Reklama

Matuchna z Trzycatka

Kult Matki Bożej Frydeckiej z Frydka na Śląsku Morawskim ukazuje uniwersalną cechę kultu maryjnego – jego walor integracyjny, niwelujący granice polityczne i narodowe.

Niedziela Ogólnopolska 51/2020, str. 62-63

Parafia-trzycatek.pl

Figura Matki Bożej Frydeckiej

Figura Matki Bożej Frydeckiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matuchna Frydecka była znana na terenie całego Śląska Cieszyńskiego, na obszarze językowym morawskim i polskim. Od rzeki Ostrawicy na zachodzie po Cieszyn, Skoczów i beskidzkie wsie: Koniaków, Istebną i Jaworzynkę na wschodzie. Na północy zaś – po Racibórz, Wodzisław i Pszów. Istotnym przykładem wpływu frydeckiego sanktuarium jest kościół w Pszowie. Ukończony w 1747 r. i przeznaczony na sanktuarium Matki Bożej Uśmiechniętej wzorowany był na planach pątniczej świątyni we Frydku.

Kult Matki Bożej Frydeckiej był bardzo ważnym elementem rekatolicyzacji Śląska Cieszyńskiego i Moraw. Protestantyzm objął te ziemie w 1540 r., gdy książę cieszyński Wacław III Adam przyjął luteranizm. Jego syn Adam Wacław niespodziewanie nawrócił się na katolicyzm w 1610 r., a za nim część szlachty (podanie głosi, że stało się to za sprawą cudu, którego doznał podczas bitwy wojsk cesarskich z Turkami; w podzięce książę udał się w 1614 r. z pielgrzymką do Kalwarii Zebrzydowskiej i zapoczątkował w ten sposób pątnictwo ze Śląska Cieszyńskiego do tego sanktuarium). Do przyjęcia „rzymskiej wiary” przez całe społeczeństwo było jeszcze jednak daleko. Decydujące okazały się tu dwa czynniki – kult maryjny i misja jezuicka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Misjonarz Beskidu Śląskiego

Reklama

Łaski otrzymywane za przyczyną Matki Bożej we Frydku od początku XVIII wieku spowodowały rozszerzenie Jej kultu, pierwotnie na Morawy, potem na Śląsk Cieszyński. Kopie cudownej figury frydeckiej, z szarego piaskowca, posiadały prawie wszystkie kościoły księstwa cieszyńskiego. Jej kult propagowali jezuici, którzy przybyli do Cieszyna w 1670 r. Działalność duszpasterska zakonu ukoronowała dzieło rekatolicyzacji Moraw i Śląska Cieszyńskiego. Szczególnie zasłużył się o. Leopold Tempes, zwany misjonarzem Beskidu Śląskiego. Swoją misję, którą popierał cesarz austriacki Leopold I, prowadził w latach 1716-42. W tym czasie nawracał górali beskidzkich (przyjęli oni luteranizm jako poddani Wacława III Adama), zakładał parafie, budował kościoły. Gdy o. Tempes rozpoczynał swoją misję, jedyna parafia katolicka znajdowała się w Jabłonkowie i należało do niej 13 beskidzkich wsi. Jezuita był gorącym orędownikiem pielgrzymek, które uważał za doskonały środek duszpasterski i sposób przywiązania nawróconych do wiary. Propagował pątnictwo do Kalwarii Zebrzydowskiej, a szczególnie do Frydka. Prowadził do niego pielgrzymki z poszczególnych wsi przed wszystkimi świętami maryjnymi i zbiorcze na wielkie frydeckie odpusty – na Nawiedzenie i Narodzenie Najświętszej Maryi Panny. Uzyskawszy zgodę Kamery Cieszyńskiej, o. Tempes ustawiał krzyże na szlakach pątniczych z Cieszyna i z Istebnej do Frydka. Miały one podkreślać łączność całego terytorium z sanktuarium i służyły o. Tempesowi w duszpasterstwie pielgrzymkowym. Miarą popularności Matki Bożej Frydeckiej były krzyże procesyjne, na których awersie umieszczano Jej wizerunek. Krzyże takie posiadała każda parafia Śląska Cieszyńskiego.

Parafia Matki Bożej Frydeckiej

Kult Matki Bożej Frydeckiej w Polsce po I wojnie światowej stopniowo zanikał, a po II wojnie pozostały tylko jego nieliczne przejawy. W przedsionku kościoła w Istebnej (tamtejszą parafię założył o. Tempes w 1720 r.) znajdują się kopia figury Matki Bożej Frydeckiej oraz krzyż procesyjny z Jej wizerunkiem. W pełni natomiast kult ten przetrwał w Trzycatku – przysiółku wsi Jaworzynka, leżącym pod główną granią beskidzką, tuż przy granicy z Czechami. Z przekazów ustnych wiadomo, że drewniana figura Matki Boskiej Frydeckiej znajdowała się od pierwszej ćwierci XIX wieku w murowanej kaplicy stojącej na wzniesieniu nad Trzycatkiem. Mieszkańcy gromadzili się przy niej 4 razy w roku na wspólnej modlitwie i Eucharystii, którą sprawował ksiądz dochodzący z Istebnej. Z czasem kult objął także Jaworzynkę. W 1948 r. miejscowe władze przystąpiły do porządkowania drogi i „przy okazji” usunięto kaplicę. Mieszkańcy szybko wybudowali nową i w niej umieścili figurę.

Rosnąca liczba wiernych przyspieszyła decyzję o budowie nowego kościoła. W 1994 r. stanęła murowana świątynia, a jej główny ołtarz zdobi czczona figura. Nowo powstała parafia jest jedyną w Polsce, która otrzymała wezwanie Matki Bożej Frydeckiej. Jej kult ma tu charakter lokalny i obejmuje przede wszystkim Trzycatek oraz Jaworzynkę. Wierni czczą swoją Panią jako Orędowniczkę i Opiekunkę.

2020-12-16 08:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt z nas nie wie, kiedy opuści ten świat: czy jesteśmy na to gotowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 22, 1-14.

Czwartek, 21 sierpnia. Wspomnienie św. Piusa X, papieża
CZYTAJ DALEJ

W Teksasie w każdej klasie wisi 10 przykazań. Dekalog przeszkadza jednemu sędziemu

2025-08-21 08:22

[ TEMATY ]

szkoła

Dekalog

Teksas

10 przykazań

sale lekcyjne

sędzia federalny

Adobe Stock

Kamienne tablice z 10. przykazaniami

Kamienne tablice z 10. przykazaniami

Sędzia federalny orzekł w środę, że kilka okręgów szkolnych w Teksasie nie musi stosować się do prawa stanowego, nakazującego umieszczanie dziesięciu przykazań we wszystkich salach lekcyjnych. Ustawę w tej sprawie, podpisaną w czerwcu przez gubernatora Grega Abbotta, zaskarżyło kilkanaście rodzin różnych wyznań.

Sędzia Okręgowy Fred Biery’ego w swojej 55-stronicowej opinii do ustaw, które zostały przyjęte w ciągu ostatniego roku w trzech stanach na południu USA, postanowił walczyć z uniwersalnym Prawem Bożym.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka z Ozorkowa – droga modlitwy, intencji i wspólnoty

2025-08-21 17:11

ks. Adam Dolata

Życie człowieka jest pielgrzymką – mówił na rozpoczęcie wędrówki ks. Adam Dolata, nawiązując do słów Ewangelii: „Wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”. Te słowa, obok głównego hasła pielgrzymki – Pielgrzymi nadziei - stały się duchowym mottem 14. Pieszej Pielgrzymki z Ozorkowa, która wyruszyła w stronę Jasnej Góry.

Z parafii NMP Królowej Polski w Ozorkowie 19 sierpnia wyruszyło 150 pielgrzymów. Wśród nich trzech kapłanów, siostra zakonna, diakon stały, młodzież, rodziny z dziećmi i seniorzy – wszyscy połączeni jednym celem: spotkaniem z Maryją w Jej jasnogórskim sanktuarium. – Nasze pielgrzymowanie to nie tylko osobista droga wiary – mówił kaznodzieja. – Powinniśmy włączać w nie intencje Kościoła, Ojczyzny, a także modlitwy o pokój na świecie, o co prosił nas papież Leon. Pielgrzymi niosą ze sobą zarówno prywatne troski, jak i sprawy wspólnoty, tej rodzinnej i parafialnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję