Reklama

Zdrowie

Z natury

Dobry na kaszel

Od wieków kwiaty i liście podbiału były używane jako skuteczne lekarstwo na choroby układu oddechowego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju, czerwcu i lipcu można zbierać liście podbiału. Zrywamy je w dni pogodne, po obeschnięciu rosy, i suszymy, cienko rozłożone w zacienionym miejscu pod dachem. Możemy znaleźć podbiał nad brzegami rzek i strumieni. Zazwyczaj rośnie gromadnie na ziemiach gliniastych.

Tajemnica cudownych właściwości podbiału leży w tym, że ziele to zawiera duże ilości wapnia, żelaza i siarki, które są niezbędne dla utrzymania dobrego stanu zdrowia, a w przypadku choroby pomagają w jego przywróceniu. Podbiał leczy przede wszystkim choroby układu oddechowego, ułatwia odkrztuszanie flegmy przy katarach narządów oddechowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święta Hildegarda stosowała go przy chorobach płuc, w astmie i przewlekłym kaszlu. Ksiądz Sebastian Kneipp natomiast zalecał picie herbaty z podbiału na oczyszczenie płuc. Twierdził: „Bardzo dobrze jest pić herbatę z podbiału dla oczyszczenia płuc i piersi. Dychawiczność i kaszel bardzo łatwo usuwa się tą jedyną tylko rośliną, szczególnie gdy skłonność jest do suchot. Liście przyczepione do płótna lub i same można kłaść na piersi. Wstrzymują osłabienia, usuwają gorączki. Znakomicie działają, gdy je przyłożysz na otwarte wrzody, odciągają zapalność, zaczerwienienie i wyciągają szkodliwe pierwiastki na zewnątrz”.

Reklama

Również dr Henryk Różański poleca stosowanie ziela podbiału w leczeniu stanów zapalnych układu oddechowego, przy kaszlu, przeziębieniu, w stanach skurczowych dróg oddechowych na tle alergii i infekcji, przy grypie, astmie oraz w celu pobudzenia wentylacji płuc.

Skorzystajmy więc z możliwości nazbierania tego ziela do naszej apteczki. Będzie można używać go w postaci odwaru lub soku.

Jedną łyżkę suszonych liści zalewamy szklanką wody i na małym ogniu gotujemy przez 3 min pod przykryciem. Odstawiamy na 15 min i pijemy 1-3 szklanki 3-4 razy dziennie pomiędzy posiłkami w przeziębieniach (szczególnie z uporczywym kaszlem), zapaleniach błon śluzowych jamy ustnej i krtani, anginach, w przewlekłym łagodnym nieżycie oskrzeli, w nieżycie gardła u palaczy tytoniu oraz osób w podeszłym wieku.

Liście lub kwiaty przepuszczamy przez sokowirówkę, mieszamy z równą ilością spirytusu i przechowujemy w lodówce. Pijemy 20-30 kropli w kieliszku przegotowanej, ostudzonej wody 3 razy dziennie po jedzeniu w nieżytach górnych dróg oddechowych, chrypkach i anginach. Niektóre źródła mówią, że świeżo wyciśnięty sok z podbiału może być przechowywany przez długi czas w lodówce i zachowuje swoje lecznicze właściwości. A co ważne, w takiej postaci mogą go stosować osoby, które nie tolerują alkoholu.

Podbiał działa także dobroczynnie na skórę. Naparem z podbiału można np. przemywać twarz ze zmianami trądzikowymi.

2025-05-20 11:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: radna miejska strzelała do obrazu przedstawiającego Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus

2025-07-25 21:09

[ TEMATY ]

profanacja

znieważanie

zrzut ekranu Instagram

Prokuratura w Zurychu postawiła zarzuty radnej miejskiej i byłej przewodniczącej Partii Zielono-Liberalnej Saniji Ameti po zamieszczeniu przez nią zdjęcia, na których oddaje około 20 strzałów do obrazu przedstawiającego Matkę Boską z Dzieciątkiem Jezus. Według informacji szwajcarskiego portalu 20 Minuten, Ameti oskarżono na podstawie artykułu 261. szwajcarskiego kodeksu karnego o publiczne znieważenie przekonań religijnych i zakłócanie pokoju religijnego.

Przepis powyższy przewiduje kary dla każdego, kto „publicznie i złośliwie znieważa lub wyśmiewa przekonania religijne innych, a w szczególności ich wiarę w Boga, albo złośliwie bezcześci przedmioty kultu religijnego”.
CZYTAJ DALEJ

Młodzież z diecezji bydgoskiej na Jubileuszu Młodych we Włoszech

2025-07-27 19:11

Diecezja bydgoska

Grupa młodych pielgrzymów z diecezji bydgoskiej wyruszyła w niezwykłą podróż, by wziąć udział w Jubileuszu Młodych we Włoszech - wydarzeniu gromadzącym młodzież z całego świata, by wspólnie modlić się, dzielić wiarą i doświadczać wspólnoty Kościoła. Pielgrzymka rozpoczęła się z wtorku 22 na środę 23 lipca.

- Z niecierpliwością i modlitwą w sercach wyruszyliśmy w kierunku pierwszego przystanku - urokliwej Werony. Zaraz po przyjeździe uczestniczyliśmy w Eucharystii, powierzając Bogu całą naszą drogę oraz intencje, które zabraliśmy ze sobą z Polski - mówi ks. Henryk Stippa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję