W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział:
„Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew
moja jest prawdziwym napojem”.
A wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli,
mówiło: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?”.
Jezus jednak, świadom tego, że uczniowie Jego
na to szemrali, rzekł do nich: „To was gorszy? A gdy
ujrzycie Syna Człowieczego wstępującego tam,
gdzie był przedtem? To Duch daje życie; ciało na nic
się nie zda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są
duchem i są życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy
nie wierzą”.
Jezus bowiem od początku wiedział, którzy nie
wierzą, i kto ma Go wydać. Rzekł więc: „Oto dlaczego
wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść
do Mnie, jeżeli nie zostało mu to dane przez Ojca”.
Od tego czasu wielu uczniów Jego odeszło i już
z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu:
„Czyż i wy chcecie odejść?”.
Odpowiedział Mu Szymon Piotr: „Panie, do kogo
pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my
uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś Świętym
Bożym”.
Oto słowo Pańskie.
Powrót syna marnotrawnego, Szkoła neapolitańska, ok. 1664
Słowa Ewangelii według św. Łukasza Łk 15, 1-3. 11-32
W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy
i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze
i uczeni w Piśmie, mówiąc: „Ten przyjmuje
grzeszników i jada z nimi”.
Opowiedział im wtedy następującą przypowieść:
„Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich
rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część własności, która na
mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich.
Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko,
odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją
własność, żyjąc rozrzutnie.
A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie,
i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł
i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy,
a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął
on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się
świnie, lecz nikt mu ich nie dawał.
Wtedy zastanowił się i rzekł: «Iluż to najemników
mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram
głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem
mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie;
już nie jestem godzien nazywać się twoim synem:
uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników».
Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca.
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył
się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na
szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem
przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem
godzien nazywać się twoim synem».
Lecz ojciec powiedział do swoich sług: «Przynieście
szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też
pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie
utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić
się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył;
zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się weselić.
Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy
wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce.
Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć.
Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał
zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego».
Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec
jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział
ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy
twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia,
żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił
ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami,
kazałeś zabić dla niego utuczone cielę».
Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze
jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy.
A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat
twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się»”.
Oto słowo Pańskie.
Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.
Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
Apel Matki Bożej z Fatimy o modlitwę w intencji nawrócenia Rosji pozostaje wciąż aktualny - powiedział abp Gintaras Grušas, komentując rosyjskie prowokacje wobec państw Unii Europejskiej. Metropolita wileński dał wyraz zaniepokojeniu Kościołów lokalnych w państwach bałtyckich.
„Znamy kierunek, w jakim sytuacja się zmienia i czekamy na moment, kiedy będzie musiał zostać powstrzymany, w przeciwnym razie będzie kontynuowany” - stwierdził przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), porównując Rosję do „dziecka, które testuje granice swoich rodziców, ciągle próbując zobaczyć, jak daleko może się posunąć”. Jednak „w pewnym momencie potrzebna jest zdecydowana ręka, która powie: dosyć!”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.