Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Rok pomocy potrzebującym

Życzę, by pobyt w tym domu przyniósł jak największy pożytek. Daj, Boże, by ta wojna się skończyła i ludzie przestali ginąć – mówił bp Roman Pindel do ukraińskich matek z dziećmi.

Niedziela bielsko-żywiecka 12/2023, str. I

[ TEMATY ]

Andrychów

Robert Karp

Mieszkańcy Domu Pielgrzyma w Andrychowie na spotkaniu z bp. Romanem Pindlem

Mieszkańcy Domu Pielgrzyma w Andrychowie na spotkaniu z bp. Romanem Pindlem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkają one od roku w Diecezjalnym Domu Pielgrzyma im. św. Józefa w Andrychowie. W rocznicę przyjęcia pierwszych uchodźców biskup spotkał się z mieszkańcami diecezjalnej placówki. W kaplicy św. Józefa modlono się wspólnie o pokój. Na ręce przedstawicielki ukraińskich kobiet wręczył ikonę Chrystusa z otwartą księgą.

Druga część spotkania odbyła się przy stole. Mieszkanki domu przygotowały tradycyjne ukraińskie potrawy, dzieliły się również swoimi doświadczeniami z pobytu w Polsce. Wyraziły wdzięczność za pomoc otrzymaną od andrychowian i diecezji bielsko-żywieckiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podsumowując rok pobytu uciekinierów wojennych w Diecezjalnym Domu Pielgrzyma w Andrychowie, proboszcz miejscowej parafii św. Stanisława BiM ks. Jan Figura przypomniał, że w ośrodku mieszkają 52 osoby, w tym 32 dzieci. Z pierwszej grupy przybyłej rok temu zostało zaledwie kilka osób. – Dla nas to było bardzo duże wyzwanie logistyczne, ponieważ to dom rekolekcyjny, a my musieliśmy przygotować mieszkania dla rodzin, czyli matek z dziećmi. Udało się – wspominał ks. Figura. Duszpasterz podkreślił zaangażowanie parafian w finansowym wsparciu i utrzymaniu gości z Ukrainy.

Działania andrychowskiego Domu Pielgrzyma to jeden z wielu przykładów pomocy prowadzonej przez Kościół w diecezji bielsko-żywieckiej. Rocznica wybuchu wojny była okazją do podsumowania charytatywnych działań różnych placówek. Bielsko-żywiecka Caritas zorganizowała prawie tysiąc miejsc noclegowych dla uchodźców w kilkunastu ośrodkach. Sama przyjęła ok. 300 dzieci. Wydano 800 e-kodów na zakup artykułów spożywczych, ponad 400 e-kodów na zakup odzieży oraz 2830 paczek z żywnością oraz artykułami higieny osobistej. W centrum diecezjalnej Caritas udzielana była pomoc w dofinansowaniu do usług medycznych, opłat czynszowych zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, a także wsparcie informacyjno-doradcze. Ponad tysiąc osób zostało objętych programem żywnościowym POPŻ.

Do działań podjętych na naszym terenie należy dodać również pomoc rzeczową przekazywaną w transportach humanitarnych na Ukrainę. Caritas przekazała 320 ton żywności, a także 2100 paczek z artykułami pierwszej potrzeby kompletowanych przez darczyńców w ramach akcji „Paczka dla Ukrainy”.

2023-03-15 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opowiadali wspólną historię

Niedziela bielsko-żywiecka 2/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Andrychów

Anna Szlagor

Święta Rodzina ze zbójcą

Święta Rodzina ze zbójcą

Widzowie, którzy przyszli obejrzeć muzyczny spektakl interaktywny „Gdy Najświętsza Panienka po świecie chodziła”, stali się częścią tego oryginalnego widowiska.

Sala kameralna przy kościele św. Macieja w Andrychowie wypełniła się widzami, którzy zasiedli po kilka osób przy ustawionych stolikach. I kolejno grupy osób z poszczególnych stolików śpiewały przydzieloną im zwrotkę pieśni: „Gdy Najświętsza Panienka po świecie chodziła”. – Ta pieśń ludowa ma aż 70 zwrotek. Opowiada o wędrówce Świętej Rodziny z Nazaretu do Jerozolimy. Po drodze przechodzą przez bór. Trafiają na zbójcę, który lituje się nad nimi i gości ich w swoim domu. Zbójca ma małego syna, który cierpi na chorobę skóry. Gdy Maryja kąpie małego Jezusa, zachęca, by zbójcy swojego syna wykąpali. I ten odzyskuje zdrowie. Rodzina zbójecka się nawraca. Uczą syna, by nikomu krzywdy nie robił. Ale gdy syn dorasta, staje się zbójcą, zostaje pojmany i ukrzyżowany po prawej stronie Jezusa – przybliża utwór reżyser spektaklu Barbara Surzyn. Część historii zawartej w pieśni jest zbieżna z wizjami bł. Katarzyny Emmerich. Jak podkreśla p. Barbara, w jednym z rozdziałów bł. Katarzyna pisze, że miała widzenie Świętej Rodziny opuszczającej gospodę zbójców, których syn zostanie dobrym łotrem. Precyzuje, że o utworze mówi się dzisiaj, iż jest to dziadowska pieśń nabożna niesiona po całej Polsce przez pątników, pieśniarzy kalwaryjskich. – Pamiętam, jak w 1979 r., po mojej I Komunii św., jesienią u nas, w Zagórniku, peregrynował obraz Matki Bożej Częstochowskiej wraz z zeszytem, z którego różne pieśni można było przepisywać. Moja siostra przepisała tę popularną wówczas pieśń. Dziś dużo starszych ludzi jeszcze ją pamięta. Pomyślałam, że warto by ją było przypomnieć i odtworzyć w formie takiego spotkania, w którym wezmą udział nie tylko aktorzy, ale i widzowie i zaistnieje prawdziwa przestrzeń spotkania, bez czwartej ściany – zaznacza B. Surzyn.
CZYTAJ DALEJ

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu Boleści

Niedziela łowicka 35/2005

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Bliska jest nam Maryja Niepokalana, kochamy Ją jako Królową, jakże zachwycająca jest w dniu swego Wniebowzięcia. Ale najbardziej bliska, najbardziej człowiecza jest Maryja Bolesna. Dlaczego właśnie Ona?

Chyba dlatego, że żadna matka na ziemi nie przeżyła tyle i nie przecierpiała tyle, co Matka Zbawiciela. Jakże bolesnym echem odbiły się w Jej sercu prorocze słowa Symeona, wypowiedziane w świątyni jerozolimskiej w dniu ofiarowania Pana Jezusa: „A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (por. Łk 2,35). Stąd jakże bardzo Maryja - jako Matka Boża Bolesna rozumie każdego człowieka, każdego cierpiącego, wszystkich, którzy jesteśmy Jej dziećmi.
CZYTAJ DALEJ

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący sposób parodiują... modlitwę

2025-09-15 22:13

[ TEMATY ]

telewizja

telewizja

Adobe Stock

Uczestnicy popularnego tanecznego show postanowili zabłysnąć humorem i zamieścili w sieci nagranie, które – w ich zamyśle – miało bawić i promować program. Efekt okazał się jednak zupełnie odwrotny. Zamiast lekkości i żartu otrzymaliśmy nieudolną próbę rozbawienia widzów, która przerodziła się w żenujący spektakl z wyraźnie antykatolickim podtekstem. Trudno było patrzeć na to bez poczucia wstydu.

Na nagraniu „gwiazdy” programu – Barbara Bursztynowicz, Maja Bohosiewicz, Aleksander Sikora i Tomasz Karolak wraz z partnerami tanecznymi (Michałem Kassinem, Albertem Kosińskim, Darią Sytą i Izabelą Skierską) – odgrywają scenkę stylizowaną na modlitwę. Za stolikiem ustawione są zdjęcia jurorów, a uczestnicy wznoszą ręce i wygłaszają swoje „intencje”, które wspólnie kończą słowami: „wysłuchaj nas parkiet”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję