Reklama

Wiara

Homilia

Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię

Niedziela Ogólnopolska 7/2024, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na progu Wielkiego Postu pierwsze czytanie mszalne, z Księgi Rodzaju, opowiada o zawarciu przymierza Boga z Noem zaraz po ustaniu potopu. W jego wodach pogrążył się stary świat, który zlekceważył i odrzucił wezwania do nawrócenia. Zepsucie ludzi posunęło się tak daleko, że Bóg postanowił położyć temu kres. W ten sposób dał poznać, że sprawy świata nie są Mu obojętne, a także że nie jest wobec nich bezradny. Kiedy po ustaniu potopu wyłonił się nowy świat, z Noem jako nowym Adamem, Bóg zapowiedział przyszłość, w której będzie zawsze obecny. Symboliczny znak Jego obecności, łączący niebo z ziemią, stanowi tęcza. Zarówno tragiczny los ludzkości sprzed potopu, jak i Boża obietnica życiodajnej obecności to dobre duchowe drogowskazy do właściwego przeżywania liturgicznego okresu Wielkiego Postu. Najważniejsze przesłanie brzmi: zepsucie i zło nie pozostaną bez kary, a wierność Bogu, wspomagana Jego łaską, przyniesie błogosławione owoce spokoju sumienia i pokoju między ludźmi.

Reklama

Publiczna działalność Jezusa została poprzedzona trudną próbą Jego wierności. Czterdziestodniowy post na pustyni był czasem z jednej strony samotności, a z drugiej – niezwykłej bliskości z Ojcem. Oddalenie od tego, co codzienne i powszednie, jest potrzebne, żeby lepiej zobaczyć sens życia, a także rozpoznać, kim jesteśmy, a kim powinniśmy być. Na pustyni Jezus był kuszony przez szatana, stał się w ten sposób solidarny ze wszystkimi grzesznikami. Jezusowi – tak samo jak i nam – „kuszenia” będą towarzyszyły na całej drodze Jego życia, ale ze wszystkich wyjdzie On zwycięsko. To dobre pocieszenie i zachęta dla każdego, kto zmaga się ze swoimi słabościami i grzechami. W tych zmaganiach nie jesteśmy zdani tylko na siebie. Dlatego też nigdy nie wolno tracić ducha, bo jak wyśpiewuje psalmista: „Dobry jest Pan i łaskawy, dlatego wskazuje drogę grzesznikom”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ewangelista Marek, opowiadając o kuszeniu Jezusa, nadmienia, że „był ze zwierzętami”. Benedykt XVI widzi w tym paralelę z Adamem i doświadczeniem ludzkiego dramatu jako takiego. W pierwszej części tryptyku Jezus z Nazaretu napisał: „Pustynia, jako przeciwstawienie ogrodu, staje się miejscem pojednania i uzdrowienia. Dzikie zwierzęta, które są najbardziej konkretną postacią zagrożenia człowieka, wynikającego z buntu stworzenia i potęgi śmierci, podobnie jak w raju stają się jego przyjaciółmi. (...) Gdzie pokonany został grzech, gdzie przywrócona została harmonia w relacjach człowieka z Bogiem, tam też następuje pojednanie stworzeń: rozdarte grzechem stworzenie staje się na powrót miejscem pokoju”. W naszych czasach wiele miejsca zajmuje troska o ekologię. Lecz nie ma lepszej i skuteczniejszej drogi do ulepszania świata niż ta, która zaczyna się w ludzkim sumieniu, przywracając i wzmacniając więzi z Bogiem.

Oczyszczenie świata w wodach potopu i jego ocalenie stanowi starotestamentowy wzór sakramentu chrztu św. Apostoł Piotr podkreśla, że moc męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa wysłużyła zbawienie „duchom zamkniętym w więzieniu”, czyli tej części ludzkości, która poprzedziła Jego przyjście. Dla tych zaś, którzy żyją w czasach, gdy Jezus dokonał już dzieła zbawienia, ratunkiem jest chrzest. Woda chrzcielna ratuje „nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zobowiązanie dobrego sumienia wobec Boga – dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa”. „Zobowiązanie dobrego sumienia” to uświadomienie sobie i wypełnianie powinności, które wynikają z przyjęcia i trwania na Bożej drodze życia.

Dobre przeżywanie Wielkiego Postu można streścić w wezwaniu, którym Jan Chrzciciel poprzedził i zapowiadał dzieło zbawienia dokonane przez Jezusa: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

2024-02-13 13:57

Ocena: +73 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przestań nienawidzić

Niedziela Ogólnopolska 38/2023, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Pewnie w każdym z nas kiedyś pojawiło się pragnienie, by żyć w idealnym świecie, w którym wszyscy żyjemy w zgodzie, we wzajemnym szacunku, napełnieni radością. Może nawet kiedyś pojawiła się w nas pokusa, by taki upragniony porządek wprowadzać w życie i samemu także starać się żyć ze wszystkimi w zgodzie i przyjaźni. Wiele ideologii, także świeckich, nieraz nawet utopijnych, obiecywało niemalże raj na ziemi. Myślę jednak, że każdy z nas już się przekonał, iż nie jest to możliwe. Człowiek skażony grzechem pierworodnym, niestety, bardziej skłonny jest do czynienia zła niż dobra i ciągle musi się zmagać o zwycięstwo dobra w swoim życiu. Skoro nie udało się Panu Jezusowi przypodobać wszystkim, nie uda się to i nam. Niemniej jednak naszym powołaniem – powołaniem każdego chrześcijanina – jest wprowadzanie w codzienne życie królestwa Bożego. Wiele razy zapewne zastanawialiśmy się nad tym, co to znaczy być dobrym katolikiem albo czym jest zaprowadzanie królestwa Bożego. Otóż jest to wprowadzanie pokoju w wymiarze miłości, przebaczenia, łagodności i zwykłej życzliwości. Człowiek, który mówi, że Boga ma za Ojca, to osoba, w której nie ma miejsca na złość i gniew. Chęć odwetu za wyrządzone krzywdy to postawa, która nie ma nic wspólnego z Bożym porządkiem relacji z drugim człowiekiem. Człowieka dyszącego chęcią zemsty Bóg doskonale zapamięta i wypomni mu także jego przewiny. Zdolność przebaczenia temu, kto nas skrzywdził, zawsze płynie od Boga i jest owocem naszej więzi z Bogiem. Przykładem tego jest sam Chrystus konający na krzyżu. Gdyby każdy z nas wiedział, co czyni, krzywdząc drugiego, z pewnością by tego nie uczynił. Widziałby bowiem, że ostatecznie nad swą głową gromadzi gniew Boga, który upomni się o każdą ludzką krzywdę. Naszym zadaniem jest wyzbycie się nienawiści, niechowanie urazów. Autor Księgi Mądrości Syracha pisze dosadnie: „Przestań nienawidzić!”. Jeżeli dzięki łasce Bożej wejdziemy na poziom życia duchowego, który pozwala nam z miłością spoglądać na naszych nieprzyjaciół czy też oprawców w różnym rozumieniu i z miłością się do nich odnosić, możemy liczyć na to, że Bóg wobec nas będzie Tym, który odpuści wszystkie nasze winy, uleczy nasze choroby i życie nasze uratuje od zguby. I z tym starotestamentalnym przesłaniem wchodzimy w Ewangelię według św. Mateusza, która mówi o przebaczeniu. Piotr wchodzi w arytmetykę, chcąc wyliczać, ileż to razy można wybaczyć komuś, kto wobec nas zawinił. Odpowiedź Jezusa jest bardzo krótka: nie raz, nie dwa, nie siedem, ale siedemdziesiąt siedem razy, to znaczy zawsze. Ile razy chcesz, aby przebaczył ci Bóg, tyle razy masz przebaczyć i ty. Jeśli ty postawisz granice, postawi je również Bóg. Jeśli twoje serce będzie gotowe do pojednania, to i Bóg będzie dawał ci swoje przebaczenie i pokój. Jeśli twoje serce trawić będą nienawiść i brak chęci przebaczenia, to serce twe wpadnie w „ręce katów” i będzie tak dopóty, dopóki nie oddasz zaciągniętego u Boga długu. Na koniec dzisiejszej refleksji nad słowem Bożym warto zajrzeć w głąb naszego serca i zapytać, co w nim nosimy. Ile tam pokoju i przebaczenia, a ile nienawiści i chęci zemsty. Jeśli są w nim niepokój albo rany, które po ludzku wołają o pomstę, zaprośmy tam Chrystusa, niech czyni nas narzędziami swojego pokoju, niech ukoi gniew, a Jego pokój – ten ze stajenki betlejemskiej i ten od pustego grobu – choć poraniony, niech sprawi, byśmy w przebaczeniu odzyskiwali pełnię zwycięstwa i Życia.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Znaleziono ciało proboszcza na plebanii

2024-12-27 21:16

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Tragiczne wieści spadły na wiernych parafii w Pisarzowej (woj. małopolskie). W czwartek rano ks. Andrzej Bąk nie pojawił się na porannej Mszy św. w kościele co wywołało zdziwienie wiernych, którzy wezwali strażaków, by sprawdzić czy coś się stało. Na plebanii znaleziono ciało proboszcza. Ksiądz proboszcz miał 63 lata - informuje TV Republika.

W dniu 26 grudnia 2024 roku zmarł śp. Ks. Andrzej Bąk – proboszcz parafii Pisarzowa. Wprowadzenie ciała śp. Księdza Andrzeja do kościoła parafialnego w Pisarzowej w niedzielę (29 grudnia) o godz. 15.00. Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Pisarzowej w poniedziałek (30 grudnia) o godz. 11.00, a następnie ciało śp. Księdza Andrzeja zostanie złożone na cmentarzu parafialnym w Przybysławicach.
CZYTAJ DALEJ

Dziećmorowice. Odpust ku czci umiłowanego ucznia

2024-12-28 10:52

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

bp Adam Bałabuch

Dziećmorowice

ks. Jarosław Zabłocki

ks. Mirosław Benedyk

Biskup Adam Bałabuch pobłogosławił wino podczas odpustu ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Dziećmorowicach, podtrzymując tradycję związaną z cudem ocalenia patrona parafii.

Biskup Adam Bałabuch pobłogosławił wino podczas odpustu ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Dziećmorowicach, podtrzymując tradycję związaną z cudem ocalenia patrona parafii.

Odpust ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty zgromadził wiernych w Dziećmorowicach, by wspólnie dziękować za dar patrona parafii.

Uroczystej Mszy świętej przewodniczył biskup Adam Bałabuch, który ukazał postać św. Jana jako wzór wiary, nadziei i miłości dla współczesnych chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję