Reklama

Niedziela Częstochowska

Porwani do Serca

Jeżeli się uczyć, to od najlepszych, a właściwie – od Najlepszego. Jak śpiewamy w litanii, Jego Serce jest pełne dobroci i miłości. Młodzi więc chcą, aby Jezus cichy i pokornego Serca uczynił ich serca według swojego.

Niedziela częstochowska 25/2021, str. V

[ TEMATY ]

ewangelizacja

młodzież

Archiwum Rodziny Sercańskiej

Dzięki wspólnocie dzieci i młodzież wychowują się w tych samych wartościach

Dzięki wspólnocie dzieci i młodzież wychowują się w tych samych wartościach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlatego udzielają się we wspólnotach Młodzieży Rodziny Sercańskiej i Dziecięcej Rodziny Sercańskiej, które działają w parafii św. Antoniego z Padwy w Częstochowie pod duchową opieką Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

Po prostu

Do tej pierwszej należy Bartosz Orszulak, przewodniczący wspólnoty. – Chcę czcić Serce Pana Jezusa, ponieważ po prostu czuję taką potrzebę – mówi. Dodaje również, że wspólnota poszerza horyzonty. Grupa dzieli się na sekcje wiekowe, w których młodzi się spotykają: formacyjną, ewangelizacyjno-teatralną i charytatywno-wolontariacką. Rozmawiają o życiu i wierze, wystawiają przedstawienia i pantomimy, m.in. w kościołach i szkołach, oraz pomagają potrzebującym, odwiedzając domy dziecka czy pomocy społecznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzięli przykład z dzieci

Reklama

Zawiązuje się również wspólnota dorosłych. – Wzięliśmy przykład z naszych dzieci. Żyjemy w trudnych czasach, także musimy coś robić, działać – podkreśla Halina Kowalik. Jak zaznacza, najważniejsza będzie oczywiście wspólna modlitwa, ale w planach są również wyjazdy rodziców z dziećmi. Na istotę formacji dzieci we wspólnocie zwraca uwagę Ewa Gonera. – Ważne, żeby wzrastały z rówieśnikami o tych samych poglądach, żeby się mogły spotykać i wychowywać w tych samych wartościach – ocenia i dodaje: – My też mamy być dla nich przykładem, towarzyszyć im i pomagać. Jak przyznaje, sama nie wie, jak zrodził się pomysł utworzenia wspólnoty dla dorosłych. – Myślę, że Pan Bóg ma swoje plany i drogi, i tak zostaliśmy porwani – podsumowuje Ewa Gonera.

Miłość na co dzień

– Charyzmatem zgromadzenia sióstr sercanek jest uwielbienie Boga w tajemnicy Najświętszego Serca Jezusowego. Jest to uwielbienie Bożej miłości i życie nią na co dzień. Nasze życie koncentruje się wokół Eucharystii, bo ona najbardziej wyraża miłość Boga wobec nas i naszą wobec Niego – mówi Niedzieli s. Agnieszka Kijowska. Siostry codziennie adorują Najświętszy Sakrament i często przyjmują Komunię św. wynagradzającą za grzechy własne i tych, którzy nie żyją Ewangelią, nie przychodzą do kościoła i odrzucają Boga.

Druga Msza św.

Charakterystycznymi praktykami dla zgromadzenia są również modlitwa Litanią do Najświętszego Serca Pana Jezusa i udział w drugiej Mszy św. w niedziele i święta. – Ofiarujemy ją jako wynagrodzenie Jezusowi za tych, którzy nie przychodzą na Mszę św. i nie uczestniczą w życiu Kościoła – wyjaśnia s. Agnieszka Kijowska. Ponadto siostry odprawiają Godzinę świętą w nocy przed pierwszym piątkiem miesiąca w intencji wynagradzającej. Należą także do Straży Najświętszego Serca Jezusowego. – Wybieramy godzinę na szczególne trwanie w zjednoczeniu z Bożym Sercem, czy to przy pracy, czy na modlitwie, każdego dnia o tej samej porze – tłumaczy s. Agnieszka.

Dla świeckich

Siostry chcą dzielić się swoim charyzmatem, dlatego zachęcają do włączenia się w Sercańską Rodzinę Świeckich. – Zapraszamy wszystkich do wstąpienia do naszej wspólnoty, byśmy stworzyli jeszcze większe, piękniejsze dzieło i mogli bardziej wejść w środowisko Częstochowy – mówi s. Amanda Adamczyk, moderator Młodzieży Rodziny Sercańskiej i animator Dziecięcej Rodziny Sercańskiej w parafii św. Antoniego z Padwy w Częstochowie.

Więcej na Facebooku: Sercańska Rodzina Świeckich i Młodzież Rodziny Sercańskiej oraz na: sercanki.org.pl

annamaria-90.wixsite.com/ 17011842 i drs.org.pl

Materiał wideo jest dostępny na: www.tv.niedziela.pl

2021-06-15 11:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Romaniuk do młodzieży: bądźcie apostołami i obrońcami Jezusa

[ TEMATY ]

Warszawa

młodzież

Artur Stelmasiak/Niedziela

Nie rozstawajcie się nigdy z Jezusem. Zawsze bądźcie Jego Apostołami – zaapelował do młodzieży biskup senior Kazimierz Romaniuk. Podczas gdy w Panamie młodzi z całego świata spotykają się z Ojcem Świętym Franciszkiem, w diecezji warszawsko-praskiej młodzież z parafii Nawrócenia Św. Pawła Apostoła spotkała się z pierwszy pasterzem diecezji przyjmując z jego rąk sakrament bierzmowania.

W homilii bp Romaniuk podkreślił, że być chrześcijaninem w pełni dojrzałym, to znaczy wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale również za innych pośród których przyszło człowiekowi żyć.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Powstaje "Dom dla Młodych". Można wesprzeć to dzieło!

2025-11-03 08:27

Archiwum Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej

Na Ostrowie Tumskim, powstaje Dom dla Młodych. Jest to inicjatywa Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży.

Za projektem stoi Fundacja na Rzecz Rozwoju Młodzieży „Młodzi Młodym”, działająca przy wsparciu Arcybiskupa Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego. Celem przedsięwzięcia jest stworzenie miejsca, w którym młodzież będzie się dobrze czuła, a także będzie mogła rozwijać swoją wiarę i pasję. - Chcemy, aby młodzi czuli się tu jak w domu - zaakceptowani, wysłuchani, bez konieczności udowadniania czegokolwiek - podkreślał ks. ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży, a w specjalnej zbiórce internetowej na ten cel przedstawiciele DDM-u podkreślają. - Chcemy, by młodzi mieli przestrzeń, w której mogą wzrastać, rozwijać swoje talenty, uczyć się relacji i szukać sensu. Dom dla Młodych ma być bezpiecznym i żywym punktem spotkań – miejscem, do którego po prostu chce się wracać
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję