Reklama

Niedziela Rzeszowska

Królewska Uczta 2023

Wielu ze zdziwieniem przecierało oczy – czy to możliwe, że młodzi ludzie chcą być w Kościele i dzielić się swoją radością z przeżywania wiary?

Niedziela rzeszowska 50/2023, str. I

[ TEMATY ]

Rzeszów

Piotr Szorc

Rzeszowską katedrę wypełniła młodzież z całej diecezji, 40 osób wstąpiło w szeregi KSM

Rzeszowską katedrę wypełniła młodzież z całej diecezji, 40 osób wstąpiło w szeregi KSM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeszowska młodzież znów nie zawiodła, ogromna rzesza członków wspólnot, kapłanów i tych, którzy dopiero odkrywają swoją wiarę, maszerowała przez miasto, śpiewem obwieszczając światu, że Jezus jest ich królem.

Kolejna edycja diecezjalnego wydarzenia „Królewska Uczta” odbyła się w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata w 38. Światowy Dzień Młodzieży pod hasłem „Weselmy się nadzieją”. Zgromadziła prawie 2000 młodych i starszych, jednocząc różne wspólnoty i grupy wiekowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydarzenie otworzyła Eucharystia pod przewodnictwem bp. Jana Wątroby, który skierował do młodych słowo i pobłogosławił nowych członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz prezesów Akcji Katolickiej. W rzeszowskiej katedrze wybrzmiało gromkie: „Gotów!”, wypowiedziane przez nowych członków KSM, którzy złożyli przyrzeczenie. Święto Chrystusa Króla Wszechświata jest świętem patronalnym KSM oraz Akcji Katolickiej, to dzień, który pozwala jednoczyć się i szukać wspólnego, międzypokoleniowego języka w drodze do świętości.

Obecne w świątyni symbole Światowych Dni Młodzieży były następnie niesione na czele pochodu, kiedy wszyscy udali się po Mszy św. do budynku Uniwersytetu Rzeszowskiego na dalszą część świętowania.

Przejście, choć w zimnie, nie zgasiło zapału w sercach młodych, którzy wkroczyli w progi uniwersytetu, aby najpierw zjeść wspólny obiad, a następnie tańczyć, śmiać się, rozmawiać, słuchać i modlić się. W murach uczelni rozpoczęła się dyskoteka, przeplatana świadectwami zaproszonych gości. Uczestnicy mogli nie tylko wytańczyć się do woli, ale także posłuchać wartościowych treści i wyciągnąć wskazówki dla siebie. Chwilowo zmęczeni szaleństwem na parkiecie, toczyli rozmowy w bardziej zacisznych miejscach, aby następnie wrócić do wspólnej zabawy.

Całe wydarzenie zakończyła piękna adoracja Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Po dniu pełnym wrażeń była ona okazją do wyciszenia się i modlitwy. Pieśni i komentarze, a na koniec błogosławieństwo przez biskupa dały wszystkim, zmęczonym już trochę, nowe siły i siłę w sercach. Wszyscy opuszczali „Królewską Ucztę” posileni fizycznie i duchowo. Widok tak wielu młodych osób, świętujących w towarzystwie swoich duszpasterzy i przyjaciół, napawał entuzjazmem i nadzieją. Nadzieją na to, że ta młodzież, w której rękach są losy świata, zadba, aby świat stawał się lepszy i piękniejszy.

Fotoreportaż z wydarzenia na str. IV

2023-12-05 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piękno i radość naszego folkloru

Niedziela rzeszowska 32/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Rzeszów

Irena Markowicz

Zespoły polonijne na placu przed katedrą rzeszowską

Zespoły polonijne na placu przed katedrą rzeszowską

– Te cztery lata były dla nas bardzo długie – powiedziała wojewoda Ewa Leniart do uczestników Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych.

Prawdopodobnie niewiele osób pamięta początki festiwalu, bo minęły już pięćdziesiąt cztery lata od pierwszego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję