Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Kanapka ze smartfonem

Szybkie tempo życia wkrada się wszędzie, również tam, gdzie absolutnie nie powinno go być.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedź na pytanie: dlaczego jemy? – jest oczywista. Z medycznego punktu widzenia chodzi o zaspokojenie potrzeb energetycznych organizmu, dostarczenie składników odżywczych i wody. Jednak to nie wszystko. Jedzenie przez swój smak, kolor i zapach może – i powinno – dostarczać pozytywnych wrażeń; nie ma nic złego w tym, że myślimy o nim jako o źródle przyjemności. Wspólne posiłki służą zacieśnieniu relacji w gronie rodziny i przyjaciół, na kartach Biblii znajdziemy wiele opisów celebrowania posiłków.

Obecnie jednak rzadziej zwracamy uwagę na celebrowanie posiłków, może z wyjątkiem specjalnych okazji, takich jak wieczerza wigilijna i uroczystości rodzinne. Bywa, że zamiast zjeść śniadanie w domu, wielu z nas je w drodze do pracy kupioną na stacji benzynowej kanapkę, z kolei lunch – nad klawiaturą komputera. Dużym błędem w przypadku uczniów jest zastępowanie pełnowartościowego śniadania zjadanymi w pośpiechu zbożowymi kulkami z mlekiem z kartonu, a obiadu – polaną obficie ketchupem zapiekanką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli w tych opisach znajdujemy coś z naszych nawyków żywieniowych, jest to sygnał, że sytuacja dojrzała do zmian, zarówno pod względem zawartości diety, jak i sposobu odżywiania. Utrwalony przez wiele lat nawyk pospiesznego jedzenia może być jednak trudny do wykorzenienia. Dlatego warto zacząć od przeanalizowania bilansu korzyści, które może przynieść zmiana. Przede wszystkim jedzenie w pośpiechu sprzyja przejadaniu się, ponieważ przekazanie sygnału z żołądka do mózgu o tym, że pora zakończyć posiłek, trwa ok. 15-20 min. Jedząc szybko, pochłaniamy zwykle porcję, której wartość przekracza aktualne zapotrzebowanie energetyczne organizmu. Podobnie się dzieje, gdy jedzeniu np. kolacji towarzyszy inna, bardziej pochłaniająca nas czynność, np. oglądanie meczu czy serialu. Do kanonu dobrego wychowania należała kiedyś zasada, że podczas jedzenia nie czytamy książki lub gazety. Okazuje się, że zasady savoir vivre`u mają uzasadnienie zdrowotne. Koncentracja na posiłku, powolne gryzienie pokarmu pozwalają na rozpoczęcie procesu trawienia już na pierwszym etapie układu pokarmowego, który stanowi jama ustna i wydzielane w niej enzymy. Lepsze trawienie oznacza lepsze przyswajanie składników odżywczych: białka, węglowodanów, błonnika. Jest to ważne zwłaszcza u osób cierpiących na refluks pokarmowy, problemy jelitowe i inne dolegliwości układu trawiennego. Znaczenie ma również fakt, że gdy jemy szybko, połykamy duże ilości powietrza, narażając się na dyskomfort, odbijanie i ból brzucha. Bywa też, że pospieszne jedzenie jest sygnałem chorobliwych zaburzeń procesu odżywiania, takich jak np. bulimia.

Jak zacząć jeść uważnie? Przede wszystkim trzeba usunąć rozpraszacze – wyłączyć telewizor i odłożyć daleko smartfony, by nie kusiło nas przeglądanie mediów społecznościowych. Warto zarezerwować na posiłek odpowiednią ilość czasu, nakryć starannie stół. Wraz z mądrością wieków odziedziczyliśmy też krótką modlitwę przed posiłkiem, w której dziękujemy Stwórcy za otrzymane dary, myślimy o tych, którzy zatroszczyli się o ich przygotowanie, i o tych, którzy nie mają możliwości najedzenia się do syta. Ta modlitwa z pewnością pomoże w nauce uważnego jedzenia, w docenieniu piękna chwili, w której nie spiesząc się, spożywamy posiłek z bliskimi, w redukcji stresu i umocnieniu pozytywnych relacji, których tak bardzo potrzebujemy.

2022-12-19 16:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przetworzona żywność jest jak narkotyk

[ TEMATY ]

żywność

przetworzona

icarmen13/pl.fotolia.com

Nowe badanie wykazało, że ultraprzetworzona żywność może uzależniać tak samo jak palenie, picie alkoholu i hazard, a rezygnacja z niej może być równie trudna. Tymczasem taka żywność przyczynia się do zwiększonego ryzyka zachorowania na raka, otyłości czy chorób serca.

Z przeglądu przeprowadzonego przez zespół badaczy ze Stanów Zjednoczonych, Brazylii i Hiszpanii wynika, że około 1 na 7 dorosłych osób jest uzależniona od bardzo wysoko przetworzonej żywności. Po analizie 281 badań przeprowadzonych w 36 państwach świata naukowcy szacują, że uzależnienie od żywności UFP występuje aż u 14 proc. dorosłych oraz 12 proc. dzieci - „to wielkości zbliżone do poziomu uzależnienia obserwowanego u dorosłych w przypadku innych dopuszczonych prawem substancji. W przypadku alkoholu jest to 14%, podczas gdy uzależnienie od tytoniu dotyczy 18% populacji, ale poziom domniemanego uzależnienia u dzieci jest bezprecedensowy” - czytamy w artykule „Społeczne, kliniczne i polityczne implikacje uzależnienia od ultraprzetworzonej żywności” (Social, clinical, and policy implications of ultra-processed food addiction), który został opublikowany w serwisie naukowym „BMJ Journals”.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: wszyscy kardynałowie-elektorzy dotarli do Wiecznego Miasta

2025-05-05 11:41

[ TEMATY ]

Watykan

kardynałowie

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Dzisiejsza poranna kongregacja generalna jest pierwszą, na której obecni są wszyscy kardynałowie upoważnieni do udziału w konklawe. Ostatni dwaj, dotychczas nieobecni dotarli do Wiecznego Miasta.

W międzyczasie trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem pokoi dla kardynałów w Dom Świętej Marty, które powinny zakończyć się dzisiaj, aby kardynałowie mogli wprowadzić się do swoich pokoi jutro wieczorem i pozostać w nich do środy rano, przed Mszą św. w intencji wyboru papieża - „pro eligendo Pontifice”, zaplanowaną na godz. 10.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję