Reklama

Kościół

Zapukajcie do drzwi swojego proboszcza

W czym tkwi fenomen Światowych Dni Młodzieży? Czy będą na nich promowane lewicowe treści z Agendy 2030 ONZ? – pytamy bp. Grzegorza Suchodolskiego, przewodniczącego Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Niedziela Ogólnopolska 30/2023, str. 30-31

[ TEMATY ]

bp Grzegorz Suchodolski

episkopat.pl

Bp Grzegorz Suchodolski

Bp Grzegorz Suchodolski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Damian Krawczykowski: W niedawnym wywiadzie powiedział Ksiądz Biskup: „Niech młodzi po ŚDM zapukają do drzwi swoich duszpasterzy”. Co powinni im powiedzieć?

Bp Grzegorz Suchodolski: Tak, to jest mój apel do młodych, którzy jadą na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony. Zawarłem go we wprowadzeniu do polskiego Przewodnika Pielgrzyma, który otrzyma nasza młodzież ruszająca w grupach na to wydarzenie. Dla mnie istotą duszpasterstwa młodzieży jest dzisiaj przeniesienie formacji młodych na poziom parafii. Do tej pory pięknie działały duszpasterstwa akademickie, różne wspólnoty przy centrach diecezjalnych, duszpasterstwa młodzieży. Dzisiaj natomiast jesteśmy społeczeństwem ludzi wygodnych i niekoniecznie chcemy jeździć na formację gdzieś daleko. Myślę, że właśnie dlatego najważniejsza jest potrzeba odbudowywania parafialnego wymiaru duszpasterstwa młodych, tworzenia przy parafii stylu oratoryjnego, który da młodym pewną przestrzeń do spotkania się razem przy swoich parafiach, blisko miejsca zamieszkania i nauki.

Reklama

„Parafia jest ciągle aktualna” – powiedział w 2016 r. polskim biskupom papież Franciszek. Stąd mój apel do młodych, by po powrocie z Lizbony zaczęli od pukania do drzwi parafii i złożenia wizyty proboszczowi, od poproszenia o rozmowę, podzielenia się doświadczeniami z przeżytych ŚDM i poszukania wspólnie odpowiedzi na pytanie: jak z parafii utworzyć dom dla młodych? To jest, według mnie, takie wyjście naprzeciw, żeby ci młodzi po prostu się pokazali, objawili swoje istnienie, swoją twarz i przede wszystkim powiedzieli o swoich marzeniach i pragnieniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Biskup brał osobiście udział w ŚDM. Jakie wspomnienia kojarzą się Księdzu Biskupowi z tym wydarzeniem?

Dla mnie spotkanie w Lizbonie będzie już dziesiątymi Światowymi Dniami Młodzieży, w których nie tylko uczestniczę, ale które także koordynuję. Jako współorganizator tych spotkań uważam, że ŚDM są przede wszystkim wielką katechezą o Chrystusie, wydarzeniem, które ożywia wiarę i angażuje nie tylko głęboko wierzących, ale również tych, którzy stoją na uboczu czy na obrzeżu wiary i Kościoła. ŚDM to spotkanie wokół krzyża Jezusa Chrystusa i ikony Matki Bożej Salus Populi Romani, to codzienna katecheza, Eucharystia, adoracja i Droga Krzyżowa, to festiwal młodych i strefa pojednania. W centrum jest Chrystus.

Reklama

ŚDM w Lizbonie to także sporo kontrowersji. Czy prawdą jest, że mają być na nich promowane lewicowe treści? Jakiś czas temu było głośno o tzw. lewicowej Agendzie ONZ na ŚDM...

Chcę uspokoić uczestników nadchodzących ŚDM, ich rodziców i duszpasterzy. W programie duchowym tych wydarzeń nie będzie głoszonych żadnych treści niezgodnych z nauką Kościoła katolickiego. Możemy powiedzieć, że to wszystko jest pod kontrolą. To prawda, że ponad rok temu komitet organizacyjny w Lizbonie podpisał takie szerokie porozumienie, zwane kartą zobowiązań, z różnymi instytucjami i urzędami, które w pewnym sensie stały się partnerami lizbońskiego komitetu. I rzeczywiście, w tej karcie jest określenie, że obecne Światowe Dni Młodzieży zostaną zorganizowane na podstawie celów zrównoważonego rozwoju, także zgodnie z Agendą 2030 ONZ. Z kolei od samego początku komitet lizboński zastrzegał, że realizację celów zrównoważonego rozwoju rozumie tak, jak rozumie je Stolica Apostolska. A Watykan wydał w ciągu ostatnich lat dwa razy noty popierające główny cel tej agendy, natomiast zastrzegł, że zawsze powinno to uwzględniać godność każdej osoby ludzkiej, a nie tylko aspekty ekonomiczne i technologiczne. Szczególnie w punktach zapalnych, które dotyczą prawa do zdrowia reprodukcyjnego, do edukacji seksualnej młodego pokolenia. Stolica Apostolska bardzo wyraźnie powiedziała, że pod terminem „zdrowie reprodukcyjne” nie jest dopuszczalna ani aborcja, ani eutanazja. Komitet lizboński zastrzegał kilkakrotnie, że nie będzie wchodził w te obszary agendy ONZ, które są niezgodne z nauczaniem Kościoła.

Na pewno ma Ksiądz Biskup kontakt z młodymi, którzy w tym roku wybierają się na ŚDM. Co jest dla nich głównym powodem wyjazdu?

Z pewnością jadą, aby budować relacje. Czas pandemii wiele popsuł w tej dziedzinie. Bogu dzięki, że młodzi chcą dzisiaj wychodzić z tych popandemicznych kryjówek, odosobnień i szukać swoich rówieśników w realnym świecie. To napawa radością, bo jest to znak nadziei dla Kościoła. Z kim bowiem mamy ewangelizować współczesne środowisko młodzieży, jeśli nie z nimi? Patrząc na tę młodzież, niezmienne wydaje mi się to, co św. Jan Paweł II mówił do młodych zgromadzonych na ŚDM: „Przybywacie tutaj, by szukać Jezusa Chrystusa”. Myślę, że dla tych, którzy chcą być uczestnikami ŚDM i decydują się na ten wyjazd, najgłębszym motywem jest to, aby odnowić swoją wiarę, czyli osobistą więź z Jezusem Chrystusem we wspólnocie Kościoła. To są z pewnością młodzi, którzy mówią „tak” Jezusowi, ale mówią też swoje „tak” Kościołowi. Dziś widzimy w parafiach, jak wielu młodych dystansuje się od Kościoła. Jest jednak wielu, którzy chcą w nim trwać i brać za niego odpowiedzialność.

Reklama

Czego – według Księdza Biskupa – dziś młodzi ludzie najbardziej oczekują od Kościoła?

Tego, aby Kościół był Kościołem, głosił Chrystusa i nie zajmował się innymi rzeczami. Aby głosił słowo Boże, a nie politykował, aby był czujny na ludzką biedę i sam nie emanował bogactwem ponad to, co konieczne. Aby był blisko ludzi i był bardziej służebny. To wymaga od nas pewnej pracy. Na pewno musimy przepracować spojrzenie na Kościół lokalny – tam, gdzie młodzi żyją i na co dzień mieszkają, na parafię, która jest często postrzegana przez nich biurokratycznie i instytucjonalnie; zmienić w tym spojrzeniu trzeba to, by była ona domem, wspólnotą, w której mogę przebywać i w której znajduję przestrzeń na budowanie relacji. Potrzeba dziś z parafii na nowo uczynić dom dla młodych i wszystkich, którzy chcą w nim dalej kroczyć drogą wiary.

Co takiego pociągającego młodych jest w tych dużych wydarzeniach ewangelizacyjnych, takich jak ŚDM czy nasza polska Lednica?

To chyba ta niesamowita przestrzeń wyzwalająca autentyczną radość. Przeżycie wspólnoty oraz duchowa więź jedności pomiędzy uczestnikami. Wielu także ma własne głębokie intencje, wielu poszukuje odpowiedzi na najważniejsze pytania, poszukuje drogi życia, próbuje odkryć lub umocnić powołanie, rozgrzać w sobie odkrywany w Kościele charyzmat. Doświadczenie pokazuje, że wielu umacnia swoją wiarę. Zauważmy, że ostatnio również w polskim społeczeństwie wierząca młodzież, kiedy idzie do szkoły, kiedy jest na studiach czy później w pracy, jest już – nazwijmy to – „mniejszością”, i potrzebuje takich wydarzeń, gdzie może spotkać rówieśników, którzy w podobny sposób myślą i przeżywają wiarę, by naładować duchowe akumulatory i później, nawet w tym mocno zlaicyzowanym środowisku, mieć w sobie siłę do dawania świadectwa. Oczywiście, wiara nie może się opierać tylko na entuzjazmie i udziale w dużych religijnych eventach. Tak rozgrzana wiara potrzebuje umocnienia, potrzebuje fundamentu i dalszego ciągu. Dlatego w środowisku młodzieżowym najbardziej powinna się liczyć praca organiczna po takich wydarzeniach, stała formacja w małych grupach z animatorem. I to jest zadanie dla duszpasterzy w parafiach. W młodzież trzeba inwestować. Dobrzy proboszczowie o tym wiedzą.

Czy warto, aby młodzi, którzy nie pojadą do Lizbony, włączali się w przekaz medialny tych wydarzeń?

Oczywiście! Mam świadomość, że ponad 20 tys. młodych z Polski, którzy osobiście wezmą udział w ŚDM, to zaledwie niewielka cząstka wszystkich, którzy chcieliby tam być, dlatego jako Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM będziemy prowadzić z Lizbony telewizję ŚDM-ową; będą obfite transmisje on-line i relacje z wielu wydarzeń w social mediach oraz na YouTubie. Część wydarzeń będzie transmitowana przez TV Trwam, EWTN oraz TVP. Pomocą może być również strona: sdmpolska.pl . Bardzo serdecznie zachęcam do śledzenia ŚDM i do bycia razem. Niech te dni będą wspólnym świętem wiary!

Bp Grzegorz Suchodolski biskup pomocniczy diecezji siedleckiej; obok funkcji przewodniczącego Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży jest też członkiem Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

2023-07-17 14:39

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Suchodolski o naruszeniach liturgicznych w czasie ŚDM: na niektóre rozwiązania patrzyliśmy krytycznym okiem

[ TEMATY ]

ŚDM w Lizbonie

bp Grzegorz Suchodolski

Episkopat News

Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie pokazały piękny, młody Kościół, za którym wszyscy tęsknimy – powiedział bp Grzegorz Suchodolski, który teraz zaprosił polskich uczestników wydarzenia, by zapukali do drzwi proboszczów i wspólnie zastanowili się jak z parafii uczynić dom dla młodych. W rozmowie z KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży podzielił się swoimi refleksjami na temat owoców ŚDM i obecności młodych w Kościele. Odpowiedział też na pojawiające się zarzuty dotyczące rzekomych naruszeń liturgicznych podczas wydarzenia.

Anna Rasińska (KAI): Za nami kolejne Światowe Dni Młodzieży, które tym razem odbyły się w Lizbonie. Jakie refleksje towarzyszą Księdzu Biskupowi odnośnie do tego wydarzenia?
CZYTAJ DALEJ

Presja ma sens! Producent tzw. saszetek z alkoholem wycofuje je z rynku i wstrzymuje produkcję

2024-10-01 21:42

[ TEMATY ]

alkohol

Adobe Stock

Spółka OLV, producent tzw. saszetek z napojami alkoholowymi, poinformowała we wtorek PAP, że wycofuje całą partię produktów z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Żałujemy, że produkt Voodoo Monkey, pomimo że został wyprodukowany i oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia. W związku z tym zarząd spółki OLV podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację - napisała spółka w przesłanym PAP oświadczeniu.
CZYTAJ DALEJ

Aborcjoniści będą uczyć o zdrowiu w polskich szkołach?

2024-10-02 15:11

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

"Edukatorka seksualna" Antonina Kopyt, która z ramienia rządu Tuska pracuje nad podstawą programową do obowiązkowego od 1 września 2025 przedmiotu "edukacja zdrowotna", ogłosiła rozpoczęcie płatnej współpracy z Federą - jedną z największych organizacji lobby aborcyjnego w Polsce, żądającej nieograniczonej aborcji dzieci w łonach matek i promującej nielegalne pigułki poronne. Fundacja Pro-Prawo do Życia zwraca uwagę, iż Federa zajmuje się również promocją wulgarnej "edukacji seksualnej" wśród dzieci i młodzieży, w ramach której zachęca uczniów do masturbacji, oglądania pornografii i posiadania wielu partnerów seksualnych jednocześnie.

Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (Federa) to jedna z największych organizacji aborcyjnych w Polsce. Celem jej działania jest m.in. forsowanie aborcji na żądanie, legalizacji i dekryminalizacji aborcji oraz upowszechnianie domowych aborcji z użyciem nielegalnych pigułek poronnych. Federa zrzesza również "edukatorów seksualnych", którzy wchodzą do szkół i organizują dla uczniów demoralizujące lekcje. Kilka dni temu płatną współprace z Federą ogłosiła w mediach społecznościowych Antonina Kopyt - "edukatorka seksualna", która weszła w skład powołanego przez rząd Tuska zespołu mającego stworzyć podstawę programową do obowiązkowej "edukacji seksualnej", która od 1 września 2025 r. wejdzie do wszystkich polskich szkół pod nazwą nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna". W ramach tej współpracy, Kopyt ma zająć się przeciwdziałaniem rzekomej "dezinformacji" na temat "edukacji seksualnej", która pojawiła się w przestrzeni publicznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję