Takiego Czechowa wielu z nas nie znało. Dramatopisarz i nowelista, autor Trzech sióstr, Wiśniowego sadu i Wujaszka Wani, ujawnia w tej książce swój talent reporterski. Wyspa... powstała po jego podróży przez Rosję na Sachalin w 1890 r. Zesłańcza, odległa wyspa osaczała beznadzieją życia mieszkańców, w głównej mierze przymusowych. Dobrowolnie nikt tam nie przebywał. W czasie pobytu na Sachalinie Czechow odwiedził więzienia i osiedla, mógł dokładnie poznać życie zesłańców. Sowiecki Gułag był przecież wynalazkiem nie tylko bolszewików, skazywanie na katorgę było bowiem w Rosji dość powszechną karą. Carska Rosja miała spore doświadczenie w zsyłaniu ludzi na rubieże i wykorzystywaniu ich półdarmowej pracy, zanim nadeszła tzw. rewolucja październikowa. Ludzie Lenina i Stalina twórczo rozwinęli carską myśl łagierną. Swoje obserwacje Czechow wzbogacił informacjami o Sachalinie. Książka podobno wstrząsnęła opinią publiczną. Nic dziwnego: pokazywała to, o czym nikt nie chciał wiedzieć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu