Reklama

Niedziela Sandomierska

Każdy ma swoją drogę powołania

Poczułem to coś – wspomina Dariusz, opisując moment przełomu w swoim życiu duchowym. Łukasz natomiast podkreśla: – Wiele rozmów, wspólnej modlitwy pomogło w tej decyzji. W szeregi duchowieństwa diecezji zostało włączonych dwóch alumnów naszego seminarium: Dariusz Cichoń oraz Łukasz Michalczyk. Poniżej prezentujemy sylwetki nowych diakonów.

Niedziela sandomierska 24/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Sandomierz

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Dk. Łukasz Michalczyk i dk. Dariusz Cichoń

Dk. Łukasz Michalczyk i dk. Dariusz Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dariusz rozpoczął swoją edukację w Szkole Podstawowej im. ks. Jerzego Popiełuszki w Bojanowie, a następnie kontynuował naukę w Samorządowym Liceum Ogólnokształcącym w Stalowej Woli.

– Szkoły te wspominam bardzo pozytywnie – mówi Dariusz, dodając, że jego edukacja była solidnym fundamentem dla dalszego rozwoju. Ministrantem został stosunkowo późno, bo dopiero w drugiej klasie gimnazjum. Wcześniej miał pewien dystans do Kościoła, jednak po wizycie w seminarium w 2015 r., poczuł, że coś się zmienia. – Poczułem to coś – wspomina, opisując moment przełomu w swoim życiu duchowym. Początkowo miał inne plany na przyszłość, marząc o studiach na AGH w Krakowie, gdzie chciał studiować kartografię lub pokrewne kierunki. – Od zawsze bardzo lubiłem geografię i matematykę – mówi, dodając, że jego półki wciąż zdobią liczne atlasy. Jednak po zdanej maturze w 2019 r., jego serce zaczęło ciągnąć go na Żeromskiego 6 w Sandomierzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Decyzja o wstąpieniu do seminarium była dla Dariusza naturalna, choć nie zawsze zrozumiana przez innych. Poza przedmiotami ścisłymi, interesował się literaturą i filozofią, co skłoniło go do poszukiwania odpowiedzi na nurtujące go pytania właśnie w seminarium. – Rodzice chyba się spodziewali takiej decyzji, nie wiem, może jak przeczytają ten wywiad, to powiedzą mi jak to przeżyli – mówi z uśmiechem Dariusz. Podkreśla jednak, że zawsze czuł wsparcie swojej rodziny, w tym młodszej siostry Julki, dziadków, sąsiadów, nauczycieli i przyjaciół. Seminarium jest dla niego czasem budowania relacji i wspólnoty. Wcześniej, do 16 roku życia, był jedynakiem, więc życie we wspólnocie nauczyło go wiele o dojrzałych relacjach i codziennym życiu. Dariusz to nie tylko diakon, ale także poeta. W 2023 r. wydał swój pierwszy tomik wierszy Zakładki z brewiarza, a wkrótce ukaże się jego drugi tomik. Poza pisaniem, z pasją ogląda kanały popularnonaukowe i próbuje swoich sił w czasopiśmie Powołanie.

Łukasz urodził się i wychował w Janowie Lubelskim. Jego edukacja rozpoczęła się w Publicznej Szkole Podstawowej oraz Publicznym Gimnazjum w rodzinnym mieście, a następnie kontynuował naukę w III Liceum Ogólnokształcącym im. Unii Lubelskiej w Lublinie. Po ukończeniu szkoły średniej, postanowił studiować Lingwistykę Stosowaną na Uniwersytecie Rzeszowskim. – Był to dobry czas w moim życiu – wspomina Łukasz, podkreślając, że ten okres był dla niego pełen nauki i osobistego rozwoju. Jednak po roku studiów poczuł, że jego prawdziwe powołanie leży gdzie indziej. Zdecydował się na wstąpienie do Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu, aby rozeznać swoje powołanie do kapłaństwa. Od najmłodszych lat Łukasz był aktywnym uczestnikiem życia swojej parafii. Po I Komunii św. dołączył do Liturgicznej Służby Ołtarza, gdzie posługiwał aż do matury i kontynuował tę posługę nawet podczas studiów. Również Ruch Światło-Życie odegrał znaczącą rolę w jego duchowym życiu. Decyzja o wstąpieniu do seminarium była również wynikiem głębokiej modlitwy i wsparcia ze strony kapłanów pracujących przy janowskim sanktuarium. – Wiele rozmów, wspólnej modlitwy pomogło w tej decyzji – podkreśla Łukasz dodając, że zarówno jego rodzina, jak i społeczność parafialna miały ogromny wpływ na jego rozwój duchowy. Kluczową rolę w kształtowaniu jego wiary odegrała rodzina. – Moja mama jest nauczycielem, a tata pracuje w szpitalu. Mam dwóch młodszych braci. Jeden z nich zdaje w tym roku egzamin maturalny, a najmłodszy za rok przystępuje do I Komunii św. – opowiada Łukasz. Jego rodzice byli zaskoczeni decyzją o wstąpieniu do seminarium, ale wspierają go i szanują jego wybór. – Mieli wielki wpływ na rozwój mojej wiary. Bardzo często modliliśmy się całą rodziną na różańcu. Wiele zawdzięczamy Matce Bożej – dodaje.

Życie seminaryjne było dla Łukasza wyjątkowym i pięknym okresem, pełnym radości, ale i wyzwań. – Seminarium dla mnie to szkoła życia i szkoła wiary. Przeżyłem je z wielką radością – mówi. Wspólnota seminaryjna pozwoliła mu na rozwój osobisty i duchowy, a także na realizację pasji muzycznych. Łukasz pełni funkcję organisty i często śpiewa oraz gra na gitarze, co jest dla niego źródłem radości i relaksu.

2024-06-11 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ferie po królewsku

Niedziela sandomierska 3/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Sandomierz

zamek

Archiwum

Po rezydencjach królewskich oprowadzali znani artyści, m.in. Ida Nowakowska

Po rezydencjach królewskich oprowadzali znani artyści, m.in. Ida Nowakowska

Pod takim tytułem w czasie ferii dzieci i młodzież mogła on-line zwiedzać rezydencje królów Polski. W projekcie wziął również udział Zamek Królewski w Sandomierzu.

W ministerialnym przedsięwzięciu wzięło udział siedem wybranych obiektów z całej Polski. Jak powiedział Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego: – Kolekcje zgromadzone w królewskich rezydencjach to coś wyjątkowego, dlatego warto je pokazać dzieciom. To może być pierwszy krok do rzeczywistych wizyt w tych miejscach po ustaniu epidemii. Wszystkie materiały przygotowane na potrzeby projektu będą do dyspozycji nauczycieli, aby wykorzystywali je w celach edukacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Nadzieja zmartwychwstania

2025-10-28 14:16

Niedziela Ogólnopolska 44/2025, str. 20

[ TEMATY ]

Liturgia Tygodnia

Bożena Sztajner/Niedziela

Współczesny izraelski, postępowy myśliciel Yuval Noah Harari w swojej książce Homo Deus kreśli wizję ludzkiej przyszłości, w której zmieni się zupełnie nasze postrzeganie śmierci: „Ludzie nie umierają dlatego, że tak zarządził Bóg, ani dlatego, że śmiertelność jest niezbędnym elementem jakiegoś wielkiego kosmicznego planu.

Współczesny izraelski, postępowy myśliciel Yuval Noah Harari w swojej książce Homo Deus kreśli wizję ludzkiej przyszłości, w której zmieni się zupełnie nasze postrzeganie śmierci: „Ludzie nie umierają dlatego, że tak zarządził Bóg, ani dlatego, że śmiertelność jest niezbędnym elementem jakiegoś wielkiego kosmicznego planu. Ludzie zawsze umierają z powodu jakiejś technicznej usterki (...). A każdy problem techniczny ma techniczne rozwiązanie. Nie musimy czekać na powtórne przyjście Chrystusa, by przezwyciężyć śmierć”.
CZYTAJ DALEJ

Listopad odwrócony: umarli niosą nam ratunek. A jak my możemy im pomóc?

2025-11-02 18:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kto wie? Może i za nami kiedyś półprzezroczyste postacie duchów wyłonią się z zaświatów, szepcząc: „Dziękuję”. I poprowadzą dalej.

Lwów, katedra ormiańska, na jednej ze ścian widnieje malowidło Jana Rosena – "Pogrzeb św. Odilona". To nie jest zwykły obraz. To listopadowa parabola w barwach złota i cienia. Widzimy Odilona, opata z Cluny, czyli XI-wiecznego wizjonera, który wprowadził dzień modlitw za zmarłych 2 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję