Reklama

Wiara

Homilia

Między wolnością a przeznaczeniem

Niedziela Ogólnopolska 26/2022, str. 16

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa: „wolność” i „przeznaczenie”, wydają się nam całkowicie niemożliwe do pogodzenia. Najczęściej ludzie w swoim życiu wybierają jedną z postaw: część z nich twierdzi, że są całkowicie wolni, ponieważ cieszą się wolnością słowa, swobodami obywatelskimi czy wreszcie wolnością w podejmowanych przez siebie życiowych wyborach, a inni są przekonani, że ich losem kieruje ślepa fortuna czy fatum, zdają się całkowicie podporządkowywać swoje życie przeznaczeniu lub popadają w melancholię, twierdząc, że musi być tak, jak jest, gdyż każda próba zmiany życia jest skazana na porażkę. W Liturgii Słowa 13. niedzieli zwykłej te dwa terminy: „wolność” i „przeznaczenie”, ustawicznie się przeplatają. Czytania dzisiejszej niedzieli pokazują, w jaki tajemniczy sposób łączą się ze sobą wolny wybór człowieka i Boża Opatrzność.

W pierwszym czytaniu słyszymy o powołaniu Elizeusza. Prorok Eliasz otrzymuje misję od Boga: ma odnaleźć Elizeusza i przygotować go na swojego następcę, ma pozwolić mu zobaczyć, jak żyje i działa sługa prawdziwego Boga. Elizeusz został wybrany przez Boga bez żadnej swojej zasługi. Nie mógł się spodziewać, że Bóg powoła go do takiej misji. Boże zaproszenie zaskoczyło go w trakcie codziennych zajęć, podczas pracy na polu. Miejmy świadomość, że Elizeusz mógł odrzucić Boże wezwanie, jednakże zdecydował się na pójście za Eliaszem. Dzisiejszy refren psalmu także dotyka tej tematyki, śpiewamy bowiem: „Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem”. To zdanie ukazuje nam kolejną ważną prawdę, że misja, przeznaczenie, jakie każdy z nas otrzymał od Boga, nie tylko pochodzi od Niego, ale również do Niego ma prowadzić. W drugim czytaniu św. Paweł Apostoł przestrzega Galatów przed złym rozumieniem wolności. Stwierdza, że wolność to nie całkowita swoboda, chęć robienia tego, co się chce. Prawdziwa wolność to wybór dobra, ponieważ ten, kto wybiera zło, staje się niewolnikiem swoich grzechów.

W Ewangelii Jezus pokazuje swoim życiem, że jeśli chcemy zachować wolność, gdy wypełniamy misję, którą dobrowolnie przyjęliśmy od Boga, powinniśmy uważać na trzy rzeczy. Po pierwsze – na przywiązanie do rzeczy materialnych („Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł położyć”). Po drugie – wybierając Jezusa, powinniśmy postawić Go na pierwszym miejscu w swoim życiu, nawet ponad członków swojej rodziny („Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże”). Po trzecie – należy być konsekwentnym: jeśli ktoś decyduje się na pójście za Jezusem, powinien iść mimo trudności i nie ulegać pokusie powrotu do przeszłości („Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego”). Bóg bez ciebie cię stworzył i wyznaczył ci misję, przeznaczenie, ale nie zrealizuje jej bez twojej zgody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-06-21 13:48

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pasterz troszczy się o swoje owce i od tego zależy jego życie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 10, 11-18.

Poniedziałek, 1 maja. Św. Józefa Rzemieślnika, wsp. dow.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego krzyż nazywamy Drzewem Życia?

2025-04-11 10:31

[ TEMATY ]

książka

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Od kiedy krzyż zaczęto przedstawiać jako Drzewo Życia? Z czym jest to związane i jakie ma znaczenie? Jak słowa Pisma Świętego odnajdywać w formie przedstawianego krzyża? Wyjaśnia to w swojej najnowszej książce o. Eugeniusz Grzywacz, pijar, historyk sztuki.

Artykuł zawiera fragment książki „Krzyż. Historia odkrywana w dziejach sztuki”, wyd. eSPe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję