Reklama

Wiara

Czytajmy Biblię

Powróćmy do wspólnego, rodzinnego czytania Pisma Świętego. Okazją może być Niedziela Słowa Bożego obchodzona w tym roku 21 stycznia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzina jest domowym Kościołem, w którym rodzice spełniają misję pierwszych świadków w życiu dziecka, są jego katechetami i pedagogami, są także kapłanami tego Kościoła. Dlatego bardzo ważne jest, aby w rodzinach czytane było Pismo Święte. W kontekście doświadczeń człowieka Pan Bóg daje Bożą odpowiedź i zachęca do wypełniania konkretnych zadań. Biblia w rodzinach jest katechezą dla człowieka i o człowieku. Chodzi o to, żeby Pismo Święte zaowocowało w życiu rodziny.

Pięć lat temu papież Franciszek w liście apostolskim Aperuit illis ustanowił Niedzielę Słowa Bożego, która od tego momentu jest obchodzona w Kościele powszechnym zawsze w III niedzielę zwykłą roku liturgicznego. 17 grudnia 2020 r. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów określiła, jak tę niedzielę celebrować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– To dzień promocji słowa Bożego. Ojciec Święty pragnął, aby ten dzień był poświęcony celebracji, refleksji oraz rozszerzaniu słowa Bożego – wyjaśnia ks. dr Mariusz Woźniak, moderator Dzieła Biblijnego w Archidiecezji Częstochowskiej. – Pierwszym zadaniem tego wyjątkowego dnia ma być obudzenie świadomości znaczenia Pisma Świętego w życiu wierzących, a szczególnie w liturgii, która włącza w żywy i stały dialog z Bogiem. „Przez teksty biblijne odczytywane podczas liturgii sam Bóg mówi do swojego ludu i sam Chrystus głosi swoją Ewangelię” – podaje kongregacja. W dokumencie wskazuje się na obrzędy, które są szczególnie dostosowane do Niedzieli Słowa Bożego. Chodzi o procesję z wnoszeniem księgi ewangeliarza, a przynajmniej jej złożenie na ołtarzu. Mowa jest także o tym, że teksty biblijne umieszczone przez Kościół w lekcjonarzu nie powinny być zastępowane i opuszczane oraz że należy stosować zatwierdzone wersje Biblii – zaznacza ks. Woźniak.

– W tym roku przeżyjmy ten dzień pod hasłem „Biblia w rodzinie”. Powróćmy zatem do wspólnego, rodzinnego czytania Pisma Świętego. Ta rodzinna lektura – przynajmniej od czasu do czasu – będzie okazją do wspólnej modlitwy, rodzinnego spotkania, a potem być może rozmowy o przeczytanym fragmencie świętego tekstu. W rodzinie często się mijamy, bo jesteśmy zajęci różnymi obowiązkami. Niech wspólna lektura chociażby krótkiego fragmentu Pisma Świętego na nowo nas zjednoczy. Stąd zachęta do omawiania w rodzinie niedzielnej Ewangelii – kontynuuje ks. Woźniak i zachęca: – Wybierzmy z niej jedno zdanie i uczyńmy z niego motto na cały rozpoczynający się tydzień, by w ten sposób przeżyć go w jedności z Bogiem. Znajdźmy także godne miejsce dla Pisma Świętego w naszym domu. Wyciągnijmy je z szafki, ustawmy na półce albo w innym honorowym miejscu, by zawsze rzucało nam się w oczy i zachęcało do jego otwarcia. Nie bójmy się Biblii w rodzinie, bo zawarte w niej słowo jest Słowem Życia. Niech niedziela 21 stycznia będzie dla nas wszystkich spotkaniem z Żywym Słowem, które zbawia każdego człowieka – z Jezusem Chrystusem.

– Dzieło Biblijne w Archidiecezji Częstochowskiej pragnie także w tym roku z okazji Niedzieli Słowa Bożego włączyć się nie tylko w propagowanie liturgicznego czytania Pisma Świętego, ale także korzystania z aplikacji biblijnych na smartfony i tablety, które mamy przecież zawsze pod ręką. Papież Franciszek zachęca, by zawsze mieć mały egzemplarz Biblii w kieszeni. Obecnie częściej mamy jednak przy sobie telefony niż nawet dokumenty, stąd propozycja, by tekst Biblii lub cytaty z niej mieć wgrane w telefonie w formie aplikacji, które są darmowe i powszechnie dostępne – np. cały tekst Biblii Tysiąclecia lub tzw. Biblii Częstochowskiej, Słowo Boże, Od Słowa do Życia itp. – przekonuje ks. Woźniak.

2024-01-16 12:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co Ojciec Pio mówił o lekturze Pisma Świętego?

[ TEMATY ]

duchowość

Pismo Święte

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W czasach Ojca Pio czytanie Pisma Świętego przez wiernych nie było tak rozpowszechnione, jak dzisiaj. Niemałą trudnością był zresztą sam dostęp do świętego tekstu. W zapiskach Cleonice Morcaldi, jednej z najbliższych Ojcu Pio duchowych córek znajdujemy wymowne tego świadectwo.

Któregoś dnia moja przyjaciółka, bardzo pobożna, przyniosła mi książkę, którą pożyczyły jej klaryski tylko na trzy dni. To było Pismo Święte. Z radości aż krzyknęłam. Trzymałam w rękach księgę, którą mogą mieć tylko kapłani! Pomyślałam, że przepiszę ją do grubego zeszytu, żeby zawsze mieć przy sobie słowo Boże. Pracowałam dzień i noc przy świetle lampki oliwnej, bez przerwy. Musiałam jednak oddać książkę koleżance, zanim skończyłam. To były księgi proroków. Zaczynało się tak: „Synów odchowałem i wypiastowałem, lecz oni odstąpili ode mnie. Wół zna swego właściciela, a osioł żłób swego pana, lecz Izrael nie ma rozeznania, mój lud niczego nie rozumie”. Tak bardzo poruszyły one moje serce, że się rozpłakałam. Płaczę za każdym razem, gdy je czytam. Ta książka tak mi się spodobała, że pochłaniałam ją umysłem i sercem. Jak spragniona łania piłam słowo Pana. Mówiłam: błogosławieni kapłani i zakonnice, że posiadają taki skarb.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Aniela z Foligno

[ TEMATY ]

święta

XVIIth century print/pl.wikipedia.org

Święta, Aniela z Foligno (Angela da Foligno; ok. 1248- 1309) była włoską tercjarką franciszkańską, dużo pokutowała, miała wizje mistyczne, a jej wpływ na otoczenie, łącznie z ówczesnymi hierarchami kościelnymi, był tak duży, że po śmierci nadano jej tytuł Mistrzyni teologów.

Urodziła się i właściwie całe życie spędziła w Foligno – miasteczku w Umbrii w środkowych Włoszech. Pochodziła z zamożnej rodziny i wcześnie wyszła za mąż, urodziła kilkoro dzieci; lubiła życie dostatnie, wygodne i światowe. Jej biografowie, powołując się na jej własne zapiski, zwracają uwagę, że nieraz nawet zaniedbywała swe obowiązki małżeńskie i macierzyńskie, oddając się pokusom tego świata. Wszystko to się zmieniło gruntownie, gdy w ciągu kilku lat straciła męża, dzieci i matkę. Mając 37 lat, przeżyła wizję św. Franciszka, który upomniał ją surowo, aby nie zmarnowała swego życia i duszy. Udała się więc z pielgrzymką do Asyżu i tam przeżyła głębokie nawrócenie, po czym rozdała cały majątek.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła najstarsza osoba na świecie

2025-01-04 17:52

[ TEMATY ]

116 lat

najstarsza osoba na świecie

Japonka

Adobe Stock

Aż 88 proc. liczących co najmniej 100 lat seniorów w Japonii to kobiety

Aż 88 proc. liczących co najmniej 100 lat seniorów w Japonii to kobiety

W wieku 116 lat zmarła najstarsza Japonka i zarazem najstarsza osoba na świecie, Tomiko Itooka - podały w sobotę władze miasta Ashiya w środkowej Japonii, gdzie kobieta mieszkała przez ostatnich 30 lat. Liczba stulatków w Japonii rośnie nieprzerwanie od ponad pięciu dekad.

Urodzona w Osace 23 maja 1908 r. Itooka została nestorką ludzkości zaledwie pod koniec sierpnia br. Zmarła 29 grudnia w domu spokojnej starości w mieście Ashiya w prefekturze Hyogo. Mieszkała tam od 2019 r. ciesząc się - jak na swój wiek - dobrym zdrowiem - przekazał japoński nadawca NHK.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję