Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy wątpienie jest grzechem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Mam często różne wątpliwości w wierze. Czy to jest grzech? Czy wolno mi wątpić?

Wątpliwości w wierze nie trzeba się lękać ani uważać ich za grzech. Powiedziałbym coś wręcz przeciwnego: mają one pozytywny wpływ na naszą wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku warto zauważyć, że jeśli przeżywamy wątpliwości w jakiejś sytuacji w naszym życiu, świadczy to o tym, że jesteśmy zaangażowani w daną sprawę i zależy nam na niej. Gdy np. narzeczona zastanawia się przed ślubem, czy jej wybranek to na pewno ten jeden jedyny na całe życie, to znaczy, że zależy jej na szczęśliwym małżeństwie. Można to przełożyć na wiarę. Kto nie przeżywa żadnych wątpliwości w wierze, być może w ogóle się w nią nie angażuje. Wszystko wtedy wydaje się proste – ale są to tylko pozory. Stawianie pytań w wierze świadczy o dojrzałości wierzącego.

Pytania zadawała również Maryja, która jest dla nas wzorem osoby wierzącej. W czasie Zwiastowania pytała archanioła: „Jakże się to stanie...?” (Łk 1, 34). Nie rozumiała więc wszystkiego. Zresztą chyba nie da się w pełni zrozumieć, jak dziewica może urodzić dziecko. Pytania w wierze rodzą się naturalnie. Biskup Edward Dajczak, kiedy komentował Ewangelię o Zwiastowaniu, powiedział wręcz, że wiara w swojej istocie jest pytaniem. Oznacza to, że człowiek szuka Boga. Tu nie ma nic oczywistego. Nie rodzimy się przecież jako wierzący, ale stajemy się wierzącymi. Ten proces trwa przez całe życie, wiara ciągle może się w nas rozwijać, możemy przeżywać i wzloty, i upadki. Owszem, Pan Bóg daje się nam doświadczyć, ale jednocześnie nigdy nas nie przytłacza swoją obecnością i pozostawia wolnymi. Jak mówi Pismo Święte, nasz Pan jest „Bogiem ukrytym” (Iz 45, 15). Czasem w ogóle Go nie widzimy i pytamy razem z psalmistą: „Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze, zapominasz o nędzy i ucisku naszym?” (Ps 44, 25). Takie ciemności w wierze są czymś, co oczyszcza naszą relację z Bogiem. Bo my często sprowadzamy Stwórcę do miary naszego rozumu. Sądzimy, że jest taki, jak nam się wydaje. Tymczasem On jest nieskończenie większy. I kiedy coś nie układa się po naszej myśli – modlitwa pozostaje niewysłuchana, narastają życiowe problemy – to wtedy dopiero możemy poznać prawdę o Bogu. Słusznie mówi łacińskie przysłowie: Dubitando ad veritatem pervenimus – Wątpliwość jest drogą do prawdy.

Co więc robić, gdy pojawiają się wątpliwości? Trwać przy Bogu i mówić Mu szczerze o swoich problemach. Nie muszę zakładać przed Nim pięknych masek. Modlitwa jest tą przestrzenią, w której mogę wyrażać także swój smutek, złość czy bunt. Taka rozmowa z Bogiem może się okazać szczególnie głęboka i owocna. Nie jest natomiast dobrze, gdy w czasie wątpliwości obrażam się na Boga i odchodzę od Niego. Jest to raczej ta biblijna „ciemna dolina”, którą trzeba przejść, aby umocnić swoją wiarę. Pomocą w tym trudnym czasie z pewnością będzie także rozmowa z mądrym kapłanem czy dobra lektura. W tym wszystkim niech nam też nie braknie cierpliwości do samego siebie. Dobrze jest dać sobie czas. Wiara jest drogą, a nie pojedynczym wydarzeniem. Warto również mieć świadomość, że nawet jeśli ja wątpię, to Bóg we mnie nigdy nie wątpi. On zawsze we mnie wierzy.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2021-09-13 18:26

Ocena: +13 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czym jest wszechmoc Boga?

Niedziela Ogólnopolska 8/2024, str. 18

[ TEMATY ]

Bóg

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Czym jest wszechmoc Boga?
CZYTAJ DALEJ

Święty celnik

Niedziela Ogólnopolska 38/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Św. Mateusz

Grażyna Kołek

Św. Mateusz, apostoł i ewangelista zm. ok.60 r.

Św. Mateusz, apostoł i ewangelista zm. ok.60 r.

To święty, do którego bardzo często odwołuje się papież Franciszek, wskazując na drogę własnego powołania. Ewangeliści Marek i Łukasz nazywają Mateusza najpierw „Lewi, syn Alfeusza” (Mk 2, 14; Łk 5, 27), dopiero później w innych miejscach wymieniane jest imię Mateusz.

Na pewno Mateusz był Galilejczykiem. Jego pracą było pobieranie ceł i podatków w Kafarnaum nad Jeziorem Tyberiadzkim – w mieście położonym przy ważnym szlaku handlowym łączącym Galileę z Damaszkiem. To właśnie w Kafarnaum Chrystus zastał go w komorze celnej i powołał na swojego apostoła. Do tego wydarzenia nawiązał papież Franciszek, kiedy wyjaśniał swoje motto: Miserando atque eligendo. Jest ono zaczerpnięte z homilii św. Bedy Czcigodnego, który komentując ewangeliczne opowiadanie o powołaniu św. Mateusza, napisał: „Vidit ergo Iesus publicanum et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi Sequere me” (Jezus ujrzał celnika, a ponieważ spojrzał na niego z miłością i go wybrał, powiedział do niego: Pójdź za Mną). Otóż w święto św. Mateusza młody Jorge Mario Bergoglio – miał wtedy 17 lat – doświadczył w szczególny sposób miłującej obecności Boga w swoim życiu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Zadarko: przyjmowanie migrantów i uchodźców powinno być mądre i roztropne

2024-09-21 14:39

[ TEMATY ]

bp Krzysztof Zadarko

Karol Porwich/Niedziela

- Przyjmowanie migrantów i uchodźców powinno być mądre i roztropne. To mówią dokumenty Kościoła - podkreślił bp Krzysztof Zadarko. Przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek omówił problem migracji w kontekście nauczania Kościoła podczas XXIV międzynarodowej konferencji z cyklu „Rola chrześcijan w procesie integracji europejskiej - Nowy kształt Europy”.

Wskazał, że papież Franciszek już na samym początku swojego pontyfikatu, jeszcze przed wybuchem kryzysu w 2015 r., jako miejsce swojej pierwszej pielgrzymki wybrał Lampedusę, wskazując, że kwestia migracji będzie ważnym punktem jego nauczania i działania. - Zwrócił uwagę świata, że dzieje się coś strasznego, tak istotnego, że jego pontyfikat będzie pod znakiem tych ludzi - mówił biskup, dodając wołanie papieża, że to nasz wspólna sprawa. Przypomniał, że właśnie tam papież ustawił Bramę Miłosierdzia. -Lampedusa stała się symbolem kryzysu migracyjnego. Ma być symbolem otwartej Europy, która będzie promieniowała chrześcijańskim miłosierdziem wobec ludzi uciekającym przed wojną, prześladowaniami i niesprawiedliwością - powiedział bp Zadarko.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję