Reklama

Kościół

Więźniów pocieszać

8 lutego obchodzimy Święto Służby Więziennej. Na tych osobach spoczywa ważne społecznie zadanie, które, jak wskazuje sama nazwa, jest służbą w imieniu społeczeństwa i dla społeczeństwa. Co o tym zadaniu mówi papież Franciszek?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyzwyczailiśmy się, że Ojciec Święty lubi zaskakiwać świat i Kościół. Pierwszą niespodzianką, którą zafundował wszystkim, było przybrane przez niego imię – Franciszek. Wkrótce Kościół został zaskoczony jeszcze bardziej. Nowy – mówimy o 2013 r. – papież zdecydował, że nie odprawi Mszy Wieczerzy Pańskiej w Bazylice Watykańskiej, ale w tym dniu pochyli się, aby umyć nogi i przekazać znak pokoju więźniom. W 2013 r. wybrał więzienie dla nieletnich Casal del Marmo w Rzymie. W 2015 r. w Wielki Czwartek odwiedził stołeczne więzienie Rebibbia. Rok później był w zakładzie w Paliano k. Frosinone, w środkowych Włoszech, a w 2018 r. – w więzieniu Regina Coeli. Rozważania wyjątkowej, z racji pogrążonego w głębokiej pandemii świata, „watykańskiej” Drogi Krzyżowej na Wielki Piątek 2020 r. zaproponowali kapelani Zakładu Karnego „Due Palazzi” w Padwie. Pięć stacji przygotowali sami więźniowie. Znaczące jest także to, że jednym z częstych przystanków na trasie zagranicznych pielgrzymek Franciszka są więzienia i zakłady resocjalizacyjne. Odwiedził je, gdy przebywał m.in. w Boliwii, USA czy Meksyku.

Rozbudzić pragnienie wolności

Reklama

Dużym echem odbiła się również na świecie Msza św. , którą w czasie trwania Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia – 6 listopada 2016 r. papież odprawił dla więźniów w Watykanie. Po raz pierwszy Bazylika Watykańska może nie była wypełniona po brzegi, ale w Eucharystii uczestniczyło ok. 1 tys. więźniów z 12 krajów. Dołączyło do nich 3 tys. innych uczestników: przedstawicieli służby więziennej, więziennych kapelanów i rodzin więźniów. W przemówieniu skierowanym do osadzonych Franciszek jasno wyjaśnił motywy, jakie kierują wynikającą choćby ze wspomnianego w tytule jednego z uczynków miłosierdzia względem ciała – troską Kościoła o więźniów. Nie chodzi tu o pobłażanie. – Brak poszanowania prawa zasługuje na wyrok, a pozbawienie wolności jest najcięższą formą odbywanej kary, bo dotyka osoby w jej najgłębszym rdzeniu – powiedział wtedy papież, ale zastrzegał, że żadna kara nie może człowieka, ze względu na przyrodzoną godność, pozbawiać nadziei. – Nie ode mnie zależy możliwość udzielenia wolności, ale zadaniem, z którego Kościół nie może zrezygnować, jest rozbudzenie w każdym z was pragnienia prawdziwej wolności. Tu, zdaniem Franciszka, wchodzi nadzieja w resocjalizacji. – Oczywiście, miniona historia, nawet gdybyśmy chcieli, nie może być pisana na nowo. Ale historia, która zaczyna się dziś i która patrzy w przyszłość, jest jeszcze cała do napisania, dzięki łasce Boga i waszej osobistej odpowiedzialności – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kara nie może odbierać nadziei

Spory passus poświęcony temu, że człowiek nie może nakładać kary, która byłaby prostą zemstą, ani takiej, która równałaby się odebraniu nadziei, znajduje się w najnowszej encyklice społecznej Franciszka Fratelli tutti. Taką karą, która pozbawia nadziei, jest – według papieża z Argentyny – kara śmierci. Nadal obowiązuje ona w aż 60 krajach, czyli prawie jednej trzeciej wszystkich państw świata. Niby w większości z nich od lat nie jest wykonywana, ale cały czas prawnie usankcjonowana. Karą, którą Franciszek łączy z karą śmierci i wprowadza od jakiegoś czasu do swojej narracji, jest kara dożywotniego więzienia.

Ukryta kara śmierci

Dziś kara śmierci nie ma w naszym kraju wielu zwolenników. Trzeba jednak pamiętać, że ta zmiana postaw nie jest wcale kwestią odległych czasów. Debata w Polsce nad dopuszczalnością kary śmierci trwała jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. „Argumentów przeciwko karze śmierci jest wiele – napisał we Fratelli tutti papież – i są one dobrze znane. Kościół słusznie uwydatnił niektóre z nich, takie jak możliwość zaistnienia pomyłki sądowej oraz użytek, jaki czynią z niej reżimy totalitarne i dyktatorskie, dla których stanowią one narzędzie zwalczania dysydentów politycznych lub prześladowania mniejszości religijnych i kulturowych – a wszystkie te ofiary w świetle prawa obowiązującego w ich krajach są «przestępcami»”. Odrzucenie kary śmierci jest, według papieża, uznaniem godności człowieka, której gwarantem jest sam Bóg. „A ja łączę to z dożywociem. (...) Dożywocie to ukryta kara śmierci”. Tym zdaniem Franciszek, jak się wydaje, chce wywołać na świecie nową dyskusję. Stanowisko papieża jest logiczne o tyle, że bezwzględna kara dożywocia jest również karą, która pozbawia nadziei, a tego, wobec nikogo, nawet skazanego za najcięższe przestępstwa, nie można zrobić. Nie można człowiekowi z jego przyrodzoną, niezbywalną godnością odbierać szansy na poprawę i powrót do społeczeństwa. Owszem, ta nadzieja może być nikła, ale gdy się ją odbiera, człowiek stawia siebie w roli Pana Boga.

2021-02-03 10:04

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież pisze do więźniów w Lublinie, studiujących na KUL

Wszyscy popełniamy w życiu błędy (...). Nie zapominajmy, że Bóg przebacza wszystko i zawsze - napisał Papież Franciszek do studentów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Studenci odpisali i w ubiegły piątek rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski wręczył list Papieżowi, który w podziękowaniu przekazał więźniom pamiątkowe obrazki.

Ojciec Święty podkreślił w liście, że „jeśli ktoś czuje się samotny i opuszczony" nie powinien zapominać, że „Matka Boża jest blisko nas, zwłaszcza gdy odczuwamy trudy". Papież pobłogosławił więźniów i poprosił ich o modlitwę.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Post: Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

[ TEMATY ]

krzyż

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus.

Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie.
CZYTAJ DALEJ

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję