Reklama

Niedziela Częstochowska

Czułe spojrzenie Maryi

Warto zaprzyjaźnić się z Matką Bożą, budować z Nią relację, bo Ona nas bardzo kocha i zależy Jej na nas. W koronacji chodzi nie o złote korony, ale o to, żeby ukoronować Matkę Bożą w swoim sercu. To jest najważniejsze – podkreśla ks. Andrzej Sewerynek, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium w Skarżycach.

Niedziela częstochowska 39/2024, str. VII

[ TEMATY ]

Skarżyce

Mateusz Kijas

Ks. Andrzej Sewerynek przy obrazie Matki Bożej Skarżyckiej

Ks. Andrzej Sewerynek przy obrazie Matki Bożej Skarżyckiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za niecały rok Skarżyce czeka wielka uroczystość – koronacja znajdującego się w kościele Trójcy Przenajświętszej zabytkowego obrazu Matki Bożej, będącego kopią rzymskiego obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Idea koronacji była obecna w parafii już od dłuższego czasu, lecz sam pomysł, aby przejść od myśli do czynu, zrodził się u ks. Andrzeja Sewerynka na osobistej modlitwie.

Dlaczego nie?

– Gdy klęczałem przed obrazem Matki Bożej, chyba dwa, trzy lata temu, przyszła myśl, która nie chciała odejść: a może właśnie ta koronacja powinna się odbyć? Ponadto ilekroć ksiądz arcybiskup mnie widział, to pytał: kiedy koronacja? I to zaczęło pracować w moim sercu. Na początku były obawy, ale potem pomyślałem: w sumie – dlaczego nie? A może to jest właśnie ten moment? – zwierza się ks. Andrzej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Widzę w koronacji ogromną szansę na rozbudzenie parafian z tej stagnacji pandemicznej. Powoli już to się dokonuje, m.in. poprzez wyjazdy pielgrzymkowe, które umacniają nasze relacje, czy też przez ostatnie sympozjum naukowe o kulcie Matki Bożej w parafii Skarżyce, na które przybyło ponad 100 osób, co było miłym zaskoczeniem – dodaje.

Przygotowania

Reklama

Obecnie w parafii trwa trzyletni okres duchowego przygotowania do koronacji, w trakcie którego wierni przez dany rok na katechezach, połączonych z nabożeństwem fatimskim, przyglądają się relacji Matki Bożej do konkretnej Osoby Boskiej: Ojca, Syna i Ducha Świętego. – Teraz jest właśnie ten trzeci rok, czyli relacja do Ducha Świętego – wskazuje proboszcz, dzieląc się z nami świadectwem owoców tego przygotowania. – Od trzech lat przychodzą panie, które przed każdą Mszą św. modlą się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Bardzo tego pilnują, przychodzą zawsze 15 minut wcześniej. Jest to dla nich ważne, i myślę, że jest to właśnie owoc tych przygotowań – opowiada ks. Andrzej.

Modlitwa przynosi ukojenie

W każdą sobotę w sanktuarium odprawiane jest nabożeństwo do Matki Bożej Skarżyckiej, w środy – nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a ponadto każda Msza św. kończy się modlitwą przez wstawiennictwo Pani Skarżyckiej. – Gdy rozmawiam indywidualnie z ludźmi, słyszę, że modlitwa przed tym obrazem przynosi im ukojenie. Ktoś wspominał, że bardzo lubi patrzeć na to uśmiechnięte oblicze Matki Bożej. To, co ja również kocham w tym obrazie, to właśnie ten uśmiech i to przenikliwe, a zarazem pełne życzliwości i miłości spojrzenie Maryi – zwierza się ks. Sewerynek.

– 14 września 2024 r. jest jakąś nową kartą w dziejach naszej parafii, bo poprzez refleksję naukową próbujemy, według słów poety, „przepatrzeć swoją historię”, aby lepiej zrozumieć misję naszej parafii i naszego sanktuarium – powiedział Niedzieli ks. dr Jan Koclęga pochodzący ze Skarżyc, a zarazem uczestnik sympozjum o kulcie Matki Bożej w tej parafii.

– Sympozjum naukowe jest bez wątpienia wydarzeniem historycznym, bo dało odpowiedź na pytanie o początek parafii i kultu maryjnego na tych ziemiach, a jednocześnie stało się kolejnym etapem przygotowań do przyszłorocznej koronacji obrazu Matki Bożej Skarżyckiej Pani – dodał ks. Koclęga.

Szczegóły dotyczące sympozjum w Skarżycach na: www.czestochowa.niedziela.pl

2024-09-24 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęły się przygotowania do koronacji obrazu Matki Bożej w Skarżycach

– Każda modlitwa wypływająca z wiary staje się autentycznym krzykiem duszy – powiedział abp Wacław Depo w kościele Przenajświętszej Trójcy w Zawierciu-Skarżycach.

12 listopada, podczas wizytacji kanonicznej parafii, metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za remont dachu i XII-wiecznej wieży świątyni oraz w intencji dobrego przygotowania do koronacji wizerunku Matki Bożej Skarżyckiej Pani, która będzie miała miejsce w 2025 r., w 100. rocznicę utworzenia diecezji częstochowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Dziś odbył się pogrzeb zamordowanego księdza Lachowicza

2024-11-16 13:32

[ TEMATY ]

abp Józef Górzyński

morderstwo

ks. Lech Lachowicz

Telewizja wPolsce24

Abp Józef Górzyński wygłosił homilię podczas Mszy św. pogrzebowej księdza Lecha Lachowicza

Abp Józef Górzyński wygłosił homilię podczas Mszy św. pogrzebowej księdza Lecha Lachowicza

„Ks. Lech Lachowicz tak poznał Chrystusa. Tak go poznał, że postanowił związać z nim całe swoje życie. Przez kapłańskie powołanie, które rozeznał i podjął, stał się sługą Chrystusa, gotowym do misji przepowiadania nadziei zbawienia i obdarowywania wiernych pokarmem na życie wieczne” - mówił abp Józef Górzyński podczas Mszy Świętej pogrzebowej.

Uroczystości transmitowała Telewizja wPolsce24.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie z br. Innocentym

2024-11-16 22:40

[ TEMATY ]

Niepokalanów

br. Innocenty Maria Wójcik

30. rocznica śmierci

Archiwum klasztoru w Niepokalanowie

Już jutro – w niedzielę 17 listopada – w sanktuarium w Niepokalanowie odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji pomyślnego przebiegu procesu beatyfikacyjnego br. Innocentego Marii Wójcika OFMConv w przeddzień 30. rocznicy jego śmierci.

Brat Innocenty zmarł na zawał serca w szpitalu w Sochaczewie 18 listopada 1994 r. i jest pochowany na niepokalanowskim cmentarzu. Przez pięć lat blisko współpracował ze św. Maksymilianem Kolbe. 26 lutego 1941, po aresztowaniu św. Maksymiliana i innych ojców przez gestapo 17 lutego 1941, dwudziestu braci wraz z nim ofiarowało swoje życie w zamian za uwolnienie zatrzymanych. Gestapo nie zgodziło się na tę zamianę. Po zakończeniu okupacji niemieckiej objął stanowisko klasztornego archiwisty, które piastował przez czterdzieści lat. Zebrał wszystkie dostępne mu pisma, dokumenty i publikacje związane ze św. Maksymilianem. W czasach stalinowskich krzewił ideę Rycerstwa Niepokalanej oraz przyczynił się do wydania książki o objawieniach fatimskich, co spowodowało jego aresztowanie przez komunistów. W warszawskim więzieniu przebywał od 20 grudnia 1948 do 23 grudnia 1950. W latach 50. XX wieku zapoznał się z przebywającym wówczas w Niepokalanowie ks. Franciszkiem Blachnickim, który najprawdopodobniej dzięki niemu zaznajomił się z postacią św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję