Reklama

Porady

Zwrot 500+

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Samotnie wychowuję dwoje dzieci. Ostatnio otrzymałam pismo z urzędu, w którym żąda się ode mnie zwrotu 500+ za kilka miesięcy 2019 r. Czy to roszczenie nie powinno już ulec przedawnieniu?

Odpowiedź eksperta
Należy wskazać, że zgodnie z art. 25 ust. 4 Ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci „należności z tytułu nienależnie pobranego świadczenia wychowawczego ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat, licząc od dnia, w którym decyzja o ustaleniu i zwrocie nienależnie pobranego świadczenia wychowawczego stała się ostateczna”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Artykuł 25. tej ustawy mówi: „Osoba, która pobrała nienależnie świadczenie wychowawcze, jest obowiązana do jego zwrotu”. A nienależnie pobranym świadczeniem są: „świadczenie wychowawcze przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą to świadczenie; świadczenie wychowawcze wypłacone osobie innej niż osoba, której świadczenie zostało przyznane, z przyczyn niezależnych od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych; świadczenie wychowawcze wypłacone mimo braku prawa do tego świadczenia”.

Reklama

Nadto decyzja o ustaleniu i zwrocie nienależnie pobranego świadczenia wychowawczego nie jest wydawana, jeżeli od terminu jego pobrania upłynęło więcej niż 10 lat. Jeśli chodzi o świadczenia rodzinne, organ może dochodzić nienależnie pobranych świadczeń do 10 lat wstecz, umorzenie natomiast następuje 3 lata po wydaniu prawomocnej decyzji o nienależnie pobranych świadczeniach w przypadku bezskuteczności egzekucji. W sytuacji nienależnie pobranego świadczenia 500+ od 1 czerwca 2022 r. oraz RKO (rodzinnego kapitału opiekuńczego)ZUS może dochodzić nienależnie pobranych świadczeń do 2 lat wstecz.

Jak wynika z powyższego, w Pani przypadku okres stwierdzenia nienależnie pobranego świadczenia to 10 lat od momentu jego pobrania, zaś przedawnienie nienależnie pobranego świadczenia to 3 lata od wydania decyzji stwierdzającej nienależnie pobrane świadczenie. Należy zatem uznać, że bieg przedawnienia się nie zakończył i organ ma prawo do podjęcia stosownych działań.

Od kwot nienależnie pobranego świadczenia wychowawczego są naliczane odsetki ustawowe za opóźnienie, chyba że przyznanie świadczenia wychowawczego było następstwem błędu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jeśli nie zgadza się Pani z decyzją, może wnieść w przewidzianym terminie odwołanie do organu nadrzędnego i ewentualnie zaskarżyć orzeczenie odwoławcze do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Istnieje także możliwość wnioskowania do organu, który wydał decyzję o nienależnie pobranych świadczeniach, o: umorzenie kwoty należności wraz z odsetkami w całości lub w części, odroczenie terminu płatności (przez wskazanie daty odroczenia terminu spłaty) lub rozłożenie na raty kwoty do zwrotu (ze wskazaniem liczby rat).

2025-04-01 17:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomyłka przy kasie samoobsługowej

Robiłam zakupy w supermarkecie i skanowałam produkty. Podeszła do mnie pracownica sklepu i powiedziała, że źle zeskanowałam pomidory, tj. zamiast malinowych nabiłam gałązkowe. Poprosiłam więc, aby mi to wykasowała, i wpisałam właściwą cenę. Kiedy już zapłaciłam, podszedł do mnie ochroniarz i zaprosił na zaplecze oraz poinformował mnie, że świadomie popełniłam oszustwo, w związku z czym musi zawiadomić policję. Jestem przerażona, ponieważ nigdy nie byłam karana i nie wiem, czy może wcześniej też coś takiego zrobiłam nieświadomie. Co mi grozi?
CZYTAJ DALEJ

Poziom cholesterolu w tzw. bilansie 6-latka - rozporządzenie weszło w życie

2025-05-05 07:18

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Dzieci w ramach tzw. bilansu sześciolatka będą miały wykonywany lipidogram. W poniedziałek weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia, które wprowadza zmiany.

Do bilansu wykonywanego na etapie przygotowania przedszkolnego dodano badanie przesiewowe w kierunku hipercholesterolemii rodzinnej. To badania cholesterolu całkowitego, cholesterolu HDL, cholesterolu LDL, triglicerydów, cholesterolu nie-HDL. Obecnie tzw. bilans sześciolatka zakłada m.in. ocenę rozwoju fizycznego, psychomotorycznego, mowy, wykrywanie skrzywień kręgosłupa, zniekształceń nóg, zeza, badania specjalistyczne i diagnostyczne w razie potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję