W wielu miejscach – kościołach, kapliczkach, przydrożnych krzyżach rozbrzmiewa pieśń: „Chwalcie łąki umajone” oraz śpiewa się Litanię Loretańską – Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie miesiąca maja, bez tzw. nabożeństw majowych śpiewanych w naszych świątyniach przed Najświętszym Sakramentem, a gdzieniegdzie jeszcze – w bardziej tradycyjnych miejscowościach – przy kapliczkach i krzyżach. Zasadniczą częścią nabożeństwa jest Litania Loretańska, która powstała prawdopodobnie w XII wieku, była propagowana przez pielgrzymów przybywających do Sanktuarium w Loreto. Składa się z krótkich wezwań do Matki Bożej, w których uwydatnione są jej cnoty oraz podkreślona rola jaką odegrała w Dziele Zbawienia – zaznacza ks. Rafał Michaelis, wikariusz parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu
W tradycji przyjęło się, że miesiąc maj jest czasem poświęconym Matce Bożej. – Maj jest najpiękniejszym z miesięcy, który zachwyca kolorami i wonią kwiatów. Analogicznie Maryja jest najpiękniejszym stworzeniem Pana Boga, która zachwyca i inspiruje pięknem swoich cnót i wonią swojej wiary. Maryja, która uwielbiała Boga za dar Zbawiciela czczona jest szczególnie w maju, który swoim pięknem domaga się aby uwielbić Boga za dar stworzenia – podkreśla ks. Rafał
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Litania jako forma modlitwy jest bardzo rozpowszechniona i w polskiej tradycji przekazywana z pokolenia na pokolenie. A jak zaznaczają osoby modląc się w maju Litanią Loretańską, czynią to z potrzeby serca. – Trzeba wspomnieć, że to nabożeństwo – ludowe nabożeństwo wychowało sobie wielu świętych. Nawet najwięksi teologowie modlili się tym nabożeństwem i na wszelki sposób propagowali. A wśród nich dominikanin bł. Heinrich Seuse, uczeń Jana Eckharta i przyjaciel Jana Taulera czy nam współcześni św. Jan Paweł II lub Prymas kard. Wyszyński – wymienia ks. R. Michaelis.
W zależności od naszego miejsca zamieszkania, warto rozeznać, gdzie odbywają się w naszych miejscowościach/dzielnicach nabożeństwa majowe. Mimo trwającej pandemii, można swobodnie w nich uczestniczyć czy to w kościele czy na świeżym powietrzu przy przydrożnych kapliczkach i krzyżach – W tym majowym czasie pobiegniemy za Maryją pociągnięci wonią Jej świętości. Śpiewając nabożeństwo majowe będziemy uwielbiali Boga za dar Maryi – nauczycielki wiary i naszej Wspomożycielki wołając – módl się za nami teraz i w godzinę naszej śmierci.