Reklama

Kultura

Czy wiecie, że...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

...Zamek św. Anioła przez wieki był najwyższym budynkiem w Rzymie? Powstał między 134 a 139 r. na prawym brzegu Tybru jako mauzoleum cesarza Hadriana. Aż do 217 r. składano tu prochy kolejnych cesarzy. Z czasem mauzoleum przekształcono w twierdzę, a zgromadzone w nim prochy zostały rozrzucone na wietrze przez Wizygotów, którzy w 410 r. zdobyli Rzym. W średniowieczu i renesansie budowla służyła jako więzienie oraz zamek, w którym w razie zagrożenia mogliby się schronić biskupi Rzymu. Z tej racji papież Mikołaj III połączył twierdzę z Bazyliką św. Piotra sekretnym ufortyfikowanym korytarzem, co uratowało życie kilku jego następcom. Zamek był wielokrotnie przebudowywany, obecnie pełni rolę muzeum. Do twierdzy prowadzi most św. Anioła, ozdobiony pokaźnymi figurami cherubów.

Szczyt zamku wieńczy posąg przedstawiający archanioła Michała. Jest on bodaj najbardziej znanym artystycznym wyobrażeniem dowódcy wojsk Bożych i wykonawcy Bożych wyroków. Rzeźba stanowi nawiązanie do legendy związanej z osobą papieża Grzegorza I Wielkiego. W czasie jego pontyfikatu Wieczne Miasto pustoszyła zaraza, którą uważano za Boży gniew. Chcąc ratować mieszkańców Rzymu przed plagą, Ojciec Święty zorganizował procesję, aby wyprosić u Boga ustąpienie zarazy. Gdy Grzegorz Wielki zbliżał się do mauzoleum, ujrzał na jego szczycie Michała Archanioła, trzymającego rozpalony miecz. Kiedy Boży posłaniec chował oręż do pochwy, zaraza ustała.

Pierwszy posąg upamiętniający to wydarzenie został wykonany z drewna, ale nie przetrwał próby czasu, tak samo jak kilka kolejnych. W 1536 r. powstała marmurowa statua dłuta Raffaella da Montelupo, w 1753 r. zastąpiła ją rzeźba z brązu wykonana przez Petera Antona von Verschaffelta – to ją widzimy obecnie na szczycie zamku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-22 07:48

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym przekazuje wiarę również pięknem swych zabytków

[ TEMATY ]

Rzym

Adobe Stock

To ważne, że pielgrzymowanie nie obumarło. Ono jest parafrazą naszego życia. Człowiek czuje potrzebę wędrowania, aby osiągnąć ostateczny cel, którym jest Królestwo Boże - mówi s. Rebecca Nazzaro nowa dyrektor Duszpasterstwa Pielgrzymkowego w Rzymie (Opera Romana Pellegrinaggi). Przyznaje, że głównym wyzwaniem jest teraz Rok Jubileuszowy, aby pielgrzymom, którzy przybędą do Wiecznego Miasta ułatwić odkrywanie jego duchowego bogactwa.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim podkreśla, że należy zadbać nie tylko o potrzeby materialne pielgrzymów, ale trzeba ukazać im duchowe oblicze Rzymu. Wielkie zabytki, piękno architektury i sztuki to główne narzędzia w przekazywaniu wiary, ukazywaniu historii Kościoła, a także jego przyszłości - dodaje włoska zakonnica. Przypomina, że w Rzymie jest wiele miejsc o ogromnym ładunku historyczny, kulturalnym i religijnym.
CZYTAJ DALEJ

Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?

2025-08-19 21:27

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Jezus, gdy przemierzał palestyńskie miasta i wsie, nauczając i odbywając podróż do Jerozolimy, otrzymał pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Zapewne ktoś, kto je zadał, uważnie wsłuchiwał się w Jego słowa i uznał, że zachowywanie tych nauk jest bardzo trudne. Doszedł więc do wniosku, że tylko nieliczni są w stanie pójść tą drogą i uzyskać zbawienie. Być może wydało mu się niesprawiedliwe, że zdecydowana większość ludzi, niezdolna do podjęcia drogi Jezusa, byłaby pozbawiona przywileju życia wiecznego obiecanego przez Boga. Podobny dylemat ma wiele współczesnych osób, przekonanych, że skoro ich życie odbiega od wzniosłych zasad Ewangelii, są one na straconej pozycji. A może było inaczej: pytający uznał, że skoro przyswoił sobie nauczanie Jezusa, może zatem postawić siebie w niezbyt długim rzędzie tych, którzy uważają się za lepszych od innych i są pewni obiecanej nagrody. Jego pytanie byłoby wtedy wyrazem wywyższania się nad innych i w gruncie rzeczy aroganckiego polegania na sobie oraz na własnej sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

2025-08-23 12:58

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

ks. Przemysław Szewczyk

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymowanie to szczególny czas łaski. To droga, która nie prowadzi jedynie do konkretnego miejsca, ale przede wszystkim do Boga. Z takim właśnie doświadczeniem wychodzą łodzianie, którzy w dniach 21–24 sierpnia uczestniczą w „Pielgrzymce dla tych, którzy zostali w mieście”.

Inicjatywa narodziła się dzięki ks. Janowi Czekalskiemu, wieloletniemu pielgrzymowi pieszej łódzkiej pielgrzymki na Jasną Górę, który niedawno odszedł do Pana. Choć nie wszyscy mogą przejść setki kilometrów na własnych nogach, każdy może wyruszyć w drogę serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję