Była to kolejna próba nawiązania dialogu z młodymi, którzy uczestnicząc w zajęciach, mogli rozwijać swoje talenty i pasje. Znakomitą okazją do tego było nagranie klipu, który będzie wykorzystany do pracy z młodzieżą.
Na zaproszenie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Drohiczynie, w dniach 11-12 lutego przybyli uczestnicy z całej diecezji, aby wziąć udział w warsztatach rapowych, w których uczestniczył także „Under” – Paweł Przewoźny. Jest to młody raper i filmowiec, który w rytmie rapu śpiewa o Dobrej Nowinie, a ze swoją muzyką odwiedza szkoły, opowiadając o z swoim życiu z Panem Bogiem. Pomaga również odkrywać talenty młodych i spełniać życiowe marzenia. Ponadto obecni byli: Kamil „Atom” Grzegorczuk, który na co dzień zajmuje się profesjonalnym nagrywaniem filmów oraz Paweł Chomać, operator kamery i fotograf.
Podczas dwudniowych warsztatów uczestnicy mieli nie tylko zajęcia praktyczne z nagrania teledysku czy pracy na planie, a także mogli nagrać profesjonalne wokale, jako dogrania do powstającego utworu. Odbyła się także sesja fotograficzna oraz przygotowanie materiału filmowego, który po złożeniu będzie służył w szkołach podczas spotkań. Był też czas na animację, czy z racji współfinansowania przez Komisję ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Drohiczynie na prelekcję, wskazującą jak zdrowo żyć, jak ustrzec się alkoholu, narkotyków czy papierosów.
Dziękujemy przede wszystkim Gminnej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Drohiczynie za otwartość, zaangażowanie oraz współorganizację i współfinansowanie przedsięwzięcia. Słowa podziękowań kierujemy także na ręce zaproszonych gości, przybyłej młodzieży i tych, którzy z nimi przyjechali: pani Magdzie Chomać, ks. Krzysztofowi Domaraczeńko, ks. Grzegorzowi Zasłonce, a także Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży, które po raz kolejny stworzyło wartościową ofertę dla młodych ludzi, którzy mogli nie tylko przyjechać i odpocząć, ale wartościowo spędzić chwile razem, odejść od komputerów, by na świeżym powietrzu, razem stworzyć coś dobrego.
Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.
Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego
29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.
Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.
Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.