Mszy św. przewodniczył bp Jan Piotrowski, w koncelebrze z biskupami pomocniczymi – bp. Marianem Florczykiem i bp. Andrzejem Kaletą. W pielgrzymkowym wydarzeniu wzięło udział liczne grono księży – proboszczów i wikariuszy, z większości parafii diecezji kieleckiej.

Nie przybywamy na cmentarz

Nie przybywamy na cmentarz, ale do grobu Jezusa Zmartwychwstałego, który w swojej miłości pozwala nam zakosztować największego daru, daru Eucharystii – mówił w homilii bp Jan Piotrowski.

– Dzisiaj naszej wspólnocie Kościoła przypisuje się sam grzech, skandale i zło. Tam, gdzie walczy się z Kościołem, jest początek grzechów przeciw Duchowi Świętemu. Tam, gdzie jest pogarda tego, co jest zrodzone z miłości, Duch Święty skazany jest na banicję – zaznaczył bp Piotrowski. Apelował do księży („proszę was i błagam”), aby kościoły parafialne były zawsze otwarte dla wiernych, aby organizować regularne adoracje Najświętszego Sakramentu, gdyż „Pan Jezus więcej może niż my”. – Codziennie wybierajmy naszą drogę z Jezusem Chrystusem, Jezusowi trzeba zaufać – zaznaczył Ksiądz Biskup.

Po Mszy św. kapłani udali się w procesji do kaplicy Grobu Bożego, gdzie bp Piotrowski poprowadził modlitwę z Wielkiego Piątku.

Postawieni do pionu

Za postawienie nas do pionu dziękował ks. prał. Tomasz Rusiecki. – Po Zmartwychwstaniu rozlega się radosne Alleluja i my z tą prawdą zostaliśmy posłani przez fakt kapłańskich święceń – mówił.

Eucharystię poprzedziły adoracja Najświętszego Sakramentu oraz konferencja wygłoszona przez ks. prał. Jerzego Bieleckiego pt. „Tajemnica Grobu Bożego w Miechowie” (stanowiła przypomnienie historii unikatowego sanktuarium). W programie dnia znalazła się także wspólnotowa modlitwa przedpołudniowa i Godzinki o Grobie Chrystusowym.

Zgromadzenie kapłanów przy Pustym Grobie służy m.in. upowszechnianiu wiedzy o wyjątkowości miechowskiego sanktuarium, które łączy się z historią zakonu bożogrobców i zbudowaniem przez nich Grobu Bożego, uznawanego za najwierniejszą replikę jerozolimskiego grobu Bożego na świecie.

To ważne, że gromadzimy się przy Grobie Pańskim, bo po Wielkim Piątku jest radość Zmartwychwstania i my z tej wspólnoty zbudowanej przy księżach biskupach, tę radość czerpiemy. Wspieramy się, łączymy na modlitwie, a bycie ze sobą pozwala znieść ciężkie próby, których dzisiaj nie brakuje.
Ks. Bartosz Sikora, wikariusz miechowskiej parafii

Tutaj, w Miechowie, tworzy się wspólnota kapłańska, czego doświadczamy niemal w takim wymiarze jak w Wielki Czwartek. Samo miejsce jest niezwykłe, jakby powrót do źródła, którym jest Chrystusowe Zmartwychwstanie, co nam pomaga w budowaniu tożsamości kapłańskiej, która musi być w jedności z Jezusem, w byciu bliżej Boga, w kształtowaniu miłości do bliźniego.Ks. Maciej Stopiński, proboszcz parafii Antolka Codziennym życiem, każdym gestem i każdą chwilą trzeba nam świadczyć o Jezusie. Jesteśmy świadkami w codzienności oraz podczas sprawowania posługi czy udzielania sakramentów.
Ks. Arkadiusz Borusiński, proboszcz ze Stradowa