabrały te znaki zbawienia, gdy przez ponad 11 lat trwały Misje u Stóp Krzyża z pielgrzymującą relikwią Krzyża Pańskiego oraz Krzyżem Misyjnym św. Ottona z Bambergu. W wielu parafiach powstały wspólnoty, które obok modlitwy troszczą się także chociażby o wygląd i estetykę tych świętych miejsc. Powstają także inicjatywy fundowania nowych krzyży. Tak właśnie stało się niedawno w Lubiczu, gdzie podczas wizytacji kanonicznej bp. Henryka Wejmana, został poświęcony nowy krzyż usytuowany przy kościele parafialnym, a następnie, w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, taka sama uroczystość odbyła się przy drugim krzyżu, znajdującym się w samym centrum miejscowości.

Ofiarna inicjatywa

Godna podkreślenia oraz niewątpliwie do naśladowania, była historia ich ufundowania. Cała inicjatywa zrodziła się w sercach sołtys Moniki Niedźwieckiej, jej męża Mariusza, Rady Sołeckiej i Koła Gospodyń Wiejskich „Lubiczanki”. Jej szczegóły przedstawiono mi podczas tegorocznej wizyty kolędowej, co wywołało nieskrywaną radość i szczerą akceptację. Podjęto prace przygotowawcze, postarano się o fundusze z KGW, ze zorganizowanego majowego festynu, z którego cały dochód przeznaczony był na wykonanie krzyży. Sporą część dołożyli pozostali parafianie.

Oba krzyże zainstalowano tuż przed I Komunią św. oraz wizytacją połączoną z bierzmowaniem. Uroczyste poświęcenie złączone było także z bierzmowaniem młodzieży, dlatego po poświęceniu nowego krzyża, bp Henryk dokonał również poświęcenia krzyży bierzmowanych. Stojące w dwóch ważnych miejscach Lubicza krzyże będą odtąd zawsze przypominały o ofierze zbawienia dokonanej na Golgocie oraz zapraszały do modlitewnej refleksji nad swoim chrześcijańskim życiem.

2025-06-17 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: szczecińska piesza pielgrzymka już przed Cudownym Obrazem

Osiem osób dotarło w czwartek w 36. Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. Z powodu epidemii koronawirusa, organizatorzy musieli ograniczyć liczbę uczestników. Tym razem byli to wybrani przedstawiciele grup pielgrzymkowych. Większość z nich miała dziś rano w nogach ponad 600 kilometrów i 20 dni marszu.

- Widzieliśmy też wielkie zaangażowanie parafii, do których przychodziliśmy - mówi dyrektor Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę ks. Karol Łabenda. - Otwartość, zwłaszcza księży proboszczów, którzy potrafili otworzyć plebanie oddając dosłownie swoje łóżko po to, żeby pielgrzym mógł się wyspać.
CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”.

2025-12-29 18:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

prześladowanie chrześcijan

Kościół męczeński

Karol Porwich/Niedziela

Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.

Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Realizacja ważnego zadania

2025-12-29 23:12

Archiwum stowarzyszenia

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowiek zakończyło projekt budowy na Cmentarzu Podgórki Tynieckie i Cmentarzu Prądnik Czerwony w Krakowie nagrob-ków na 21 zbiorowych mogiłach dzieci nienarodzonych.

Gmina Kraków dokonuje systematycznych pochówków dzieci martwo urodzonych w kra-kowskich szpitalach, których rodzice rezygnują z organizacji pogrzebu indywidualnego. -Nie tylko osadziliśmy nagrobki na mogiłach, ale zobowiązaliśmy się do pieczy nad grobami do końca obecnego okresu dzierżawy każdego z miejsc pochówku, a po jego upływie – do przy-jęcia odpowiedzialności finansowej za przedłużenie tego okresu na dalsze lata. Obecnie mo-żemy zatem powiedzieć, że wszystkie zbiorowe groby dzieci martwo urodzonych z pogrze-bów gminnych w Krakowie zostały przez nas odpowiednio zaopiekowane. Jako najstarsza organizacja pro-life w Krakowie uważamy, że to nikt inny, ale to właśnie nasze stowarzysze-nie jest w pierwszej kolejności zobowiązane do realizacji tak ważnego zadania – wyjaśnia Wojciech Zięba, prezes stowarzyszenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję