Reklama

Niedziela Małopolska

Uwrażliwiać na dobro

Trzeba podkreślać, że on żyje w nas, w nauczaniu, które nam zostawił – przekonuje ks. Sebastian Kozyra w rozmowie z Niedzielą.

Niedziela małopolska 36/2023, str. V

[ TEMATY ]

bieg dobroczynności

www.biegdobroczynnosci.pl/gallery/

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: W 2017 r. odbył się pierwszy Bieg Dobroczynności Veritatis Splendor. Czemu służy ten cykliczny projekt?

Ks. Sebastian Kozyra: Celem wydarzenia jest upamiętnienie osoby św. Jana Pawła II i promowanie jednej z jego licznych pasji – sportu. Projekt ma także uwrażliwić nas na dobro, stąd jego nazwa – bieg dobroczynności. W Wadowicach Karol Wojtyła dorastał. Tam uczył się, jak być dobrym człowiekiem. Tą dobrocią przez całe życie obdarzał innych. Dzisiaj także nas tego uczy m.in. poprzez wydarzenie, które organizujemy.

Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich miłośników biegania…

Dystans 5 km, ze startem i metą na Rynku w Wadowicach, może przebiec każdy lubiący bieganie; i początkujący, i doświadczony biegacz. To także okazja, aby przyjechać do Wadowic z rodziną, aby uczestniczyć w biegu, a ponadto poznać miasto papieskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jest też Bieg Lolka dla najmłodszych. Czemu służy ta inicjatywa?

Podkreślę, że w tej kategorii wszyscy wygrywają. Każdy uczestnik jest zwycięzcą Biegu Lolka! Zależy nam, by także dzieci pobiegły w Wadowicach i aby się dowiedziały, kto to taki ten Lolek. To okazja, by rodzice opowiedzieli dzieciom o tym, kim był Karol Wojtyła, że przyszły papież lubił sport, grał w piłkę, był ministrantem, dobrym kolegą, wzorowym uczniem… To dobra forma edukacji przez miejsce, to stosowny czas, aby kolejne pokolenia dowiadywały się o największym spośród Polaków!

Zwłaszcza, że w ostatnim czasie byliśmy świadkami zmasowanego ataku na autorytet św. Jana Pawła II…

Bieg Dobroczynności jest na pewno jedną z wielu okazji, aby przypominać św. Jana Pawła II. To nasza powinność, to konieczność edukacji młodego pokolenia. Dzieci, ale także współcześni nastolatkowie nie pamiętają Ojca Świętego z czasów jego pielgrzymek czy z niedzielnego łączenia się z nim na Anioł Pański. Naszym zadaniem jest konsekwentne upowszechnianie nauczania papieża z Polski, bo przecież my je poznawaliśmy, my słuchaliśmy jego kazań, wielokrotnie się z nim spotykaliśmy. Wspomnienia o nim są w nas wciąż żywe. To nasz obowiązek przypominać, kim był Jan Paweł II, jakie znaczenie ma jego życie, posługa dla naszej ojczyzny, świata, Kościoła. Trzeba podkreślać, że on żyje w nas, w nauczaniu, które nam zostawił. I pokazywać, że święty to nie jest ktoś lukrowy, kremówkowy, ale to człowiek, który miał swe pasje, bardzo różnorodne zainteresowania.

Jako Instytut Dialogu Międzykulturowego staramy się przypominać, uświadamiać, że Jan Paweł II podejmował dialog m.in. z ludźmi sportu, kultury, z młodymi, chorymi, seniorami... Dla każdego znalazł czas! Także w ten sposób uświadamiamy, że inspirując się jego nauczaniem, wartościami – którym był wierny i które upowszechniał – możemy się stawać do niego podobni, możemy również stać się świętymi.

Chęć udziału w biegu można zgłosić nawet przed startem?

To prawda, postaramy się, aby dla nikogo nie brakło miejsca. W imieniu organizatorów zachęcam jednak do wcześniejszego zapisywania się, ponieważ to bardzo ułatwia przygotowania. Możemy wszystko na spokojnie zaplanować i starannie dopracować. Zapraszam do udziału!

Bieg odbędzie się w niedzielę 10 września w Wadowicach (szczegóły na: www. biegdobroczynnosci.pl).

Ks. Sebastian Kozyrap.o. dyrektora Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie, reprezentuje organizatorów cyklicznego projektu – Biegu Dobroczynności Veritatis Splendor.

2023-08-29 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biegli po radość dla dzieci

Niedziela świdnicka 51/2019, str. VI

[ TEMATY ]

bieg

bieg dobroczynności

Ryszard Wyszyński

Edward Baczewski przekazuje medal Paulinie Szarzyńskiej ze Świebodzic, zwyciężczyni biegu

Edward Baczewski przekazuje medal Paulinie Szarzyńskiej ze Świebodzic, zwyciężczyni biegu

Grudzień to przedświąteczny – kończący rok – wyjątkowy czas, który łączy ludzi i otwiera serca dla potrzebujących. Z tą pełną głębokich treści maksymą zorganizowano w Wałbrzychu „I Bieg Mikołajkowy dla Hospicjum w Wałbrzychu”, który odbył się 1 grudnia wokół dzielnicy Piaskowa Góra – ze startem i metą przy Hospicjum Stacjonarnym im. Jana Pawła II.

Bieg zorganizowało Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, IKS Unia Biegowa, OSP Stare Bogaczowice i nieformalna Grupa Biegowa z Wałbrzycha i okolic „Kłosowscy”. Cel imprezy był charytatywny. Na starcie do biegu na jego 5-kilometrowym dystansie stanęło 500 zawodników i zawodniczek. Przed biegiem głównym na krótszych dystansach pobiegły dzieci. Dla wielu innych dzieci, które przyszły z rodzicami, ale nie startowały, było wiele dodatkowych atrakcji, m.in. udział w animacjach i malowanie buziek oraz uczestnictwo w warsztatach krawieckich. W kategorii mężczyzn pierwszy minął metę Bartłomiej Jagodziński ze Świdnicy, drugie miejsce zajął Patryk Łazarski – z grupy biegowej Koksowni Victoria, trzecie – Dariusz Szczepanik ze Świdnicy. Wśród kobiet triumfowała Paulina Szarzyńska ze Świebodzic, II miejsce zajęła Urszula Kujawka z Głuszycy, III miejsce – Aneta Penczar ze Świdnicy. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal, a pierwsze trzy osoby na mecie pamiątkowe puchary. Dla wszystkich był na końcu ciepły posiłek przygotowany przez Hotel Maria w Wałbrzychu.
CZYTAJ DALEJ

Godziwa praca dla wszystkich - apel trzech ostatnich papieży

2025-05-05 20:46

[ TEMATY ]

papież

Adobe.Stock

W intencjach modlitewnych na maj 2025 r. Franciszek zachęcał do modlitwy o godziwe warunki pracy dla wszystkich. W związku z jego śmiercią, intencja została przedstawiona w perspektywie apelu trzech ostatnich papieży.

W przygotowanych intencjach modlitewnych na rok 2025 Papież Franciszek zaprosił, aby w maju modlić się o godziwe warunki pracy.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję