Reklama

Kościół

Aż brakuje słów...

Specjalnie dla Niedzieli mówi kard. Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, który będzie przewodniczył Mszy św. beatyfikacyjnej.

Niedziela Ogólnopolska 24/2022, str. 21

[ TEMATY ]

beatyfikacja

commons.wikimedia.org/

kard. Marcello Semeraro

kard. Marcello Semeraro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Tadej: Beatyfikacja sióstr elżbietanek odbędzie się w czasie, gdy na Ukrainie trwa wojna. W jej trakcie docierają do nas informacje o zabijanych mieszkańcach, gwałconych kobietach, o innych zbrodniach. Powtarza się to, co działo się 77 lat temu, w 1945 r., gdy zginęły siostry ze Zgromadzenia św. Elżbiety. Czy uważa Ksiądz Kardynał, że zbliżająca się beatyfikacja w tym kontekście jest jakimś szczególnym znakiem Boga dla świata? A jeśli tak, to co on oznacza?

Kard. Marcello Semeraro: Wojna jest zawsze tragedią. Zawsze! Powoduje cierpienie osób bezbronnych i śmierć wielu niewinnych ludzi. Historia Polski wyraźnie to pokazuje. Wobec pewnych wiadomości i obrazów wojny nieraz aż brakuje słów. Teraz jesteśmy głęboko poruszeni, być może czujemy złość i zadajemy sobie pytanie: dlaczego to się wydarzyło?! Zbliżająca się beatyfikacja pokazuje jednak, że obok straszliwego oblicza ludzkiego okrucieństwa zawsze można dostrzec dobro. Święci i błogosławieni udowadniają nam, że nawet w najciemniejszych chwilach czynienie dobra jest możliwe. A tam, gdzie patrząc w przyszłość, człowiek nie jest w stanie dostrzec żadnych pozytywnych znaków, święci ukazują światło miłości, moc wiary, wolność wyrażającą się w darze z samego siebie, co zawsze budzi nadzieję.

Czego uczy nas dzisiaj postawa sióstr ze Zgromadzenia św. Elżbiety, które zostaną beatyfikowane we Wrocławiu? W jaki sposób świeccy mogą naśladować te siostry?

Życie, a zwłaszcza męczeństwo dziesięciu zakonnic potwierdzają, że istnieją takie wartości, których człowiek dzięki wierze i bezgranicznej miłości może odważnie bronić – aż do oddania własnego życia. Mam na myśli szacunek dla innych ludzi, a szczególnie ubogich i bezbronnych, oraz wierność zobowiązaniom; tym, które siostry uroczyście ślubowały wobec Boga ze względu na dobro bliźnich. Myślę też o dziewictwie jako prostej i czystej miłości. Miłości, która nie stara się posiąść drugiej osoby. Postawy te nie mają daty ważności. Są zawsze aktualne, również wtedy, gdy trzeba ponieść wysokie koszty. To jest właśnie przesłanie sióstr dla wszystkich osób, świeckich i konsekrowanych. Przesłanie dla tych, którzy pracują na rzecz społeczeństwa i mogą w konkretny sposób wprowadzać pokój.

Msza św. beatyfikacyjna s. Marii Paschalis Jahn i dziewięciu Towarzyszek rozpocznie się we wrocławskiej katedrze 11 czerwca o godz. 11. Będzie transmitowana w TVP1 i TVP Polonia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-06-07 12:34

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie o uwolnieniu kard. S. Wyszyńskiego z internowania

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

FUNDACJA PO DRUGIE

Uwolnienie Prymasa Polski z ostatniego miejsca odosobnienia, którym był klasztor sióstr nazaretanek w Komańczy w Bieszczadach, wspominała w rozmowie z KAI matka Stanisława Nemeczek, wówczas asystentka w tamtejszym domu tego zgromadzenia.

Na trzy dni przed uwolnieniem Księdza Prymasa, które nastąpiło 28 października 1956, przyjechali do Komańczy Zenon Kliszko i Władysław Bieńkowski. Poprosili o widzenie z Księdzem Prymasem, o czym natychmiast go powiadomiłyśmy. Wiadomość tę Ksiądz Prymas przyjął z wielkim spokojem i powiedział: "Trzy lata na nich czekałem, niech teraz oni poczekają na mnie" i poszedł pomodlić się do kaplicy. Po dłuższej chwili zszedł do tych panów do rozmównicy na dół, gdzie dość długo z nimi rozmawiał. Myślę, że trwało to z półtorej godziny.
CZYTAJ DALEJ

Święci Andrzej Świerad i Benedykt

[ TEMATY ]

święty

wikipedia.org

Benedykt ze swoim nauczycielem Andrzejem Świeradem

Benedykt ze swoim nauczycielem Andrzejem Świeradem

Wśród świętych, których w lipcu przypomina Kościół, są dwaj przyjaciele – święci pustelnicy Andrzej Świerad i Benedykt. Ich wspomnienie przypada 13 lipca. Choć żyli w czasach, kiedy na ziemiach polskich chrześcijaństwo dopiero się kształtowało i byli jednymi z pierwszych Polaków wyniesionych do chwały ołtarzy (1083 r.), ich życie może stanowić dla nas, żyjących na początku trzeciego tysiąclecia, drogowskaz na drodze do świętości. Swoje życie związali z benedyktynami.

Św. Andrzej Świerad urodził się w rodzinie rolniczej najprawdopodobniej w Małopolsce. Wzrastał w środowisku od dawna chrześcijańskim. Przez wiele lat żył w pustelni pod skałą w Tropiu niedaleko Czchowa. Miejsce to znane jest dziś jako Brama Sądecczyzny. Jan Długosz zapisał, że tu „wyróżniał się przykładnym życiem i obyczajami”– jak podaje strona internetowa sanktuarium Świętych Pustelników w Tropiu, gdzie ich kult jest wciąż żywy. Św. Andrzej w ostatnich latach X wieku wstąpił do benedyktynów – klasztoru św. Hipolita na górze Zobor k. Nitry. To właśnie tam przyjął imię Andrzej. Po ukończeniu 40 lat mógł powrócić do życia pustelniczego, które wpisane jest również w duchowość benedyktyńską, do samotności, stwarzającej miejsce do głębszego spotkania z Bogiem. Towarzyszył mu zmieniający się co kilka lat uczeń. Całym swoim życiem dążył do wyłącznej przynależności do Boga. Jako że jednym ze sposobów służby Bożej benedyktynów jest praca, która jest źródłem utrzymania klasztoru, oraz przybliża do Boga i drugiego człowieka, św. Andrzej również oddawał się ciężkiej pracy – zajmował się karczowaniem lasu. Choć wymagało to od niego wiele trudu, nie zaniedbywał pokutnych praktyk. Noc poświęcał na modlitwę. Trzy razy w tygodniu pościł (w poniedziałki, środy i piątki), a podczas Wielkiego Postu – za wyjątkiem sobót i niedziel – jego dziennym pokarmem był jeden orzech włoski. Spośród innych umartwień ciała (żył przecież w średniowieczu, które ciało traktowało jako źródło wszelkiego zła) wymienić jeszcze tu trzeba, że Andrzej opasał się mosiężnym łańcuchem, który – jak mówią podania o jego życiu – z czasem obrósł skórą. W to miejsce wdało się zakażenie, co było przyczyną jego śmierci ok. 1030 r. Zasłynął jako apostoł i patron nawracających się grzeszników.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

2025-07-13 13:36

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda, prezydent-elekt Karol Nawrocki oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skierowali listy do uczestników 34. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, która odbyła się w weekend na Jasnej Górze.

„Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich jest bardzo ważne, ale stanowi część szerszego zadania, jakim jest uratowanie Polski przed dalszymi rządami sił lewicowo-liberalnych” - napisał prezes PiS w liście odczytanym przed ołtarzem na jasnogórskich wałach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję