Dzieci, które spędzają zbyt dużo czasu przed ekranami smartfonów, tabletów lub telewizorów, mogą mieć problemy z mówieniem, myśleniem lub czytaniem. Co zatem zrobić, by tego uniknąć?
Problem jest bardzo poważny, dlatego trzeba się zastanowić, jak zminimalizować zagrożenia dla dzieci, by obyło się bez uszczerbku na ich rozwoju oraz zdrowiu fizycznym i psychicznym. Posłużę się przykładem kurtki. W jesienny dzień mówimy dziecku, żeby przed wyjściem z domu założyło kurtkę, by nie zmarzło. Nie ma znaczenia, czy dziecko wychodzi do szkoły, do kościoła, na zakupy czy na dwór do kolegów – każdy z tych powodów wyjścia z domu wymaga bowiem założenia kurtki.
Podobnie jest z ekranami komputerów i smartfonów: one są trochę jak ta kurtka – to jest codzienność i oczywistość. Jeżeli zamierzamy podważać zasadność korzystania z ekranów, to zacznijmy kwestionować takie działania jak: płacenie rachunków przez internet, sprawdzanie prognozy pogody, czytanie wiadomości na portalach. Dla nowoczesnego człowieka jest to niemożliwe, dlatego nie ekran jest problemem, tylko to, co z nim robisz. To samo dotyczy dzieci, które są zmuszone korzystać z ekranów, żeby normalnie funkcjonować. Zakazywanie dzieciom ich używania będzie działać wyłącznie przeciw nim. Jedynym sposobem, aby uchronić nasze pociechy przed negatywnym wpływem ekranów (a jest ich dużo), są odpowiednie planowanie i kontrola. Paradoksalnie taka kontrola jest o wiele łatwiejsza niż kontrola życia w realu. Jeśli wyślesz dziecko po zakupy, to nie wiesz, co sobie kupi, nie wiesz, co robi w szkole, ani tym bardziej co robi, będąc w grupie z kolegami. Ekrany dają dużo większe możliwości, jeśli chodzi o kontrolowanie.
Pierwszym krokiem w kierunku zmiany nadużywania ekranów na ich prawidłowe używanie jest podział dostępnego czasu na ten spędzany przed i poza ekranem. Ten podział może dotyczyć doby, ale też innego okresu, np. tydzień-weekend albo tygodnia. To jest ważne, ponieważ trzeba uwzględnić czas na dotarcie do szkoły i powrót, ponadto dzieci mają też inne zajęcia dodatkowe, czasem opiekują się rodzeństwem itp. Trzeba umiejętnie określić czas ekranowy, ale nie zawsze da się to zrobić, przeliczając na jeden dzień. Ustalenie tego podziału jest zadaniem szalenie trudnym ze względu na przenikanie się sfer życia – zarówno tych w realu, jak i na ekranie. Dotyczy to tak ważnych sfer jak np. nauka i rozrywka. Dzieciak nie da dziś rady bez ekranu ani się uczyć, ani zrelaksować. My też nie. Zatem podział na czas przed i poza ekranem nie może być tożsamy z podziałem na obowiązki i przyjemności – musi to być podział na czas spędzany w domu i poza nim. Dziecko uczy się w domu i poza domem, podobnie jest z zabawą. Warto zadbać o to, żeby czas spędzony poza ekranem był dla dziecka atrakcyjny: twórczy, śmieszny, aktywny, niepowtarzalny, a przede wszystkim spędzony wspólnie. Warto także inspirować nasze dzieci, żeby stały się inicjatorami aktywności ze swoimi rówieśnikami poza ekranem. To niełatwe zadanie, ale możemy motywować dziecko na różne sposoby, np. oferując zaproszenie znajomych do domu, zorganizowanie spotkania tematycznego z naszym udziałem.
O 242 mln zł mniej dostaną w przyszłym roku szpitale i placówki medyczne na Mazowszu. Jak wylicza rzecznik urzędu marszałkowskiego Marta Milewska, samych szpitali jest ponad 30, a wszystkich jednostek medycznych, które aplikuja o kontrakty NFZ, ok. 1, 8 tys.
To efekt zatwierdzonego właśnie projektu Narodowego Funduszu Zdrowia na rok 2013. Środki są nie tylko niższe niż na ten rok, ale o prawie 860 mln mniejsze niż wynika to z potrzeb mazowieckich placówek.
- Nie prosimy o zwiększenie środków, ale o utrzymanie ich na poziomie z ubiegłego roku. Choć one i tak nie wystarczały na pokrycie bieżących środków świadczeń medycznych na Mazowszu - mówił na konferencji prasowej marszałek województwa Adam Struzik.
Problem braku pieniędzy, które mają być w przyszłym roku przekazywane na mazowieckie placówki medyczne nie jest nowy. Jest efektem nowego algonarytmu przyznawania pieniędzy przez NFZ, który obowiązuje od 2011 r. Ujednolico wówczas np. koszty pracy, utrzymania placówek, wynajmu dodatkowych powierzchni.
- A przecież z danych GUS wynika, że koszty utrzymania placówki na Mazowszu są dużo wyższe niż w innych regionach kraju. Nie mówiąc o płacach dla lekarzy - mówi rzecznik urzędu marszałkowskiego Marta Milewska.
Nieoficjalnie wiadomo, że aby zatrudnić anestezjologa (a ich brakuje) trzeba mu zapłacić kilkaset złotych więcej niż np. w woj. lubuskim czy podlaskim.
- Jak go nie będzie, bo nie będzie pieniędzy, to nie przeprowadzimy operacji - mówią specjaliści.
Mazowieckie szpitale i przychodnie mają też najbardziej wyspecjalizowaną specjalistykę. Przyjeżdżają tu ludzie z całej Polski. Bo region ma renomę.
Czy będą płacone tzw. nadwykonania?
- Przyznaję, że nie wiadomo. Jest algorytm finansowy. Potem o pieniądze trzeba walczyć - mówi rzecznik warszawskiego NFZ Wanda Pawłowicz. W chwili zamykania numeru odwołana została szefowa mazowieckiego NFZ. Na nowego szefa ma być rozpisany konkurs.
Szef Międzyskiego Szpitala Specjalistycznego Jarosław Rosłon przyznaje, że środki przyznawane na przyszły rok przez NFZ mogą skutkować zapaścią finansowa szpitali na Mazowszu
- Już nam brakuje 12 ml. Za nadwykonania za ten rok. A co w przyszłym roku - niedobór sięgnie 20 mln. Ale będziemy pracować, leczyć ludzi, a potem się sądzić - mówi Jarosław Rosłon.
Problem dotyczy wszystkich szpitali na Mazowszu: miejskich, marszałkowskich, klinicznych, powiatowych itp.
- Algorytm dla całego Mazowsza, więc i dla miasta, nie jest korzystny, Ale może podobnie, jak rok temu uda się uzyskać pieniądze z rezerwy finansowej - mówi Marcin Hoffman radny miasta, szef komisjii zdrowia. Przyznaje, że teraz, po wakacjach, będą prowadzone rozmowy z NFZ.
Na razie marszałek województwa Adam Struzik zwrócił się z apelem do NFZ o zmianę sposobu finansowania.
- A my, jako zespół szpitali na Mazowszu, wystąpiliśmy do premiera z wnioskiem o zmianą sposobu finansowania mazowieckich placówek medycznych. Bo to nie może być tzw. drugie janosikowe dla Mazowsza. - mówi Jarosław Rosłon, także Prezes Związku Pracodawców Szpitali Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Ale kto może finnasowanie z NFZ zmienić?
- Posłów z Mazowsza jest tylko nieco ponad 20 - mówi z goryczą Jarosław Rosłon.
I to nie jedyny problem Mazowsza i Warszawy
Piątek, 26 września. Dzień Powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Kosmy i Damiana albo wspomnienie świętych męczenników Wawrzyńca Ruiz i Towarzyszy.
Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Podczas nowojorskiej wizyty na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydenta Karola Nawrockiego doszło także do jego spotkania z prezydentem Światowego Kongresu Żydowskiego (WJC) Ronaldem Lauderem. Doszło do niego w przededniu Rosz ha-Szana, żydowskiego Nowego Roku, uznawanego za dzień stworzenia świata i pierwszego człowieka przez Wszechmogącego.
Spotkanie odbyło się bez udziału mediów i wydawania wspólnego komunikatu. W mediach społecznościowych WJC pojawia się krótka informacja: „W obliczu zbliżającego się Rosz ha-Szana spotkaliśmy się z prezydentem Karolem Nawrockim podczas jego wizyty w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Historie narodu polskiego i żydowskiego są ze sobą splecione od wieków. Dziś musimy współpracować, aby zachować nasze tradycje — i stawić czoła rosnącym zagrożeniom ekstremizmu i nienawiści.”
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.