Reklama

Głos z Torunia

Do św. Rocha

Zazwyczaj trasy pątników prowadzą do miejsc kultu maryjnego, z Jasną Górą na czele, jednak pielgrzymi z Gostkowa wybrali się do Brzezinka, by uczcić św. Rocha.

Niedziela toruńska 36/2021, str. I

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Małgorzata Rebain

Parafianie z Gostkowa powrócili do tradycji pieszego pielgrzymowania

Parafianie z Gostkowa powrócili do tradycji pieszego pielgrzymowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gostkowie pod przewodnictwem proboszcza ks. Pawła Borowskiego 22 sierpnia pielgrzymowali do sąsiedniego Brzezinka, by uczestniczyć w uroczystościach odpustowych ku czci patrona tamtejszej kaplicy – św. Rocha. Na pielgrzymim szlaku towarzyszył im zespół muzyczny z toruńskiej pielgrzymkowej grupy żółtej.

Szli dorośli, młodzież i dzieci, łącznie ponad sześćdziesiąt osób. Wszyscy ze śpiewem na ustach, radością w sercu i wiarą, że św. Roch, patron chroniący od zarazy, wyprosi dla nas i całego świata łaskę wyjścia obronną ręką z pandemii oraz jej skutków, przede wszystkim tych dotyczących sfery duchowej i kryzysu wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wystarczy zaufać

W homilii sumista ks. kan. Bronisław Dawicki wskazywał wiernym, jak ważne jest zaufanie Bożej Opatrzności wzorem św. Rocha, który w najbardziej kryzysowym momencie życia, kiedy wszyscy się od niego odwrócili, nie przestał wierzyć, że jest Ktoś, kto nad nim czuwa i nie pozwoli mu umrzeć. Wystarczy zaufać Bogu, a On się wszystkim zajmie i da nam to, czego potrzebujemy, choć czasem będzie nam się wydawało, że nasze modlitwy nie są wysłuchane, bo nie zawsze to, czego chcemy, jest tym, co jest nam tak naprawdę potrzebne. Trzeba tylko uwierzyć w Boży plan.

Pod kaplicą znajduje się źródełko św. Rocha. Każdy z nas mógł zaczerpnąć wody, wierząc w to, że ma ona moc uzdrowienia ciał i dusz.

Reklama

Ksiądz kan. Miłosz Wardziński, proboszcz parafii św. Mikołaja, podziękował przybyłym z Gostkowa za powrócenie do pięknej tradycji pielgrzymowania i czczenia św. Rocha, wyrażając nadzieję, że będzie to kultywowane co rok.

Zachęcamy więc do wspólnego pielgrzymowania.

Peregrynacja

Przeżywamy czas peregrynacji obrazu Świętej Rodziny w naszej diecezji. W nadchodzącym tygodniu obraz nawiedzi następujące parafie:

5 września – parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Mokrem 6 września – parafia św. Wojciecha w Rogóźnie 7 września – parafia św. Bartłomieja Apostoła w Szembruku 8 września – parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Szynwałdzie 9 września – parafia Matki Bożej Fatimskiej w Strzelcach 10 września – parafia św. Barbary w Świętem 11 września – parafia św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Łasinie 12 września – parafia św. Wawrzyńca w Szczepankach red.

2021-08-31 12:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga serca

Niedziela toruńska 36/2025, str. IV

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Gabriela Kaniecka

Pielgrzymka to coś więcej niż wysiłek fizyczny

Pielgrzymka to coś więcej niż wysiłek fizyczny

W kolejnej opowieści z cyklu pielgrzymkowego zapraszamy czytelników do lektury świadectwa narzeczonych, Agnieszki i Andrzeja.

Nie byłam na całej pielgrzymce. Towarzyszyłam pielgrzymom tylko jeden dzień i w ostatnim etapie. Mogłoby się wydawać, że to niewiele – a jednak dla mnie te chwile stały się niezwykle głębokim doświadczeniem, które zostanie w moim sercu. Ostatni dzień pielgrzymowania był dla mnie wyjątkowy także dlatego, że mogłam go przeżyć razem z moim narzeczonym. Już w kościele św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie, podczas wspólnej Koronki do Bożego Miłosierdzia, czułam ogromne poruszenie. Widziałam w twarzach pielgrzymów zmęczenie wielu dni marszu, ale też radość i wdzięczność, że za chwilę staną przed Matką. To było piękne świadectwo wiary i wytrwałości. Z podziwem patrzyłam na tych, którzy kilometry ofiarowali w trudzie, znosząc ból, pęcherze, odciski i brak sił. Ale pielgrzymka to coś więcej niż wysiłek fizyczny. To droga serca. To czas, w którym człowiek niesie swój bagaż – troski, pytania, intencje – i uczy się zostawiać je w rękach Jezusa. Sama czułam momentami, że opadam z sił, a jednak atmosfera modlitwy, rozważań i obecność braci i sióstr pielgrzymkowych podnosiły mnie. Pielgrzymka to doświadczenie wspólnoty – tu naprawdę czujesz, że jesteś częścią rodziny, otoczoną miłością i wsparciem. Najbardziej wzruszającym momentem było pielgrzymowanie w pierwszej parze, tuż obok krzyża, razem z narzeczonym. Kiedy wchodziliśmy na Jasną Górę, trzymając się za rękę, miałam w sercu wdzięczność – za tę drogę, wspólnotę, miłość, którą Pan Bóg postawił na mojej drodze. Gdy na błoniach jasnogórskich padliśmy krzyżem przed Matką Bożą – zniknęło zmęczenie i ból. Pozostał pokój, pewność i opieka Maryi. To był moment, w którym serce samo modliło się wdzięcznością. Każdy mój powrót na Jasną Górę przypomina mi, że Maryja słucha. To dzięki Niej poznałam narzeczonego – dziś już przyszłego męża. Dlatego wiem, że warto podjąć choćby najmniejszy trud pielgrzymowania, na tyle, na ile możemy. Bo Ona przygarnia wszystko i naprawdę działa cuda. Wróciłam z pielgrzymki inna – może zmęczona ciałem, ale silniejsza duchem. Bo wiara, tak jak pielgrzymka, bywa trudnym marszem. Ale na końcu tej drogi zawsze czeka dom i ramiona Matki.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”.

2025-12-29 18:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

prześladowanie chrześcijan

Kościół męczeński

Karol Porwich/Niedziela

Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.

Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję