Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z miłości rodzi się wszystko

Diecezja rzeszowska przeżywała 19 stycznia br. dzień swojego patrona św. Józefa Sebastiana Pelczara.

Niedziela rzeszowska 5/2025, str. I

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Ks. Jakub Oczkowicz

Mszy św. w katedrze rzeszowskiej przewodniczył bp Jan Wątroba

Mszy św. w katedrze rzeszowskiej przewodniczył bp Jan Wątroba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Główne obchody odbyły się w katedrze, a uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski. Mszę św. koncelebrowali bp Kazimierz Górny i liczni kapłani, m.in. księża kanonicy Kapituły Katedralnej w Rzeszowie, której patronem jest św. Józef Sebastian Pelczar. Wśród obecnych w katedrze były osoby konsekrowane, m.in. siostry ze Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, założonego przez biskupa z Korczyny. Siostry Sercanki mają w Rzeszowie swój dom prowincjalny i prowadzą dom samotnej matki.

Zgromadzonych w katedrze przywitał ks. Krzysztof Gołąbek, proboszcz parafii katedralnej oraz prepozyt kapituły katedralnej. We wprowadzeniu odczytał dekret powołujący nowych członków kapituły. Do grona kanoników gremialnych został dołączony ks. dr Paweł Synoś, wikariusz biskupi ds. duchowieństwa. Do grona kanoników honorowych zastali dołączeni: ks. dr Piotr Tarnawski z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej; ks. dr Marek Story z Dykasterii Nauki i Wiary w Watykanie; ks. Tadeusz Pindara, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Rzeszowie; ks. dr Stanisław Kamiński, proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i ks. Stanisław Jamiński, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Rzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Homilię wygłosił ks. Stanisław Potera emerytowany proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Rzeszowie. Kaznodzieja wiele miejsca poświęcił nauczaniu bp. Józefa Sebastiana Pelczara, odnosząc je do problemów, którymi współcześnie żyjemy. W nawiązaniu do Liturgii Słowa, kaznodzieja zauważył, że życie św. bp. Pelczara było realizacją przykazania miłości Boga i człowieka – „kocha się sercem, i to z miłości rodzi się wszystko” – mówił ks. Potera. Zachęcał wiernych do ufności w Bożą Opatrzność, która nigdy nie zawiedzie tych, którzy w niej pokładają nadzieję. Na zakończenie Eucharystii wiernych w rzeszowskiej katedrze i słuchaczy Katolickiego Radia Via, które transmitowało tę uroczystość, pozdrowił bp. Jan Wątroba, dziękując za udział i wspólną modlitwę.

Józef Sebastian Pelczar urodził się 17 stycznia 1842 r. w Korczynie. Po maturze wstąpił do seminarium duchownego w Przemyślu. Pracował jako wikariusz w Samborze. Następnie wyjechał na studia do Rzymu, skąd wrócił z dwoma doktoratami. Przez krótki czas był wykładowcą w seminarium przemyskim, a następnie przez 22 lata był związany z Uniwersytetem Jagiellońskim. Z myślą o potrzebujących opieki założył Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. W 1899 r. został biskupem pomocniczym diecezji przemyskiej, a rok później ordynariuszem tej diecezji. Zmarł 28 marca 1924 r. w wieku 82 lat. Jan Paweł II beatyfikował go w 1991 r. w Rzeszowie, a kanonizował w 2003 r. w Rzymie.

2025-01-28 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanin na maksa

Niedziela rzeszowska 30/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Irena Markowicz

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

O Jacku Krawczyku, który zmarł w 25 roku życia i był wrażliwy na wskazania wiary i na ludzką biedę mówi o. prof. Andrzej Derdziuk, franciszkanin.

Irena Markowicz: Jacek, kiedy przeniósł się do Lublina i rozpoczął studia, rozwinął też skrzydła. To co robił na małą skalę w rodzinnych stronach, tam nabrało intensywności, stanowczości. O. prof. Andrzej Derdziuk: Jacek Krawczyk podjął studia z teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1985 r. Już samo to wydarzenie było dla niego znakiem czasu, ale też znakiem łaski. Trzeba bowiem powiedzieć, że Jacek nie zamierzał studiować teologii dla świeckich i rozważał albo pójście do seminarium duchownego w Przemyślu, albo też jakąś karierę świecką. Ale ponieważ marzył o tym, by być chrześcijaninem „na maksa”, jak napisał w liście do rodziców, to zrobił taki zakład z Panem Bogiem, że jeśli zda ten egzamin na KUL, to pójdzie na teologię, jeśli nie, to pójdzie do seminarium diecezjalnego w Przemyślu. Dość słabo poszedł mu egzamin z historii Kościoła, ale jego dalsze wypracowanie wypadło rewelacyjnie. Kiedy sprawdzał je ks. prof. Janusz Nagórny, zachwycił się tym tekstem. Potem, kiedy pytał go z teologii moralnej, podwyższył mu ocenę i tak Jacek został studentem teologii. Kiedy przyjechał do Lublina chciał pomagać potrzebującym, miał ogromny zapał. Pierwszą rzeczą było zorganizowanie koła studentów, którzy chodzili do szpitala dziecięcego, gdzie wtedy nie wpuszczano rodziców na oddziały. Dzieci czuły się samotne, płakały. Jacek chodził je pocieszać. Z tej grupy chętnych studentów szeregi się wykruszały, ale Jacek był wierny. Odkrył też, że obok zainteresowania teologią czuje powołanie do zawodu lekarza. W tamtym czasie, aby dostać się na Akademię Medyczną w Lublinie, trzeba było mieć tzw. punkty, zdobywane m.in. przez pracę w pogotowiu, albo jakiejś placówce leczniczej. Dlatego podjął w Rzeszowie praktykę w pogotowiu, najpierw jako wolontariusz, a potem jako sanitariusz i tu Jacek dał się poznać jako ktoś niezwykły w swojej wrażliwości, delikatności, trosce o chorych. Pomagał też ludziom biednym. Miał bardzo odważne metody pozyskiwania środków dla nich. To był chłopak bezkompromisowy. Troszczył się też o osoby uzależnione, wyciągał ludzi z melin, był w tym wytrwały. Inną formą było też animowanie życia duchowego studentów, rekolekcji, adoracji, dni skupienia. Angażował się jako organizator tych spotkań. Obok tego włączał się w życie naukowe, coraz więcej czytał, uczył się i był zażartym dyskutantem, co cenił jego opiekun prof. Janusz Nagórny.
CZYTAJ DALEJ

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego: Jan Karski pozostaje światłem dla Europy

2025-11-21 17:08

[ TEMATY ]

Jan Karski

parlament europejski

Waldemar Piasecki

Jan Karski

Jan Karski

„Jan Karski pozostaje światłem dla Europy. Człowiekiem prawdy. Człowiekiem sumienia. Człowiekiem odwagi. Prawdziwym europejskim bohaterem” - napisała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Wczoraj podczas uroczystości „Jan Karski. Dziedzictwo pamięci” w Teatrze Polskim w Warszawie Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem (Jad Waszem) otrzymał Nagrodę Orła Jana Karskiego. Została ona przyznana za: „Dawanie świadectwa, że dobro pamięci zawsze tryumfuje nad złem śmierci”. List odczytał Witold Naturski, dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce.

Przewodniczącej Parlamentu Europejskiego
CZYTAJ DALEJ

Nigeria/ Uzbrojeni mężczyźni porwali 215 dzieci i 12 nauczycieli szkoły katolickiej

2025-11-21 22:36

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

215 uczniów i dwunastu nauczycieli szkoły katolickiej w zachodniej części Nigerii zostało uprowadzonych przez uzbrojonych napastników – poinformował w piątek rzecznik nigeryjskiego stanu Niger Daniel Atori.

Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 2 w nocy w szkole St. Mary’s, w której uczą się dzieci i młodzież w wieku od 12 do 17 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję