Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Dlaczego boli?

Może być sygnałem infekcji lub problemów neurologicznych, może też być skutkiem odwodnienia, niewyspania i wielu innych przyczyn. Mowa o bólu głowy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W literaturze medycznej opisano ok. 300 rodzajów bólów w obrębie głowy. To jedna z najczęstszych dolegliwości zgłaszanych lekarzom rodzinnym. Ale bardzo często leczymy ją we własnym zakresie, sięgając po tabletkę.

Wyeliminować przyczynę

Mimo powszechnej dostępności tabletek warto, zarówno w sytuacjach epizodycznych, jak i powtarzających się bólów głowy, zastanowić się nad ich powodem. W części przypadków odpowiedź jest prosta. Zmęczenie, niedobór płynów w diecie, niezjedzenie posiłku, przebywanie w dusznym lub hałaśliwym pomieszczeniu – to banalne powody tego rodzaju bólu, którym szybko można zaradzić. Wystarczy wyeliminować przyczynę, a na przyszłość należy zadbać o bardziej prozdrowotny tryb życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Często bóle głowy pojawiają się w sytuacjach stresowych. Ich mechanizm może być następujący – w obliczu trudnej sytuacji odruchowo napinamy mięśnie ramion lub bezwiednie zaciskamy zęby, co z kolei powoduje nadmierne napięcie mięśni szyi i mięśni w obrębie twarzy. Uświadomienie sobie tego mechanizmu to początek sukcesu. Kolejnym krokiem będzie poznanie technik radzenia sobie ze stresem, zwiększenie aktywności fizycznej, a doraźnym środkiem – wypróbowanie domowych sposobów, takich jak rozmasowanie napiętych mięśni lub ciepłe albo chłodne kompresy.

Zdiagnozować chorobę

Reklama

Bóle głowy często towarzyszą chorobom, m.in.: nadciśnieniu tętniczemu, infekcjom – zwłaszcza przebiegającym z wysoką temperaturą – zatruciom, anemii, chorobom zębów i przyzębia. Mogą wystąpić w chorobach oczu, takich jak jaskra, a także z powodu źle dobranych okularów oraz w schorzeniach laryngologicznych, m.in. w zapaleniu zatok. Ich przyczyną są również zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa lub jego przeciążenia, przebyte urazy. Jeżeli ból głowy ma podłoże chorobowe, to oczywiście, należy przede wszystkim zdiagnozować i leczyć jego przyczynę.

Odrębną sprawą jest nagły, intensywny i ostry ból głowy, który wcześniej u danej osoby nie występował. Może on być sygnałem poważnego schorzenia, np. udaru. W takiej sytuacji, zwłaszcza gdy ostremu bólowi towarzyszą inne objawy, np. omdlenie albo trudności z komunikacją, trzeba natychmiast szukać pomocy medycznej.

Już w czasach antycznych

Opisywana w powieściach dolegliwość pań z wyższych sfer, czyli migrena, występuje także współcześnie. Według statystyk, najczęściej zdarza się u dziewcząt w okresie dojrzewania i u młodych kobiet. Potem linia wykresu się obniża, by w grupie seniorów zbliżyć się do 5% populacji. Chcąc odróżnić ból migrenowy od innego rodzaju bólu głowy, można się posłużyć kryteriami ze strony: www.abcmigrena.pl . U ok. 80% badanych ból migrenowy ma charakter pulsujący, w 75% przypadków potęguje go aktywność fizyczna, 70% badanych określa go jako umiarkowany lub silny, u 70% osób ból ten występuje jednostronnie. Objawy charakterystyczne dla ataku migreny to także światłowstręt, nadwrażliwość na dźwięki oraz tzw. aura, czyli zespół objawów poprzedzających atak, których doświadcza więcej niż co czwarta osoba. 40% migrenowców cierpi na ataki od 2 do 4 razy w miesiącu. Migrena jest chorobą, wymaga konsultacji lekarskiej i podawania leków przeciwbólowych. Pomocne mogą być ułożenie się w cichym i wygodnym miejscu, zlikwidowanie źródeł światła i próba zaśnięcia. Chociaż historia badań nad migreną sięga czasów antycznych, do tej pory nie udało się jednoznacznie określić jej przyczyn.

Tekst ma charakter informacyjny i nie stanowi porady w sensie medycznym

2024-02-20 14:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy kamienie atakują

Niedziela Ogólnopolska 12/2020, str. 58

[ TEMATY ]

porady

leczenie

ból

kamica

nerki

kolka nerkowa

Adobe.Stock

Kamica jest jedną z tych chorób, które dotykają kobiety i mężczyzn, dzieci i seniorów.

Kamica układu moczowego może się rozwinąć z powodów genetycznych, nieprawidłowości w budowie anatomicznej układu moczowego, jej przyczyną mogą też być: dieta – szczególnie mała ilość wypijanych płynów – jakość pitej wody oraz współistniejące choroby, zwłaszcza te o podłożu metabolicznym.
CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/80 lat temu wyzwolono obóz koncentracyjny Ravensbrueck

2025-04-30 10:04

[ TEMATY ]

rocznica

Niemcy

obóz koncentracyjny

naziści

Ravensbrueck

Adobe Stock

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck

80 lat temu, 30 kwietnia 1945 r., wyzwolono niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Ravensbrueck w Brandenburgii. Wśród więzionych tam osób było blisko 40 tys. Polek, z których wiele deportowano na wschód Niemiec po upadku powstania warszawskiego. Obóz przeżyło około 8 tys. polskich więźniarek.

Obóz koncentracyjny Ravensbrueck w Brandenburgii służył od 1939 r. jako obóz dla kobiet. W kwietniu 1941 r. utworzono tam również obóz męski, a w czerwcu 1942 r. zorganizowano obóz dla młodych kobiet i dziewcząt. Do głównego obozu koncentracyjnego przyłączono ponad 40 podobozów, w których więźniowie musieli wykonywać prace przymusowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję