Reklama

Homilia

„Odmień znowu nasz los, o Panie”

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Grażyna Kołek/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżywamy kolejny czas Adwentu, który wraca jak bumerang i przypomina o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia, ale przede wszystkim – o powtórnym przyjściu Chrystusa. Słowo Boże z nieustanną gorliwością mówi o potrzebie nawrócenia, zmiany swojego postępowania. Jest jak trener, który wciąż woła do trenowanego: możesz lepiej, szybciej... Święty Paweł mówił o zawodach i o biegu, tak by zdobyć upragnioną nagrodę – życie wieczne. Nasze uświęcenie i zbawienie dokonuje się w określonym czasie i miejscu – nie są to jakiś czas odległy i miejsce nieznane. Ewangelista nie tylko umieszcza wydarzenia związane z życiem św. Jana w określonym czasie i miejscu, ale też chce, by każdy z nas tam, gdzie się znajduje, gdzie żyje, niezależnie od tego, w jakim jest wieku, urzeczywistniał przyjście Chrystusa. Właśnie do ciebie chce przemówić Bóg i w żaden sposób wymówić Mu się nie da. Jezus nie przychodzi w dogodnym czasie. Izrael jest w stanie okupacji, trwa wojna i pewnie można by było wynaleźć setki wymówek – tak jak dziś: trudny czas pandemii, problemy na wschodniej granicy, drożyzna itd. A tak naprawdę – to jest najlepszy czas na przyjęcie Słowa Bożego. Ta pustynia naszych obaw, lęków, niepewności, poczucia braku bezpieczeństwa o własny byt i życie jest idealnym czasem nie tylko na to, by usłyszeć głos proroka, ale i na to, by tym prorokiem być. To wezwanie do przepowiadania słowa Bożego mocno akcentuje Apostoł: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”. Święty Paweł przestrzega każdego z nas przed egoizmem zawłaszczenia sobie nauki Chrystusa. Tak jak św. Jan mamy być prorokami urzeczywistniającymi przyjście Mesjasza. W czasie szalejącego ateizmu, szerzącego się pogaństwa i niewiary ludzie w obliczu doświadczenia własnej niemocy, wobec wydarzeń dziejących się dokoła będą chcieli usłyszeć, co ty, człowieku wiary, masz im do powiedzenia. Ewangelista Łukasz napisał, że wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże. Wypełniona dolina, zrównane góra i pagórek, wyprostowana kręta droga to obraz różnych ludzi w ich sytuacjach, którzy staną jednako przed przychodzącym Panem. Bóg chce przygotować serce każdego z nas na przyjście swojego Syna. Prorok Baruch idealnie wprowadza nas w Adwent – czas radosnego oczekiwania na przyjście Chrystusa. Czas zrzucić „szatę smutku i utrapienia”. Nasze chrześcijańskie spojrzenie na obecny czas nie może nas przygnębiać ani załamywać. Czas podnieść głowę i być dumnym z naszego Bożego synostwa. Sam Bóg zachęca do tego, by pokazać innym, czym tak naprawdę jest chrześcijaństwo w całym pięknie i bogactwie przebywania z Nim. Stanąć przed Panem „na miejscu wysokim” – to doświadczyć także wspólnoty Kościoła, tego „od wschodu do zachodu”, pełnego radości. Takiej postawy oczekuje od nas Pan, by mógł w radości wprowadzić nas do „światła swej chwały”, nie zapominając o sprawiedliwości i miłosierdziu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-30 08:34

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyraz heroicznej wiary

W czasach Pana Jezusa kobieta nie mogła stanowić sama o sobie. Zależała najpierw od ojca, ewentualnie brata, a później najczęściej od męża lub syna. Po śmierci głowy rodziny była w trudnej sytuacji, szczególnie gdy nie miała dzieci. Choć prawo nakazywało troskę o nią rodzinie czy instytucjom religijnym, to stan, w którym się znajdowała, narażał ją na nadużycia ze strony innych. Starożytni królowie, aby podkreślić swoją łaskawość wobec poddanych, nosili miano opiekunów wdów, sierot i cudzoziemców, czyli najbardziej bezradnych. Pan Jezus daje wyraz swej troski o wdowy z niebywałą przenikliwością. Wypomina uczonym w Piśmie ich obłudne postępowanie. Pod płaszczykiem troski o samotne po śmierci męża kobiety, używając swojej pozycji religijnej i społecznej, zabiegali oni o dochód dla swojej grupy lub dla siebie. Mieli prawo zarządzać majątkiem wdów i pobierać z tego tytułu prowizję, dodajmy: znaczącą, jeśli wdowa była bogata. Czasem za tę pracę zobowiązywali się do modlitwy, a bywało też tak, że udając religijną troskę, okradali je. Pan Jezus zapowiada za to bardzo surową karę. Zapytajmy wobec tego: czy nasza pobożność nie jest podszyta jakąś wyrachowaną interesownością? Postawa chciwości czy hipokryzji niszczy więź z Bogiem i z ludźmi, a w konsekwencji nas samych. Czy okazywana dobroć nie jest obliczona na wymierne korzyści materialne lub prestiż? Czy powierzone nam pieniądze służą dobrej sprawie czy niegodziwej? Druga część Ewangelii opowiada o tym, co zdarzyło się przy skarbonie świątynnej. Przy ostatniej, trzynastej, wrzucający datek nie musiał podawać kapłanowi intencji, w jakiej to czyni. Bogaci, ofiarując pokaźną kwotę na świątynię, wypełniali obowiązek troski o nią i przy okazji zyskiwali miano hojnych, choć ofiara pochodziła z nadmiaru tego, co posiadali. Pan Jezus obserwuje wdowę, która wrzuca do skarbony dwa pieniążki stanowiące całe jej utrzymanie. Mogła zostawić sobie jedną monetę na chleb. Wrzucając obie, daje wyraz heroicznej wiary, że przecież sam Bóg zatroszczy się o nią, weźmie ją w obronę, nie da jej zginąć. Ona dała najwięcej – dosłownie całe życie, a jej wiara była żarliwa, gorąca. Boża „rachunkowość” patrzy na serce. A jak jest z nami? Czy nie lękamy się zbytnio o jutro? A może nasze troski są przyziemne, nijakie, zbędne, ba – gorszące? Bóg troszczy się o nas, wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. Dba nawet o wróble, lilie i włosy na naszej głowie. Czy przypadkiem nie jest tak, że zbyt kurczowo trzymamy się opłacalności, prognozy zysków i stopy zwrotu z inwestycji? Tymczasem troski trzeba przerzucić na Niego i sprawdzać „inwestycje” pod kątem „odsetek” wypłacanych w wieczności. Zdarzenie z ubogą wdową poprzedza opis męki Jezusa. Ona bezgranicznie zaufała Bogu, oddała całe swoje życie w Jego ręce. Jezus za chwilę pójdzie tą samą drogą! „Wskazując na czyn wdowy, Jezus może zapowiadać swój własny los w najbliższej przyszłości: i On zostanie sam, i On odda wszystko, co ma, całe swoje życie Bogu” (E. Adamiak).
CZYTAJ DALEJ

Zmarła aktorka Barbara Rylska

2025-01-11 13:56

[ TEMATY ]

śmierć

Karol Porwich/Niedziela

Zmarła aktorka Barbara Rylska - poinformował w sobotę prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Krzysztof Szuster. "Odeszła wspaniała koleżanka, wielki talent komediowy" - dodał.

Prezes ZASP-u przypomniał, że Rylska była pierwszą "My Fair Lady", w przedstawieniu granym w Teatrze Komedia w latach 60-tych. Zaznaczył, że była bardzo popularną aktorką, którą starsi widzowie i słuchacze mogą pamiętać m.in. z "Podwieczorku przy mikrofonie", czyli audycji radiowej nadawanej m.in. w Programie I Polskiego Radia.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Protest przeciwko edukacji zdrowotnej w szkołach. "Chodzi o zniszczenie młodego człowieka!"

Przeciwnicy wprowadzenia przedmiotu edukacja zdrowotna do programu nauczania protestowali w niedzielę na Rynku Głównym w Krakowie. Była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak przekonywała, że przedmiot "uderza w moralność, w zdobycze cywilizacji chrześcijańskiej”.

"Nie zgadzamy się z tym, co w tej chwili dzieje się w planach ministerstwa (edukacji narodowej-PAP), które możemy już nazwać ministerstwem likwidacji edukacji i które bardzo konsekwentnie wprowadza plan ogłupiania polskich dzieci i deprawowania polskich dzieci" – powiedziała PAP była małopolska kurator oświaty, obecnie radna województwa małopolskiego Barbara Nowak.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję