Reklama

Kościół

Fundamentalny jubileusz

Bóg wzywa nas do świętowania lat jubileuszowych, nadając im głębokie duchowe znaczenie.

Niedziela Ogólnopolska 27/2024, str. 25

[ TEMATY ]

jubileusz

bp Andrzej Przybylski

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bieżące sprawy i problemy tak mocno nas angażują, że czasem możemy zgubić to, co najważniejsze. W końcu, jak pękają ściany, trzęsą się meble, spadają obrazy, trudno myśleć o fundamentach domu. Tam jednak, gdzie uszkodzone są fundamenty, jakiekolwiek naprawianie poszczególnych części budynku nie ma większego sensu. Wiem, że zmagamy się obecnie z wieloma problemami w Kościele, w świecie i w Polsce, ale gdzieś w tle tego wszystkiego jesteśmy zaproszeni do wejścia w Jubileusz Zwyczajny Roku 2025, a po nim do przygotowania się do Jubileuszu Roku 2033.

Reklama

Może się wydawać dziwne to, że Kościół zmagający się z tyloma aktualnymi wyzwaniami organizuje aż dwa wielkie jubileusze. Papież Franciszek wprowadził nas w rok święty swoją głęboką bullą o „nadziei, która zawieść nie może”. Wiele episkopatów, w tym polski, rozpoczęło nowennę przed Jubileuszem 2033. Powstają programy duchowe i duszpasterskie, wiele ruchów, stowarzyszeń i wspólnot kieruje swoją pracę formacyjną w kontekście tych jubileuszy. Mimo to wielu z nas wciąż jeszcze nie rozumie potrzeby i sensu takiego świętowania albo traktuje je jako jedno z wielu kościelnych wydarzeń, które wypada zorganizować, dobrze przeżyć, ale które nie mają większego wpływu na dalsze losy Kościoła. Długo by trzeba mówić o biblijnym znaczeniu jubileuszy. Jedno jest pewne – są one nie tylko pragnieniem Kościoła, ale też wolą i pragnieniem Boga. Sam Bóg wzywa nas do świętowania lat jubileuszowych, nadając im głębokie duchowe znaczenie – sprzyjają one bowiem odnowieniu naszej relacji z Bogiem, w wymiarze zarówno indywidualnym, jak i wspólnotowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy jubileusz to wezwanie do powrotu do źródeł, do czystej wiary, zakurzonej i zasypanej czasem przez ten świat, przez nasze grzechy i nasze ludzkie pomysły na Boga i Jego Kościół. Franciszek we wspomnianej bulli na Jubileusz 2025 pisze: „Jednocześnie ten Rok Święty skieruje nas ku kolejnej fundamentalnej rocznicy dla wszystkich chrześcijan: w 2033 r. obchodzone będzie bowiem dwa tysiące lat Odkupienia dokonanego przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa” (Spes non confundit, 6). Przed nami więc fundamentalny jubileusz – Rok 2033 – nie tylko rocznica, ale też powrót do fundamentów naszej wiary! To 2 tys. lat temu nasz Pan Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia, ustanowił Eucharystię, zesłał nam Ducha Świętego, przekazał Kościołowi moc działania w Jego imieniu, posłał na świat swoich Apostołów, aby tworzyli chrześcijańskie wspólnoty uczniów Jezusa. Jednym słowem – 2 tys. lat temu zaczęło się wszystko, co najważniejsze dla naszej wiary, dla Kościoła, dla świata i dla naszego zbawienia. Rok 2033 to wołanie Ducha Świętego do Kościoła, do wszystkich chrześcijan, abyśmy wrócili do tego, na czym Jezus buduje nasze życie, naszą wiarę i nasze zbawienie. Wszystko inne jest już jakąś nadbudową, czasem tak ciężką i tak angażującą, że aż oddzielającą nas od źródła.

Czy warto więc przejmować się tym jubileuszem, skoro mamy na głowie tyle aktualnych problemów do rozwiązania? Odpowiem streszczeniem znanej bajki, którą kiedyś napisał śp. bp Józef Zawitkowski z Łowicza. Bajka ta mówi o szczęśliwej krainie, której szczęście skończyło się wraz ze zbudowaniem fabryki farb i pachnideł. Ludzie zapomnieli o czystej wodzie płynącej ze źródła, a kupując farby i pachnidła, zaczęli się dzielić według koloru, na jaki się przemalowali, i zapachów, jakimi się pokropili. Życie w tym świecie stało się nieznośne. Ludzie nie tylko podzielili się według tego, co czują i jak wyglądają, ale też w imię swoich nowych wrażliwości, zaczęli się kłócić, walczyć ze sobą, rywalizować i uważać siebie za lepszych i ważniejszych od wszystkich innych. Kiedy w tej krainie życie stało się już tak nieznośne i beznadziejne, nagle pojawił się ktoś, kto przypomniał ludziom, że od dawna obok nich wciąż bije źródło czystej, zdrowiej wody. Nie tylko im o tym przypomniał, ale też każdego, kto chciał, prowadził do tego źródła, żeby w jego wodach obmył się z tych farb i pachnideł i wrócił do swojego naturalnego piękna. Im więcej przemalowanych i wypachnionych sztucznościami ludzi obmywało się w źródlanej wodzie, tym bardziej życie w tej wspólnocie na powrót napełniało się miłością, przebaczeniem i wzajemnym szacunkiem. Jubileusz 2033 jest taką szansą na nasze powroty do źródeł. Pozwólmy więc Jezusowi poprowadzić siebie, swoje wspólnoty i cały Kościół do źródeł, do fundamentów naszej wiary!

2024-07-01 18:46

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedno Tchnienie Dwóch

[ TEMATY ]

Duch Święty

bp Andrzej Przybylski

Graziako

Kiedy Jezus usilnie modli się o naszą jedność wskazuje jako wzór swoją jedność z Ojcem. Ona jest niepojęcie wielka dzięki Duchowi Świętemu. Jezus prosi, „abyśmy byli jedno”. W starożytnym hymnie Veni Creator śpiewamy, że Duch Święty to „jedno Tchnienie Dwóch”. Wyobrażacie sobie dwóch ludzi połączonych jednym oddechem, jednym tchnieniem? To niewyobrażalny symbol jedności wewnętrznej. Jak w reanimacji, kiedy ktoś swoim oddechem ratuje życie bliźniemu. W Trójcy Duch Święty jest sprawcą jednego tchnienia Ojca i Syna – jednego życia dwóch osób.
CZYTAJ DALEJ

Bez Jezusa jesteśmy skazani na niezrozumienie naszego życia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 24, 13-35.

Środa, 23 kwietnia. Środa w oktawie Wielkanocy
CZYTAJ DALEJ

Franciszek odszedł, prorocze słowa z Campus Misericordiae zostały

2025-04-23 08:58

[ TEMATY ]

wspomnienia

felieton

Samuel Pereira

śmierć Franciszka

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło dziewięć lat od tamtego letniego wieczoru na Campus Misericordiae, gdy papież Franciszek wypowiedział jedną z najbardziej osobistych i proroczych homilii swojego pontyfikatu. Było to w 2016 roku bijące serce Polski, a zarazem serce młodości świata. Młodzi, w tym i autor tego felietonu stali wtedy tłumnie – niektórzy w sandałach i z flagami narodów – i słuchali słów o niskim wzroście, wstydzie i szemrzącym tłumie. A potem wrócili do domów.

Tamtego dnia papież Franciszek w swojej homilii przypomniał nam nie tylko postać Zacheusza, ale przede wszystkim to, że Bóg kocha każdego człowieka bezwarunkowo – nie za to, kim jest dla świata, ale dlatego, kim jest w Jego oczach: umiłowanym dzieckiem. Zachęcał, by nie lękać się własnych słabości, wstydu ani opinii innych, lecz z odwagą odpowiedzieć Jezusowi, który pragnął wejść w nasze codzienne życie. Wzywał młodych do wiary pełnej nadziei, zaangażowania i miłosierdzia – jako drogi do budowania nowego świata opartego na miłości, a nie na pozorach. Wypowiedział też słowa, które dziś brzmią jak poważne ostrzeżenie przed czymś, co dziś obserwujemy wszyscy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję