Reklama

Niedziela w Warszawie

Wiara’44

Niewiele do tej pory mówiło się o życiu religijnym w walczącej Warszawie. Przez dziesięciolecia temat omijali naukowcy, pisarze i reżyserzy. Teraz się to zmienia.

Niedziela warszawska 32/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

MPW-IK/2318/ Wojciech Marczyński „Bogusław”

6 sierpnia 1944 r. Msza św. odprawiona przy teatrze Nowości, ul. Mokotowska 73

6 sierpnia 1944 r. Msza św. odprawiona przy teatrze Nowości, ul. Mokotowska 73

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatni czwartek lipca w kinie Muranów odbyła się premiera filmu Wiara’44 wyprodukowanego przez Biuro Edukacji Narodowej IPN. Obraz w reżyserii Korka Bojanowskiego to pierwszy dokument opowiadający o znaczeniu wiary oraz roli duchownych w trakcie walk.

Relacje o życiu sakramentalnym podczas Powstania oraz informacje o miejscach i osobach konsekrowanych, które niosły pomoc i duszpasterską posługę znajdują się w tysiącach pojedynczych przekazów. Aby je zebrać i naukowo opracować w jednym miejscu, trzeba było wykonać iście benedyktyńską pracę. Dokonała tego Marcelina Koprowska, wolontariuszka w Muzeum Powstania Warszawskiego i nauczycielka historii w warszawskim liceum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wydanej raptem rok temu książce Życie religijne podczas Powstania Warszawskiego autorce udało się zidentyfikować ponad 360 miejsc, w których odprawiono przynajmniej jedną Mszę św. w trakcie Powstania’44. Co więcej wiemy o życiu religijnym stolicy sprzed 79 lat?

Sakramenty

Wszystkich powstańczych kapelanów diecezjalnych i zakonnych było ponad 270. Poległo lub zostało zamordowanych ok. 40 księży i ok. 100 sióstr zakonnych.

Reklama

Po wybuchu walk tylko część Eucharystii księża sprawowali w kościołach i kaplicach, ponieważ po 1 sierpnia świątynie były szczególnie narażone na ataki lub bombardowania. Większość Mszy św. miała miejsce przy ołtarzach wznoszonych w pomieszczeniach tak wybranych, aby były dostępne dla wielu wiernych. Informacje o czasie i miejscu odprawiania Liturgii podawała powstańcza prasa.

Podobnie było z sakramentem pokuty i pojednania. Księża spowiadali nieustannie, ale np. w ogródkach, salach kinowych czy polowych szpitalach.

Z nasileniem walk i grozy śmierci liczba potrzebujących sakramentu pojednania była tak wielka, że spowiednicy udzielali rozgrzeszenia in articulo mortis, czyli w okoliczności śmierci. W ten sposób byli np. przygotowywani do spotkania z Bogiem żołnierze wchodzący do akcji.

Najmniej problemów było z chrztem, gdyż ten sakrament może udzielić każdy. W księgach parafialnych odnotowano raptem kilkadziesiąt chrztów dokonanych przez kapłanów.

W warunkach polowych udzielano też sakramentu małżeństwa. Ten najbardziej znany – państwa Biegów – zarejestrowany został na taśmie filmowej. Ceremonie był bardzo krótkie, trwały np. 7 minut. Wszystko z powodu bezpieczeństwa.

We wspomnieniach jednej z sanitariuszek z batalionu „Zośka” można przeczytać o bombardowaniu podczas Mszy św. sprawowanej w piwnicy. Kapłan przeżył, najpierw pomógł w akcji ratowniczej, potem udzielił wszystkim absolucji.

Modlitwa dla wszystkich

Marcelina Koprowska zauważa, że w czasie okupacji warszawiacy stawali się coraz bardziej religijni. Widok modlących się ludzi przy kapliczkach podwórkowych był powszechny.

Po wybuchu Powstania częste stało się to, że w Mszach św. brali udział protestanci, a katolicy przychodzili na nabożeństwa ewangelickie.

Modlitwa była więc dostępna dla wszystkich. Jednocześnie nie jest prawdą, że w czasie Powstania nie było w Warszawie ludzi niewierzących, jednak niemal wszyscy szukali transcendencji.

Autor jest przewodnikiem w Muzeum Powstania Warszawskiego

oraz Muzeum Jana Pawła II i Kardynała Wyszyńskiego.

2023-08-01 08:06

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z ziemi argentyńskiej do słubickiej parafii

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Słubice

Michał Sobociński

W ramach obchodów 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w parafii pw Ducha Świętego została odprawiona Msza św. w intencji poległych powstańców i mieszkańców stolicy.

W wygłoszonym kazaniu ks. ppor. Marcin Majewski podkreślił znaczenie i wagę posługi kapelanów i sióstr zakonnych wśród walczących. Na koniec Eucharystii ks. Marcin dokonał uroczystego umieszczenia ziem z powstańczych mogił w Panteonie Pamięci Bohaterów. Słowami modlitwy ks. kan. Henryk Wojnar wyraził wdzięczność za złożenie ofiary życia przez pokolenie młodych Polaków jako najcenniejszy skarb położony na ołtarzu Ojczyzny dla świadectwa potomnych. Słubicka uroczystość miała też swój szczególny wymiar, w tym dniu, w symboliczny sposób dokonało się po 76. latach spotkanie płk hm Ryszarda Białousa ps. „Jerzy”(który po śmierci spoczął w Argentynie) ze swoimi podwładnymi z Batalionu „Zośka” i „Parasol” z powstańczych kwater na Warszawskich Powązkach. Po Mszy Świętej słubiccy parafianie podchodzili do panteonu by oddać hołd Bohaterskim Powstańcom Warszawskim. Była to pierwsza inauguracyjna uroczystość złożenia ziem z nekropolii Polskich Bohaterów. Pracujący przy projekcie Panteonu Pamięci Żołnierza Polskiego planują następne uroczystości według ustalonego kalendarza historycznego.
CZYTAJ DALEJ

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

Strefy wolne od dzieci. Dlaczego normalizujemy takie postawy?

2025-01-12 20:01

[ TEMATY ]

dzieci

Fot.canva

Jako ludzie jesteśmy dziwni. Z jednej strony bowiem mamy możliwości, by robić rzeczy piękne, wzniosłe, bohaterskie, ubogacające świat wokół i świadczące o Bożej iskrze w nas, a z drugiej – jesteśmy zdolni do robienia największych głupot, od których „ręce opadają” i wkładania sobie samym „kijów w szprychy”.

Kiedy zajrzymy do Księgi Rodzaju i sprawdzimy, jakie były pierwsze słowa Pana Boga do człowieka, z zaskoczeniem możemy przeczytać, że powiedział On: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28). Rozumiecie – Bóg stworzył niebo i ziemię, puścił w ruch planety, porozpalał gwiazdy, poukładał je w galaktyki, powtykał gdzieniegdzie czarne dziury, rozpędził komety, plotąc za nimi warkocze, napełnił wodą zagłębienia na Ziemi i wybrzuszył Himalaje, potem stworzył rośliny i zwierzęta, tchnąc w nie życie, a na końcu człowieka, ukoronowanie stworzenia. Kosmiczny spektakl życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję