Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Razem ze św. Ritą

Jakże trudne są momenty, w których „wali się nam świat”. Być może zadajemy sobie wówczas pytanie: dlaczego? Być może czujemy się bezradni? Właśnie wtedy, w sposób szczególny, staje na naszej drodze św. Rita.

Niedziela sosnowiecka 19/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Aleksandra Pawelec

Róża to nieodłączny symbol spotkań ze św. Ritą

Róża to nieodłączny symbol spotkań ze św. Ritą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy ci smutno i nic nie wychodzi, mów: «Amen» – jak Maryja” – słowa znanej religijnej piosenki towarzyszą niejednemu z nas na co dzień. Być może wtedy, gdy z wielką mocą chcemy zawierzyć Bogu, a być może wówczas, gdy w sercu człowieka gości smutek, z którym niełatwo sobie poradzić. Podczas ziemskiego pielgrzymowania doświadczamy przecież wielu pięknych, szczęśliwych chwil, za które zapewne z ogromną wdzięcznością dziękujemy Bogu. Zdarza się jednak i tak, że troski przysłaniają nam radość życia. Jakże trudne są momenty, w których „wali się nam świat”. Być może zadajemy sobie wówczas pytanie: dlaczego? Być może czujemy się bezradni? Właśnie wtedy w sposób szczególny staje na naszej drodze św. Rita.

Zanim Rita z Cascii została oficjalnie kanonizowana, doświadczała prozy życia i niejednokrotnie sytuacji, które z ludzkiej perspektywy wydają się być „bez wyjścia”. Przyszła na świat w pobożnej rodzinie. Jako młoda kobieta, wypełniając wolę rodziców, wyszła za mąż. Jej życie rodzinne nie było jednak szczęśliwe – porywczy mąż i dwaj synowie, których wydała na świat, byli powodem trosk i zmartwień. Rita, cierpliwie znosząc wszelkie upokorzenia, z wielką ufnością modliła się w intencji swej rodziny. Kiedy Bóg powołał do siebie jej męża i synów, Rita postanowiła wstąpić do zakonu. Z całego serca prosiła swego Pana, by mogła doświadczyć bólu choć jednego ciernia, który ranił Jezusa podczas Jego męki. Jej prośby zostały wysłuchane. Rita oddała swe życie Chrystusowi – życie, któremu nieustannie towarzyszyło cierpienie, pokora, ascetyzm i głęboka wiara.

Dziś Kościół wspomina tę świętą 22 maja, w rocznicę jej śmierci. W parafii św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu-Niwce 22. dnia każdego miesiąca odbywa się nabożeństwo do św. Rity, któremu przewodniczy ks. Konrad Mruk. Tego dnia wierni, również spoza parafii, gromadzą się w kościele, by za wstawiennictwem św. Rity przedstawić Bogu liczne intencje i podziękowania – zarówno te podane do publicznej modlitwy (odczytywane przez kapłana), jak i te, które skrywane są na dnie serca. Śpiew męskiego chóru Homines Deo przyczynia się do głębszego przeżycia spotkań, a możliwość ucałowania relikwii, które zostały wprowadzone do świątyni w minionym roku, daje wiernym poczucie bliskości świętej. Symboliczne czerwone róże przynoszone przez wiernych i składane przy figurze św. Rity przypominają o jej wyrzeczeniach, cierpieniu i oddaniu Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-05-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śląskie: Sąd odmówił aresztowania księdza, w którego mieszkaniu zmarł młody mężczyzna

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Sosnowiecki sąd nie uwzględnił wniosku o aresztowanie ks. Krystiana K. z diecezji sosnowieckiej, w którego mieszkaniu w marcu 2024 r. zmarł młody mężczyzna. Dzień wcześniej duchowny usłyszał rozszerzone zarzuty, główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zapowiada zażalenie.

Informację o nieuwzględnieniu wniosku o aresztowanie podejrzanego podał PAP szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik. Postanowienie zostało ogłoszone w piątek po południu, po trwającym kilka godzin posiedzeniu.
CZYTAJ DALEJ

List Prymasa Polski po wydarzeniach w kościele w Mieścisku

2025-09-13 14:09

[ TEMATY ]

prymas Polski

Wasze Radio/Facebook

W piątek 12 września podczas Mszy św. w kościele w Mieścisku doszło do wtargnięcia półnagiego mężczyzny do prezbiterium. Publikujemy list Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka skierowany do tamtejszej wspólnoty parafialnej w związku z tymi wydarzeniami.

myślę, że podobnie jak mnie, tak i Was zabolało to, co w miniony piątek wydarzyło się w Waszym parafialnym kościele. Przerwana liturgia, połamany krzyż, zbezczeszczony ołtarz, to rzeczywistości, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Dlatego proszę Was o to, byście w tę niedzielę, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, odprawili w Waszej świątyni nabożeństwo ekspiacyjne.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Imię Maryi na sztandarach

2025-09-13 13:24

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Gabara

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

W parafii Najświętszego Imienia Maryi odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych oraz delegacje z sąsiednich parafii. Na początku Mszy Świętej wszystkich przybyłych powitał proboszcz, ks. Maksymilian Pyzik, który podkreślał, że kościół noszący imię Maryi jest miejscem szczególnej łaski, w którym Bóg pragnie udzielać darów przez wstawiennictwo Matki Jezusa. Zachęcił wiernych, aby nie bali się powierzania Jej swoich trosk, bo Maryja prowadzi zawsze do Chrystusa i nigdy nie zostawia człowieka samego w potrzebie.

Centralnym punktem świętowania była uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Grzegorz Matynia, dyrektor Ośrodka Konferencyjno-Rekolekcyjnego w Porszewicach. Kapłan podzielił się osobistym doświadczeniem, które – jak przyznał – uczy pokory i otwartości. Opowiedział sytuację, gdy z dokumentami udał się do księgowej, a ta, zauważając błąd, usłyszała jego spontaniczne westchnienie: „Matko Boża, znowu coś pomyliłem”. Księgowa, zaskoczona, zapytała, czy wypada tak swobodnie wzywać imienia Maryi. To wołanie o ratunek i pomoc, a nie nadużycie – wyjaśniał kaznodzieja. – Maryję możemy i powinniśmy wzywać w każdej chwili, tak jak dziecko woła matkę, gdy czuje się zagubione. Ks. Matynia przypomniał, że święto Najświętszego Imienia Maryi ma głębokie historyczne korzenie. Wspomniał czasy króla Jana III Sobieskiego, który przed decydującą bitwą pod Wiedniem oddał swoje wojsko pod opiekę Matki Bożej i kazał wypisać Jej imię na sztandarach. – My również mamy wypisać to imię na sztandarach naszej codzienności – na planach, które tworzymy i w chwilach, gdy mierzymy się z przeciwnościami, np. z chorobą – zachęcał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję