Kończy się zbiórka podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą „Tak dla rodziny, nie dla gender”, która ma na celu wypowiedzenie konwencji stambulskiej.
Ze względu na sytuację pandemiczną zbiórka podpisów jest utrudniona. By projekt był procedowany przez Sejm, potrzeba 100 tys. podpisów. To ostatni czas, żeby specjalne karty z danymi do zbiórki pobrać ze strony ChronmyRodziny.pl i wysłać na wskazany adres. Organizatorzy proszą także, by odsyłać karty z podpisami, które były dołączone do 44. numeru Tygodnika Katolickiego Niedziela.
Karolina Pawłowska, zastępca pełnomocnika Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej „Tak dla rodziny, nie dla gender”, podkreśliła, że zebrane podpisy mają znaczenie nie tylko dla Polski. – Konwencja stambulska jest dokumentem ideologicznym i wadliwym. Nasze podpisy są ważne ze wzglądu na sytuację międzynarodową, bo państwa naszego regionu Trójmorza czekają na jasny sygnał, który wyjdzie z Polski – powiedziała.
Wiele państw Trójmorza nie ratyfikowało tego dokumentu, a poza tym parlamenty podjęły nawet specjalne uchwały przeciwko konwencji stambulskiej. – Ten głos Polski byłby bardzo ważny, aby pokazać, że my również nie zgadzamy się na narzucanie ideologii ze strony instytucji międzynarodowych – dodała Pawłowska.
Reklama
W sprawie konwencji stambulskiej zgodne stanowisko przyjęło zgromadzenie biskupów Europy Środkowej, którzy wezwali do odrzucenia tego dokumentu. „Z uznaniem przyjmujemy powstanie społecznej inicjatywy ustawodawczej na rzecz wypowiedzenia konwencji stambulskiej i zastąpienia jej Międzynarodową Konwencją Praw Rodziny i zachęcamy do wspierania tej akcji” – czytamy w oświadczeniu prezydium Konferencji Episkopatu Polski z września 2020 r.
Biskupi wskazują, że konwencja wprowadza elementy ideologii gender; jest w niej także mowa o tym, iż jedną z przyczyn przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej jest religia i tradycja. „Dlatego też konwencja domaga się od państw ją przyjmujących, aby promowały zmianę społecznych i kulturowych wzorców zachowań kobiet i mężczyzn w celu wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów, tradycji oraz innych praktyk opartych na stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn” – podkreśla prezydium KEP.
Projekt ustawy zakłada wypowiedzenie konwencji stambulskiej i rozpoczęcie prac nad Międzynarodową Konwencją Praw Rodziny. Komitet inicjatywy ustawodawczej „Tak dla rodziny, nie dla gender” został zarejestrowany w Sejmie przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, Chrześcijański Kongres Społeczny oraz inne organizacje prorodzinne.
Ataki islamistów we Francji nasilają się tym bardziej, im bardziej ten kraj odchodzi od chrześcijańskich korzeni.
Tragiczne wydarzenia w Paryżu 13 listopada 2015 r. pokazały słabość Europy oraz fiasko multikulturowości motywowanej polityczną poprawnością. Mimo intensyfikacji działań prewencyjnych ze strony służb specjalnych państw członkowskich Unii Europejskiej nasz kontynent jest coraz bardziej zagrożony. – Można powiedzieć, że mamy już wojnę w Europie – tak bestialskie ataki bojowników ISIS w stolicy Francji skomentował były antyterrorysta gen. Roman Polko, który przyznał także, że terrorystom z Państwa Islamskiego udaje się skutecznie przenieść konflikt z Syrii do Europy. Bo przecież zamachy w Paryżu 13 listopada są związane z kryzysem migracyjnym i francuskimi bombardowaniami pozycji ISIS oraz pól naftowych kontrolowanych przez islamistów.
Charakterystyczne, że ataki islamistów we Francji nasilają się tym bardziej, im bardziej ten kraj odchodzi od chrześcijańskich korzeni. Relatywizm moralny, bezideowy laicyzm, promocja homoseksualizmu i stylu życia „róbta, co chceta” przy coraz bardziej powiększającej się wielomilionowej diasporze muzułmańskiej, dla której to, co Europa uważa za nowoczesny przejaw niczym nieskrępowanej wolności człowieka, jest promowaniem szatańskich idei. 7 stycznia tego roku miał miejsce atak islamskich terrorystów na redakcję „Charlie Hebdo”, francuskiego lewacko-satyrycznego tygodnika znanego z obrażania uczuć religijnych, uzasadnianego „wolnością słowa”, który dla radykalnej społeczności muzułmańskiej jest synonimem nihilizmu i zgnilizny moralnej.
W Europie mamy na dodatek kryzys migracyjny. Wywołała go kanclerz Niemiec Angela Merkel. Rémi Brague, francuski filozof i historyk, laureat Nagrody Ratzingera, podkreślał to bardzo wyraźnie. – Niemcy – mówił w jednym z wywiadów – mają ogromny problem demograficzny. I ten kryzys bezdzietności trwa już dość długo. Ponieważ sami nie chcą się rozmnażać, potrzebują świeżej krwi. Napływ imigrantów jest im więc na rękę. Pytanie, czy przybysze zamienią się w „dobrych Niemców”. Mam co do tego poważne wątpliwości. Ale co robić? Kto nie dba o reprodukcję własnego narodu, zostanie w końcu zastąpiony przez obcych, którzy wypełnią powstałą lukę. Ten, kto nie chce dawać życia, nie ma prawa się skarżyć.
To mocne i mądre słowa. Zamachy w Paryżu potwierdziły obawy związane z napływem do Europy setek tysięcy imigrantów. Kto wie, czy nie mamy już do czynienia z czymś, co można określić mianem inwazji. Tym bardziej że w Europie myli się prawo do azylu z prawem do osiedlania się, gdzie się chce, w dowolnym kraju, nawet jeśli nie jest się ofiarą żadnych prześladowań i nie pochodzi się z rejonu wojennego konfliktu. Dlatego jak najbardziej słusznie minister Konrad Szymański, odpowiadający w rządzie Beaty Szydło za sprawy europejskie, zwraca uwagę, że ataki z 13 listopada oznaczają konieczność jeszcze głębszej rewizji europejskiej polityki wobec kryzysu migracyjnego.
Unia Europejska musi – według min. Szymańskiego – pilnie postawić na agendzie migracyjnej postulaty kontroli swoich granic zewnętrznych oraz przeciwdziałanie kryzysowi u źródeł, w porozumieniu z krajami trzecimi. Potrzebna jest intensyfikacja prac nad programem readmisji, a powinien on dotyczyć każdej osoby, której nie jest należna ochrona międzynarodowa.
Minister uważa, że krytykowane przez nas decyzje Rady UE o relokacji uchodźców i imigrantów do wszystkich krajów Unii mają wciąż status obowiązującego prawa UE. Wobec tragicznych wydarzeń w Paryżu nie widzimy jednak politycznych możliwości ich wykonania. Polska musi zachować pełną kontrolę nad swoimi granicami, nad polityką azylową i migracyjną. Nic dodać, nic ująć.
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Szacuje się, że w jubileuszowym roku 2025 do Rzymu przybędzie w sumie ponad 30 milionów pielgrzymów. Przed nami jeszcze wiele ważnych wydarzeń związanych z Rokiem Nadziei, wśród nich Jubileusz Duchowości Maryjnej, podczas którego w wyjątkowy sposób obecna będzie figura Matki Bożej Fatimskiej.
O minionych i nadchodzących miesiącach Roku Jubileuszowego mówił abp Rino Fisichella, pro-prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji, odpowiadającej za przygotowanie wydarzeń jubileuszowych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.