Reklama

Niedziela w Warszawie

Eksperci od leczenia samotności

„mali bracia Ubogich” świętują 20-lecie działalności nad Wisłą. Mottem stowarzyszenia są słowa „kwiaty przed chlebem”. Jak w praktyce są one realizowane?

Niedziela warszawska 49/2023, str. V

[ TEMATY ]

Warszawa

Archiwum mbU

Jubileusz „małych braci Ubogich” świętowali członkowie stowarzyszenia i ich podopieczni

Jubileusz „małych braci Ubogich” świętowali członkowie stowarzyszenia i ich podopieczni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedzielne popołudnie, sala bankietowa hotelu Arche. Zastawione stoły, scena dla zespołu i parkiet na potańcówkę. Wszystko to dla seniorów, którzy do budynku przy al. Krakowskiej przybyli wspólnie z wolontariuszami, aby razem świętować jubileusz Stowarzyszenia „mali bracia Ubogich”. Były śpiewy, tańce, śmiech i radość. Ale w atmosferze na sali chyba najmocniej dało się wyczuć wdzięczność. – Ci młodzi ludzie to nie tylko wolontariusze, ale nasi przyjaciele – mówili seniorzy.

Kwiaty przed chlebem

Stowarzyszenie, które nad Wisłą pojawiło się w 2003 r., powstało siedemdziesiąt siedem lat temu we Francji. Jego założycielem był Armand Marquiset (1900-81).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze względu na warunki powojenne pierwsi wolontariusze zajmowali się głównie roznoszeniem posiłków oraz węgla osobom starszym i biednym. Jednak według „małych braci Ubogich” dawać miłość można tylko wtedy, gdy daje się „coś więcej niż to, co najpotrzebniejsze”. A zdaniem członków stowarzyszenia ważniejsze od najpotrzebniejszego jest „budowanie relacji poprzez towarzyszenie i umiejętne słuchanie seniorów”. Właśnie do takiego podejścia odnosi się motto: „kwiaty przed chlebem”.

Reklama

W stolicy i okolicznych miastach „mali bracia Ubogich” realizują kilka programów, np. Telefon Zaufania czy Przystanek Alzheimer. Jednak ich główną inicjatywą jest „Obecność”. Program ten polega na zwalczaniu samotności przez budowanie relacji na długi czas. – Chodzi nie tylko o pomoc seniorom, np. w zakupach czy sprzątaniu, ale międzypokoleniową wymianę wiedzy i doświadczeń – mówią przedstawiciele stowarzyszenia.

Wolontariusze spędzają z danym seniorem co najmniej 2 godziny w tygodniu. Mieszkającego w stolicy pana Marka odwiedza Paulina. Ich ulubionym zajęciem jest przeglądanie zdjęć i rozmowy przy herbacie. Wolontariuszkę fascynują historie z młodzieńczych podróży emeryta. – Ja dowiaduję się od Pauliny, jak dzisiaj młode osoby podchodzą do życia – opowiada pan Marek.

Relacje, jakie zawiązują się pomiędzy wolontariuszami a podopiecznymi, nigdy nie są jednostronne. Potwierdzają to wolontariuszka Agnieszka i pani Zofia. – Zazwyczaj sobie rozmawiamy, o wszystkim – mówi Agnieszka, a pani Zofia dodaje: – Nie nudzi się nam!

Inna seniorka podkreśla: – Sama świadomość, że ja wiem, że ktoś przyjdzie, zainteresuje się, że nie jestem sama. To już dużo daje! – mówi pani Danuta.

Pierwszy, trudny krok

W program „Obecność” zaangażowanych ponad 200 wolontariuszy – w Warszawie – 161, w Pruszkowie – 42, a w Legionowie – 10. Jak na dwie dekady działalności, to całkiem sporo. Jednak przedstawiciele stowarzyszenia mówią, że to zdecydowanie za mało w stosunku do potrzeb. Dlatego „mali bracia Ubogich” wysyłają dwa apele. Pierwszy do ludzi młodych, aby zaangażowali się w wolontariat. Drugi apel kierują do seniorów, aby poznali stowarzyszenie i jeśli uznają, że ich działalności może im pomóc, to zdecydowali się na kontakt. Namiary na „małych braci Ubogich” można znaleźć na stronie: www.malibracia.org.pl.

2023-11-28 12:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: obyśmy potrafili przebaczać!

Obyśmy w życiu potrafili - w małżeństwie, rodzinie, wśród kolegów w pracy, w polityce, przebaczać tak, jak Pan Bóg nam przebacza - mówił kard. Kazimierz Nycz, który w warszawskim kościele pw. św. Jakuba sprawował Mszę św. dla pielgrzymów ŚDM. W uroczystości wzięli udział m.in. członkowie międzynarodowej wspólnoty ewangelizacyjnej Shalom.

Metropolita warszawski podkreślił w homilii, że chrześcijanin to człowiek, który jest zawsze w drodze. Jak dodał, ile razy zapominamy o tym, tyle razy trudniej przychodzi nam przeżywanie swoich problemów. - Zostaliśmy zanurzeni w chrzcie po to, by powstawać z naszych grzechów - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski w krakowskich Łagiewnikach: Dusze, które modlą się o Boże Miłosierdzie dla Ojczyzny, mogą naprawdę wiele

2025-10-03 17:01

[ TEMATY ]

Łagiewniki

abp Marek Jędraszewski

Boże Miłosierdzie

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- To szczególne wyzwanie, by umieć patrzeć właściwie na to, co się dzisiaj dzieje w naszej Ojczyźnie i by nie zwątpić w to, że dusze, które modlą się o Boże Miłosierdzie dla naszego kraju, mogą naprawdę wiele dokonać, zagłębiające się w tajemnicę Bożego Miłosierdzia. Jezu, ufam Tobie - mówił abp Marek Jędraszewski w kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach podczas Mszy św. sprawowanej w ramach Międzynarodowej Konferencji „Nowe i prekursorskie wątki w pismach św. Faustyny i jej wpływ na życie Kościoła”.

Kustosz łagiewnickiego sanktuarium, ks. Zbigniew Bielas na początku Mszy św. przypomniał, że Eucharystia sprawowana jest w szczególnym miejscu i czasie - przy grobie św. Faustyny, w czasie nowenny przed jej uroczystością. Podkreślił, że równocześnie od modlitwy w tym miejscu rozpoczyna się Międzynarodowa Konferencja „Nowe i prekursorskie wątki w pismach św. Faustyny i jej wpływ na życie Kościoła”.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję