Reklama

Wiara

Homilia

Liczy się Boża wizja rzeczywistości!

Niedziela Ogólnopolska 40/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj najbardziej trzeba nam powracać do prawd fundamentalnych i do całościowej wizji, która nie byłaby jakąś „odlotową” ideologią, jak np. neomarksizm z ofertą nieuprawnionych manipulacji, urągających woli Stwórcy. Niezawodną, prawdziwą i fascynującą wizję całej rzeczywistości przedkłada nam jej Stwórca. Mowa Boga odsłania, skąd pochodzą i dokąd podążają wszystkie widzialne i niewidzialne stworzenia. Wszystko, co widzimy, przyjmujemy jako dar zastany, odwiecznie nas uprzedzający. Nie stwarzamy (z niczego) ani jednego atomu. Nasza kreatywność bazuje na nieustannej Boskiej kreacji. Dotyczy to wszystkich praw materii i przyrody. Również w odniesieniu do siebie samego człowiek ma respektować fakt dobroczynnej zależności od Stwórcy oraz swą naturę – mężczyzny albo kobiety.

Reklama

Dokonania ludzi, obecne i dawne, są wielkie, wspaniałe. Eksplorujemy ślady wielkich kultur i słusznie oznajmiamy, że imię „człowiek” brzmi dumnie. Ale niestety, ten medal ma drugą stronę, która zasmuca, przeraża i poraża. W ludzkich dziejach miały miejsce hekatomby bezprawia, krzywd, przemocy, niszczenia. Dzisiaj znów jesteśmy – i to po przetoczeniu się walca dwóch totalitaryzmów minionego wieku – w krytycznym momencie. Jesteśmy oczarowywani i kuszeni a to „wielkim resetem”, a to nowym porządkiem czy ładem (z miliardami euro „dawanymi” jak 30 srebrników Judaszowi); niestety, te projekty nie posłużą pomyślności ani szczęściu ludzi, ponieważ nie ma u ich podstaw szacunku i uwielbienia dla Stwórcy! Bóg jest lekceważony, unieważniany i traktowany jako zagrożenie ludzkiej (fatalnie zabsolutyzowanej) wolności. Ostatnio Benedykt XVI przestrzegł: „Jesteśmy świadkami deformacji sumień i dotyczy to również katolików”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mamy jeszcze wybór: albo destrukcyjnemu złu postawimy tamę, dokonując radykalnego zwrotu ku Bogu i Jego ładowi, bez żadnej głupiej pychy, albo pozwolimy się nadal uwodzić Złemu. Tak, można się bezwolnie poddawać niszczącej logice wojen, zabijania nienarodzonych, bezpardonowego wykorzystywania słabych przez mocnych, narzucania anty-Dekalogu itp. Na pewno bardzo gorzkie będą owoce zglobalizowanego grzechu odstępstwa od Źródła, nawet jeśli na początku ten grzech wydaje się obiecujący i słodki.

Chociaż w niedzielę rozbudzajmy głód: sensu, mądrości, sprawiedliwości, piękna, niezawodnej nadziei na wyrwanie ze szponów zła i Złego. Nie dajmy sobie deformować sumień niemądrym gadaniem świata np. na temat... kilkudziesięciu płci czy uszczęśliwienia w obrębie cywilizacji, która czerpie napęd z buntu. Smakujmy dobroć daru: „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc”. Oboje znajdują w sobie wzajemną pomoc i „lek” na samotność. Obdarowanie sięga szczytu w Jezusie – „Przewodniku naszego zbawienia”. Tylko On skutecznie poprowadzi nas do wiecznej chwały. Przyjmujmy wspaniałe dary Stwórcy i Ojca z usposobieniem ufnego dziecka, które intuicyjnie wie, że samo, zdane na siebie, ginie. A w dobroczynnej relacji zaufania i miłości rozkwita. Aż po przebóstwienie.

2021-09-28 11:23

Ocena: +19 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina w zamyśle Boga

W Częstochowie spośród wielu kościołów na szczególną uwagę zasługuje bazylika archikatedralna, a zarazem sanktuarium Świętej Rodziny – Jezusa, Maryi i Józefa. We wnętrzu tej monumentalnej, neogotyckiej świątyni swoją wielkością i pięknem zachwyca ołtarz główny poświęcony Świętej Rodzinie z Nazaretu. Znajdują się w nim postaci Jezusa, Maryi i Józefa, a na skrzydłach ołtarzowych przedstawionych jest sześć obrazów z życia Świętej Rodziny. Tym, co wiąże całe przesłanie ołtarza, jest stojąca pośrodku postać Jezusa, który trzyma Biblię i ze stanowczością patrzy przed siebie. Ten wymowny wizerunek przypomina nam o konieczności głoszenia zamysłu Bożego co do człowieka, małżeństwa i rodziny, a także naśladowania cnót Świętej Rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Autobiografia Papieża z Polskim wątkiem

2025-01-12 17:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież opowiada o tym, że jego dziadkowie i ojciec mieli płynąć statkiem, który zatonął w drodze do Argentyny w 1927 roku. Ta katastrofa była określana jako włoski „Titanic”. Wiele osób wtedy zginęło. Dziadkowie i tata przyszłego Papieża wykupili bilety, ale nie odpłynęli tym statkiem, bo jeszcze nie sprzedali wszystkiego we Włoszech i musieli odłożyć podróż. „Dlatego tu teraz jestem” – skomentował Franciszek w swej autobiografii.

„Moi dziadkowie i ich jedyny syn, Mario, młody człowiek, który został moim ojcem, kupili bilet na tę długą przeprawę, na statek, który wypłynął z portu w Genui 11 października 1927 roku, zmierzając do Buenos Aires. Ale nie wzięli tego statku (...) Nie udało im się na czas sprzedać tego, co posiadali” – pisze Papież Franciszek w swej autobiografii. Dodaje, że wbrew sobie, rodzina Bergoglio była zmuszona w ten sposób do wymiany biletów i odłożenia wyjazdu do Argentyny. „Nie wyobrażacie sobie, ile razy dziękowałem Opatrzności Bożej. Dlatego tu teraz jestem” – pisze Ojciec Święty w swej autobiografii.
CZYTAJ DALEJ

Artyści z Białorusi na Krzykach

2025-01-12 21:43

Marzena Cyfert

Polski zespół wokalno-instrumentalny „Wspólna Wędrówka” z Białorusi

Polski zespół wokalno-instrumentalny „Wspólna Wędrówka” z Białorusi

W parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu odbył się koncert kolęd w wykonaniu polskiego zespołu wokalno-instrumentalnego „Wspólna Wędrówka” z Białorusi.

Wybrzmiały znane polskie kolędy, wśród nich jedna z ulubionych kolęd zespołu „Nie było miejsca dla Ciebie”, jak również kolęda amerykańska w języku polskim „Już noc okrywa świat”, białoruska i kolęda poświęcona walczącym żołnierzom Ukrainy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję