– Ten konkurs rozsławia Kraków i Polskę na cały świat – przekonywała Ewa Warta-Śmietana, pomysłodawczyni i dyrektor Międzynarodowego Konkursu Operetkowo-Musicalowego im. Iwony Borowickiej.
Mimo trwającej pandemii COVID-19 po raz dziewiąty zorganizowany został przez Fundację Czardasz konkurs, który cieszy się dużą popularnością wśród młodych utalentowanych śpiewaków operowych. Jego formułę dostosowano do wymogów sanitarnych związanych z pandemią. Komisja przesłuchała uczestników w trakcie dwóch kolejnych etapów, a 20 grudnia 2020 r. wystąpili nagrodzeni oraz wyróżnieni.
Bez publiczności
Warto przypomnieć, że w poprzednich edycjach konkursu koncert galowy stawał się ważnym wydarzeniem muzycznym. Chętnie uczestniczyli w nim melomani z różnych części Polski. Tym razem formuła została ograniczona do ceremonii rozdania dyplomów i nagród oraz prezentacji artystycznej laureatów, bez udziału publiczności, która mogła śledzić wydarzenie za pośrednictwem internetu.
Witając uczestników koncertu, Ewa Warta-Śmietana przypomniała, że konkurs trwa od 2004 r., i zauważyła: – Chociaż operetka zniknęła z repertuaru scen muzycznych Krakowa czy innych miast, ten konkurs ma się dobrze. Jak państwo widzą, nie przeszkadza mu nawet pandemia. Rozsławia on nasze miasto Kraków i Polskę na cały świat, bo uczestniczą w nim przedstawiciele z wielu krajów. Tym razem do konkursu zgłosiło się 34 uczestników; obok Polaków także młodzi artyści z Niemiec, Ukrainy, Białorusi i Grecji.
Reklama
Dyrektor konkursu przypomniała, że od lat jego współtwórcą jest wybitny śpiewak, ambasador kultury polskiej – Wiesław Ochman. Podkreśliła też rolę zmarłego w grudniu 2019 r. red. Jacka Chodorowskiego, publicysty muzycznego i popularyzatora muzyki wokalnej: – Jacek Chodorowski przez szereg lat całym sercem wspierał organizację tego konkursu – zauważyła. Zapewniła, że na zawsze pozostanie on w pamięci, i zadedykowała mu koncert.
Laureaci i wyróżnieni
Uczestników konkursu przesłuchiwało jury w składzie: prof. Akademii Muzycznej w Krakowie, mistrz śpiewu Andrzej Biegun, dziennikarz, konferansjer i instrumentalista Paweł Sztompke, założyciel i dyrektor Orkiestry Straussowskiej Obligato, multiinstrumentalista Jerzy Sobeńko oraz dyrektor konkursu Ewa Warta-Śmietana.
Jak poinformował prof. Andrzej Biegun, równorzędne wyróżnienia przyznano: Bartoszowi Nowakowi oraz Wojciechowi Dzwonkowskiemu, a laureatami zostali Adrian Domarecki (I miejsce), Emilia Osowska (II) i Piotr Karzełek – III. Ponadto przyznano wyróżnienia pozaregulaminowe. Profesjonalne nagranie koncertu laureatów zostanie udostępnione na stronie: konkurs.czardasz.org.pl .
Laureaci i wyróżnieni prezentowali w koncercie po jednym utworze. Towarzyszyła im Orkiestra Straussowska Obligato. Zapewne wielu słuchających pomyślało, że także bez bezpośredniego kontaktu z wykonawcami muzyki i śpiewu świat jest uboższy.
Nadzieja
Organizatorzy konkursu mają tego świadomość. Stąd plany związane z podsumowaniem tej jego edycji, o czym poinformowała dyrektor Warta-Śmietana: – Mam nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja się znormalizuje i uda nam się zorganizować zaplanowany w Filharmonii Krakowskiej koncert galowy z udziałem zaproszonych gwiazd oraz laureatów obecnej i poprzednich edycji konkursu.
Polacy zrzucą się na stypendium dla lewicowego aktywisty
To nie żart! Jaś Kapela dostał roczne stypendium literackie z resortu kultury. Na co? "Pisanie piosenek do musicalu o historii zakazania aborcji w Polsce". Tak wygląda pomysł rządu Donalda Tuska na kulturę – podał portal wPolityce.pl.
Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową,
czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.
W ciągu
wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada
VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha,
Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą
do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd
Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści (
por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także
rozważa Jego Mękę.
To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia
palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił
się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja
wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie
starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana
Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co
poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę
i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go
w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy.
Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania),
gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła
się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela
Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki
Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do
liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej
wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły,
dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka)
. Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały
rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono
ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy
Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę
Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy
zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania
więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?).
Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę
Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje),
gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej
o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła.
Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się
opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza -
Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał
kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał
do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować,
iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła
przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi
w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu,
nadziejo nasza!".
Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano
Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję
do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka.
Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi)
nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził,
to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także
gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem
wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia
dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według
naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy
połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają
najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo
Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników.
Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty
w obrzędzie Środy Popielcowej.
Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas
coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby
nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: "
Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą -
ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza
w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego
i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata
i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej,
aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może
obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać
do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z
krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach
ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób.
A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie
daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy
zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
W auli Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi odbyła się kinowa premiera spektaklu Tryptyk o
Pasterzu w reżyserii Grzegorza Małeckiego przygotowanego w 2006 roku przez Duszpasterstwo
Akademickie PIĄTKA.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.