Reklama

Wiadomości

Dostępność zaczyna się od drugiego człowieka

Słowo „niepełnosprawność” niesie w sobie bardzo wiele. Można się z nią urodzić lub ją nabyć w konsekwencji komplikacji zdrowotnych czy np. wypadku. Także z biegiem lat stajemy się mniej sprawni, a tym samym potrzebujemy pomocy i wsparcia. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, widząc te problemy, powołało do życia rządowy Program Dostępność Plus, za którego realizację osobiście odpowiadam.

Niedziela Ogólnopolska 41/2023, str. 35

[ TEMATY ]

dostępność plus

Archiwum Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program ten został opracowany znacznie szerzej, skierowany jest bowiem do osób nie tylko z niepełnosprawnościami, ale również tych, które mają czasowe problemy ze sprawnością, także do kobiet w ciąży, rodziców z małymi dziećmi w wózkach, podróżnych poruszających się z bagażem czy seniorów. To liczna grupa osób ze szczególnymi potrzebami. Misją programu jest tworzenie miejsc, produktów i usług, z których mogą korzystać wszyscy obywatele bez względu na wiek czy sprawność.

Od blisko 5 lat, wdrażając Program Dostępność Plus, poprawiamy dostępność w Polsce. W 2019 r. przyjęliśmy dwie ustawy: Ustawę o dostępności cyfrowej stron internetowych i Ustawę o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Obecnie pracujemy nad trzecią ustawą – o dostępności produktów i usług. Nasze działania to nie tylko zmiany prawne, ale też konkretne projekty, na które wydaliśmy już ponad 18 mld zł, czego efektem są zmiany w tysiącach budynków, miejsc publicznych czy też w transporcie. Sama jestem czasem zaskoczona tym, w jakich miejscach spotykam się z przejawami i wpływem Programu Dostępność Plus. I za każdym razem cieszy mnie, gdy widzę, że te rozwiązania stają się codziennością i służą obywatelom w praktyce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wsparcie to jest aktywnie pozyskiwane przez jednostki województwa podkarpackiego, za co chcę z całego serca podziękować. Przykładowo – w konkursie „Przestrzeń dostępnej szkoły” usuwamy bariery w zakresie dostępności szkół podstawowych. Z województwa podkarpackiego wzięły w nim udział łącznie czterdzieści cztery szkoły z czternastu gmin, m.in. w Rzeszowie, Jarosławiu, Lubaczowie, Ustrzykach Dolnych, Mielcu, Leżajsku, Nowej Sarzynie, Krośnie, Stalowej Woli. W obszarze transportu ważnym projektem był ten Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pn. „Usługi indywidualnego transportu door-to-door oraz poprawa dostępności architektonicznej wielorodzinnych budynków mieszkalnych”. Z projektu skorzystało łącznie 179 samorządów. Z województwa podkarpackiego z tego typu usług korzystają gminy Brzozów, Niwiska, Besko oraz Dębica.

W naszych działaniach nie pomijamy również placówek ochrony zdrowia w całej Polsce. Wsparcie otrzymało 320 POZ i szpitali, z czego osiem na Podkarpaciu: w Rzeszowie, Przemyślu, Krośnie, Radymnie, Kraczkowej i Harasiukach oraz dwa w Leżajsku.

Myślimy także o przyszłości. W tym celu zabezpieczyliśmy środki na dalsze wsparcie samorządów we wdrażaniu rozwiązań dostępnościowych w różnym wymiarze. W najbliższym czasie planujemy opracowanie „Standardów Dostępności w Samorządzie”, przeprowadzenie licznych szkoleń, poprawienie dostępności oferty kulturalnej dla osób z niepełnosprawnościami i starszych, wspomożenie koordynatorów dostępności.

Bardzo cieszy mnie to, że na terenie całego województwa podkarpackiego mamy aktywnych i doświadczonych sojuszników, którzy od wielu lat podejmują starania na rzecz dostępności. Dzięki Państwa zaangażowaniu zmieniamy rzeczywistość regionu na lepszą, bardziej otwartą, przyjazną, bo tak naprawdę dostępność zaczyna się od drugiego człowieka. Pamiętajmy, że dostępność to równe dla wszystkich prawo do udziału w życiu społecznym, zawodowym oraz publicznym. I zapewniam Państwa o dalszych efektywnych działaniach na tę rzecz dla mieszkańców Podkarpacia. To bardzo ważny krok na drodze do społeczeństwa wrażliwego i dbającego o wszystkich swoich obywateli, co jest moim nadrzędnym celem.

Małgorzata Jarosińska-Jedynak - sekretarz stanu, nadzorująca Program Dostępność Plus w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej

2023-10-03 14:20

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„A wy za kogo Mnie uważacie?”

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 18-22

Piątek, 26 września. Dzień Powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Kosmy i Damiana albo wspomnienie świętych męczenników Wawrzyńca Ruiz i Towarzyszy.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję