Reklama

Niedziela plus

Diecezja Tarnowska

Promyczkowa drużyna

Nazwa naszego zespołu kojarzy mi się ze słońcem i radością, i to właśnie niesiemy ludziom, którzy nas słuchają – mówi młoda wokalistka.

Niedziela Plus 7/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Marian Florek/Niedziela

Wspólne kolędowanie łączy pokolenia

Wspólne kolędowanie łączy pokolenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zespół dziecięcy Promyczki Dobra świętuje 30-lecie działalności artystycznej. Zespół koncertował w Polsce i za granicą. Występował w różnych programach radiowych i telewizyjnych, a na koncie ma osiemnaście płyt i ponad 100 własnych piosenek.

Niedawno mieliśmy radość gościć Promyczki Dobra w redakcji Niedzieli. Ich przyjazd do Częstochowy związany był z koncertem kolęd, który odbył się 2 lutego w jasnogórskiej bazylice. Zanim jednak młodzi artyści wystąpili na Jasnej Górze, przybyli z krótką wizytą kolędową i do nas, na ul. 3 Maja 12. Dzieciom towarzyszyli: ks. Andrzej Mulka, założyciel i dyrektor zespołu, oraz Milenia Małecka-Rogal, dyrektor Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu, a jednocześnie dyrektor artystyczny zespołu i jego choreograf.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łączymy pokolenia

Reklama

Wszystko zaczęło się w Nowym Sączu od niewielkiej grupy dzieci śpiewających piosenki pielgrzymkowe i oazowe. Teraz do zespołu należy ponad sześćdziesiąt osób. Trzeba jednak zauważyć, że trzy dekady wspólnego śpiewania łączą już pokolenia, ponieważ rodzina promyczkowa to także około półtysięczna grupa absolwentów zespołu. – Te 30 lat to przede wszystkim wielka radość z tego, że są dzieci, które chcą śpiewem chwalić Pana Boga – mówi ks. Mulka. I choć trudno w kilku słowach objąć miniony czas, założyciel Promyczków podejmuje się tego zadania: – Te 30 lat to przede wszystkim przepiękne koncerty i spotkania z ludźmi. Najpiękniej wspominamy nasze spotkania z Janem Pawłem II i z Matką Najświętszą na Jasnej Górze, te w czasie uroczystości na szczycie z udziałem dużej liczby wiernych, i te prywatne w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Wspominamy również spotkania w różnych częściach Europy z Polonią, gdzie śpiewaliśmy dla Polaków spragnionych kontaktu z rodakami i z polską kulturą – opowiada kapłan. Dalej wymienia koncerty kolędowe z udziałem Promyczków na antenie wielu rozgłośni radiowych i telewizyjnych, oraz udział w programach TVP: Ziarno, Czasy, Między ziemią a niebem, Od przedszkola do Opola. Ksiądz Mulka opowiada o współpracy z kompozytorami, wśród których są Joachim Mencel, Dariusz Janus, Piotr Pałka. Do wspomnień przyłącza się Milenia Małecka-Rogal, która jest z zespołem prawie od samego początku: – Przełomem był 2003 r., kiedy to Joachim Mencel skomponował dla nas pierwszą piosenkę, gdy wyszła pierwsza autorska płyta, nakręciliśmy pierwsze teledyski i zaczęliśmy współpracę z programem Ziarno. Wtedy Promyczki zaczęły tworzyć swoją markę, charakterystyczną dla zespołu. Nie były już zespołem jednym z wielu, tylko stały się tymi wyjątkowymi Promyczkami Dobra.

Słońce i radość

Agnieszka Michalik ma 10 lat. Śpiewa w Promyczkach pół roku. – W tamtym roku moja siostra zapisała się do zespołu i mnie też się to bardzo spodobało. Nazwa naszego zespołu kojarzy mi się ze słońcem i radością, i to właśnie niesiemy ludziom, którzy nas słuchają – mówi dziewczynka. Zosia Tutko śpiewa w zespole od 6 lat, a ma lat 12. – Pamiętam, że kiedy pierwszy raz przyszłam na próbę, byłam troszkę zdenerwowana, że nie znam jeszcze tych piosenek, ale potem poznałam dużo fajnych osób i już się tak nie denerwowałam. Bardzo lubię być z Promyczkami na różnych wyjazdach i bardzo się cieszę, kiedy mogę przychodzić na próby – opowiada. Joanna Bodziony jest w Promyczkach, bagatela, od 10 lat. – Zaczęło się od tego, że rodzice powiedzieli mi o zespole, choć ja już wcześniej o nim słyszałam, bo widziałam gazetki Promyczek Dobra. Rodzice opowiadali, że dzieci w tym zespole bardzo ładnie śpiewają, więc zdecydowałam, że pójdę – wspomina. W zespole śpiewają również jej bracia Dominik i Michał.

Szansa na... sukces

Reklama

Krystian Gizicki jest już absolwentem, ale jak mówi, wciąż czuje się częścią promyczkowej rodziny. W zespole zaczynał śpiewać w wieku 4 lat. Dziś to 15-letni młodzieniec z sukcesami artystycznymi. – Udział w zespole otworzył mi drzwi do kariery muzycznej. Zacząłem jeździć po różnych konkursach i festiwalach muzycznych i osiągać niemałe sukcesy. Jestem wdzięczny ks. Andrzejowi i pani dyrektor Milenii, że dzięki temu zespołowi dzieci mogą rozwijać pasję, jaką jest śpiew, a przede wszystkim wychwalać Pana Boga – mówi nastolatek. – Każdy wyjazd z Promyczkami przez te 10 lat był dla mnie bardzo ważny. Cieszyłem się każdą chwilą. Wyjazdy w takim gronie to były cudowne przygody, których nie zapomnę – zaznacza.

Wśród swoich artystycznych wyzwań Krystian wymienia uczestnictwo w programie The Voice Kids. I choć ta przygoda trwała krótko, wpisana jest na listę ważnych doświadczeń życiowych. – Uczestnictwo w The Voice Kids nauczyło mnie cierpliwości, bo to naprawdę ważne. Jeżeli chce się osiągnąć sukces, należy iść do przodu małymi kroczkami – podkreśla chłopak. – Dla Promyczków to było zaskakujące i miłe, gdy Krystian dostał się do programu The Voice Kids. Nawet zorganizowaliśmy tzw. team Krystiana i pojechaliśmy mu kibicować – mówi ks. Mulka. – I byłem dumny z niego, że tak dzielnie to zniósł, bo zdawałem sobie sprawę, że dla dziecka taka porażka to wielkie przeżycie.

Być jak dziecko

Najistotniejsze jest, obok artystycznego rozwoju dzieci, kształtowanie ich wiary. – Członkowie zespołu mają możliwość realizacji swojej duchowości i robią to w sposób przepiękny, bo autentyczny – zwraca uwagę Milenia Małecka-Rogal. – Pan Jezus wiedział, co mówi, gdy podkreślał: jeśli nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. O dzieciach pięknie też powiedział św. Jan Paweł II, że są wiosną, i staram się im na to zwracać uwagę, żeby rozwijały swoje talenty i wrażliwość. Dziecko ma w sobie ogromnie dużo możliwości, ale tak jak mała roślinka, potrzebuje słońca i wody, żeby rozkwitnąć – wyjaśnia pani Milenia.

2023-02-07 13:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnów – pielgrzymka na Jasną Górę powróci do tradycyjnej formy

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Tarnów

Karol Porwich/Niedziela

Już nie w formie sztafety, ale tradycyjnie wszyscy pójdą razem przez dziewięć dni – taka ma być 40. Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę – poinformował dyrektor ks. Zbigniew Szostak.

Jest już hasło pielgrzymki „Chrystus naszą Paschą”, a 10 lutego rozpocznie się konkurs na plakat.
CZYTAJ DALEJ

Św. Faustyna Kowalska

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

youtube.com/faustyna

Zmarła 84 lata temu, 5 października 1938 r. o godz. 22.45. S. Eufemia Tarczyńska, świadek umierania Świętej, wspominała: „To było jakoś koło jedenastej w nocy. Gdy przyszłyśmy tam, Siostra Faustyna jakby lekko otworzyła oczy i trochę się uśmiechnęła, a potem skłoniła głowę i już...”

Dzieciństwo Helena Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci, w rolniczej rodzinie z Głogowca k. Łodzi. Od dzieciństwa odznaczała się pobożnością, umiłowaniem modlitwy, pracowitością i posłuszeństwem oraz wielką wrażliwością na ludzkie biedy. Do szkoły chodziła niecałe trzy lata: jako szesnastoletnia dziewczyna opuściła rodzinny dom, by na służbie w Aleksandrowie i Łodzi zarobić na własne utrzymanie i pomóc rodzicom. POMÓDL SIĘ - RÓŻANIEC ZE ŚW. SIOSTRĄ FAUSTYNĄ #NIEZBĘDNIK RÓŻAŃCOWY
CZYTAJ DALEJ

Pochwalony bądź Panie mój

2024-10-05 16:55

[ TEMATY ]

św. Franciszek

bp Tadeusz Lityński

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

W dniu wspomnienia św. Franciszka zakończyliśmy Czas dla Stworzenia, który rozpoczął się 1 września w Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia.

Bp Tadeusz Lityński: Na osobę świętego Franciszka należy spojrzeć wieloaspektowo. Postać bardzo dynamiczna. Marzył o karierze rycerskiej. Brał udział w wojnach, a więc i w bitwach, był w niewoli. Jego życie udowodniło, że nie kierował się lękami, w konsekwencji nie chciał być tym, który zawiódłby Boga. Miał twardy charakter, wiedział czego chce. Słynna scena, kiedy jego rodzony ojciec postawił go przed sądem, a on zdjął szaty, stanął nago i powiedział, że od tej pory nie ma już ludzkiego ojca, a jego jedynym ojcem jest Bóg Ojciec. Można mniemać, że w tym tkwi właśnie inspiracja św. Franciszka do poczucia się zjednoczonym z całym stworzeniem w obliczu Boga Ojca Stworzyciela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję