Wszyscy jesteśmy Amerykanami, choć niektórzy z nas urodzili się w Polsce. Dzięki naszym rodzicom i własnej determinacji przeszliśmy przez kilkanaście lat nauki w polskiej
szkole. Jesteśmy dowodem na to, jak ważne jest dla nas i naszych rodzin podtrzymywanie polskich tradycji.
Polska była ojczyzna naszych przodków, rodziców, jest dla nas naszą przeszłością, dziedzictwem. Nie jesteśmy emigrantami, jesteśmy ludźmi, którzy mają i cenią sobie dwie ojczyzny.
Wiele lat temu nasi rodzice przyprowadzili nas do polskiej szkoły żebyśmy się nauczyli języka polskiego, historii, literatury, zapoznali się z kulturą polską. Nie zawsze szliśmy do szkoły
chętnie, ale wszyscy stwierdziliśmy, że nie żałujemy.
Umiemy lepiej lub gorzej pisać i czytać po polsku, nieźle znamy historię, literaturę. Dziękujemy nauczycielom za ich wielką cierpliwość. Dziękujemy rodzicom, że nas do szkoły
wysyłali, niejednokrotnie pokonując nasz opór. Mamy polskie nazwiska, polskie imiona - nie wstydzimy się ich - jesteśmy z nich dumni. Mamy przewagę nad naszymi amerykańskimi rówieśnikami. Podróżujemy
do Polski, podziwiamy jej zabytki i krajobrazy. Zawsze będziemy z tym krajem związani. Polska edukacja rozszerzyła nasze horyzonty intelektualne. Jesteśmy mądrzejsi, lepiej wykształceni,
więcej wiemy o świecie.
Z uczęszczania do polskiej szkoły płyną również wymierne korzyści. Dostaniemy kredyty na studia, a w przyszłości będziemy mieli poszerzone możliwości robienia kariery zawodowej. Dziś możemy
zdecydowanie stwierdzić, że było warto poświęć sobotnie poranki na naukę. Zawsze będziemy wdzięczni swoim rodzicom i nauczycielom. Być może w przyszłości poślemy do polskiej szkoły
swoje dzieci, by mogły zgłębić dziedzictwo swoich przodków.
Dziękujemy.
O znaczeniu archeologii chrześcijańskiej nie tylko dla nauk teologicznych, ale dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć i pogłębić wiarę, pisze Ojciec Święty w liście apostolskim z okazji 100-lecia powstania Papieskiego Instytutu Archeologii Chrześcijańskiej. Leon XIV przypomina, że dyscyplina ta czyni wiarę namacalną i pomaga pielęgnować pamięć o jej początkach, a także, że może być ważnym narzędziem prowadzenia dialogu ze światem i pielęgnowania w nim tak potrzebnej dziś nadziei.
Papieski Instytut Archeologii Chrześcijańskiej powstał w 1925 r. z woli papieża Piusa XI i od tego czasu nieprzerwanie i na najwyższym akademickim poziomie kształci specjalistów w zakresie materialnych śladów początków chrześcijaństwa. Doceniając zarówno dostosowanie do najnowszych wymogów szkolnictwa wyższego, jak też wierność tradycji i najlepszym praktykom nauk archeologicznych, Leon XIV podkreśla, że uczelnia ta zajmuje się dziedziną, ważną nie tylko w świecie nauki, ale też dla wszystkich wierzących i wobec wyzwań współczesnego świata.
W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami - brzmi początek oświadczenia.
W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami.
W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.
Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.