Reklama

Niedziela Łódzka

Kobieca strona Kościoła

Wspólnoty kobiet w Kościele są fantastyczne! Nie dajcie sobie wmówić, że są niepotrzebne – mówił do kobiet abp Grzegorz Ryś.

Niedziela łódzka 10/2023, str. V

[ TEMATY ]

duszpasterstwo kobiet

Justyna Kunikowska

Obecność kobiet świeckich i konsekrowanych

Obecność kobiet świeckich i konsekrowanych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi odbyły się rekolekcje wielkopostne dla Duszpasterstwa Kobiet Archidiecezji Łódzkiej, które prowadził metropolita łódzki. Rekolekcje rozpoczęły się Mszą św., po której pasterz archidiecezji wygłosił konferencję, odnosząc się do orędzia papieża Franciszka na tegoroczny Wielki Post. – Bardzo chciałbym, abyście przeżyły to, że Bóg was zaprasza do relacji ze sobą i że Kościół jest wtedy po myśli Bożej, jak was zaprasza do relacji z Bogiem, na spotkanie z Nim. Nie chodzi o to, że wiara mężczyzn jest trudniejsza, a kobiet łatwiejsza albo że mężczyźni w swojej wierze stoją przed wielkimi wyzwaniami, a kobiety małymi. Każdy i każda z nas mamy swoje wyzwania w wierze, trudności, ale też jest tak, że Bóg żadnej naszej relacji nie traktuje jako zwyczajnej, oczywistej, o co nie miałby ochoty zabiegać. Jest zakochany w każdym i każdej z nas, i zaprasza nas do relacji – podkreślił abp Ryś.

Reklama

W drugim dniu, po wspólnej Eucharystii, łódzki pasterz powiedział o Bożym przemawianiu do każdego człowieka. – Papież mówi, że post jest czasem łaski, o ile słuchamy Jezusa. Jak można Go słuchać? Na trzy sposoby: słuchać słowa w liturgii, słuchać Jezusa w siostrach i braciach potrzebujących oraz słuchać w siostrach i braciach w Kościele. Są ludzie, których nie słuchamy, co najwyżej słuchamy pobłażliwie, ale w takim kluczu: „wychowam cię, poprowadzę cię, odpowiem ci”. A jeśli w pytaniach tej najmłodszej jest głos Jezusa? Jeśli Jezus mówi głosem tej nowicjuszki? Myślę, że przez wiele dziesiątków lat tak też było z kobietami. W kobietach w Kościele nie rozpoznaje się Jezusa, jak one mówią o tym, co w Kościele ważne. Ale Jezus mówi, że mocno utożsamia się z tym, kto jest ostatni. Jest bardzo ważne pytanie, kogo słuchamy w Kościele i czy widzimy Jezusa, który jest przemawiający w tych najmniejszych, takich, których my uważamy za najmniejszych, ustawiamy ich w kolejce jako ostatnich. Jezus świetnie się czuje w tym gronie – podkreślał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po nauce rekolekcyjnej odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W związku z tym, że był to pierwszy piątek Wielkiego Postu, a więc dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystywania seksualnego, kobiety i wszyscy obecni na modlitwie powierzali w intencjach osoby pokrzywdzone.

Kolejne spotkania w ramach rekolekcji wielkopostnych dla kobiet odbędą się 23 i 24 marca w kościele św. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim. W tych dniach konferencję poprowadzą siostry zakonne – Judyta i Anna Pudełko.

2023-02-28 13:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Kalwarii, przy pustym grobie i... w Warszawie

Niedziela warszawska 15/2023, str. I-III

[ TEMATY ]

duszpasterstwo kobiet

Wikipedia

Fresk Noli me tangere, Fra Angelico, ok.1450

Fresk Noli me tangere, Fra Angelico, ok.1450

O niewiastach stojących pod krzyżem i czuwających przy grobie Chrystusa oraz o tym, jakie wyzwanie rzucają współczesnym kobietom, z o. Pawłem Drobotem, redemptorystą, duszpasterzem kobiet diecezji warszawskiej, rozmawia Monika M. Zając.

Monika M. Zając: Pod krzyżem Jezusa widzimy różne kobiety: są córki (jerozolimskie), matki (Matka Jezusa, matka Jakuba Mniejszego i Józefa), oblubienica (Maryja; Maria Magdalena, która przy pustym grobie zachowuje się jak oblubienica z Pieśni nad Pieśniami; Maria, żona Kleofasa). Bóg Ojciec tak zaplanował, żeby przy śmierci Jego Syna, spośród najbliższych kochających, trwających przy krzyżu, były przede wszystkim kobiety? O czym to świadczy, także dla współczesnych kobiet? O. Paweł Drobot: Odpowiem na to pytanie być może w nietypowy sposób. W Wielkim Poście 2023 kilka środowisk zaangażowanych w duszpasterstwo kobiet w Warszawie przeprowadziło rekolekcje dla kobiet. Jedna z kobiet z naszej ekipy kilka dni przed rozpoczęciem napisała do mnie z prośbą o modlitwę oraz informacją, że być może nie będzie w stanie zaangażować się w te rekolekcje. Pogorszył się stan zdrowia jej mamy i chce być przy niej, aby się nią zaopiekować. Postawa tej kobiety, córki, która kocha swoją chorą mamę, jest odpowiedzią na pytanie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłość Jezusa nie upokarza

2025-10-01 10:28

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Jezus ofiarowuje swoje rany jako gwarancję przebaczenia. I pokazuje, że zmartwychwstanie nie jest przekreśleniem przeszłości, ale jej przemianą w nadzieję miłosierdzia - wskazał Papież podczas audiencji generalnej. Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).

Na początku katechezy Papież wskazał, że „centrum naszej wiary i serce naszej nadziei mają swoje głębokie zakorzenienie w zmartwychwstaniu Chrystusa”. Lektura Ewangelii pokazuje, że jest to tajemnica zaskakująca poprzez fakt w jaki sposób Syn Boży to uczynił. Nie jest to „pompatyczny triumf”, zemsta czy odwet na przeciwnikach. To „cudowne świadectwo tego, jak miłość potrafi podnieść się po wielkiej porażce, aby kontynuować swoją drogę, której nie da się powstrzymać”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję