Reklama

Niedziela Sandomierska

Nasz ks. Jan Maria Vianney

„Oby się we mnie spełniło, bym życie swoje, za przyczyną Najświętszej Matki, prowadził w Chrystusie, dla Chrystusa, z Chrystusem” – powtarzał sługa Boży ks. Stanisław Sudoł.

Niedziela sandomierska 48/2020, str. VI

[ TEMATY ]

sługa Boży

ks. Stanisław Sudoł

Archiwum diecezji

Sługa Boży ks. Stanisław Sudoł (1895-1981) wśród najmłodszych parafian

Sługa Boży ks. Stanisław Sudoł (1895-1981) wśród najmłodszych parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Stanisław Sudoł urodził się 16 marca 1895 r. w Zembrzy k. Raniżowa. Jako młody chłopak uczęszczał do szkoły ludowej w pobliskiej Zielonce. Następnie uczył się w gimnazjum w Rzeszowie i Przemyślu. W roku 1915 wstąpił do przemyskiego seminarium, które doprowadziło go do święceń w 1919 r. przyjętych z rąk św. bp. Józefa Sebastiana Pelczara.

Jako młody wikariusz został skierowany do parafii w Rakszawie. Jego dwoma „sposobami duszpasterzowania” były kazania i spowiedź. Po trzech latach pracy ks. Stanisław został przeniesiony do Wiązownicy – tam najpierw był administratorem parafii, a następnie jej proboszczem. Dał się poznać nie tylko jako gorliwy duszpasterz, katecheta, a także budowniczy nowego kościoła. Był przede wszystkim pasterzem, który „pachniał owcami”. Oddany służbie ludziom – zwłaszcza podłamanym w wierze w wyniku wojennej poniewierki i powszechnej biedy. Ks. Sudoł po latach ciężkiej pracy, zmaganiu się z chorobą i dotknięty napięciami i napaściami o charakterze narodowościowym był zmuszony opuścić Wiązownicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W roku 1945 ks. Stanisław objął parafię w Dzikowcu – tam bardzo szybko zyskał szacunek i sympatię parafian. Wynikało to również z tego, że pochodził z pobliskiej Zembrzy – mówił tą samą gwarą, znał historię swojej małej ojczyzny, rozumiał trud pracy i rozterki wielu mieszkańców.

Nigdy nie zamykał się na drugiego człowieka, ale ciągle do niego wychodził, umacniał go w nadziei, wspomagał duchowo i materialnie.

Podziel się cytatem

Reklama

Od początku duszpasterzowania zajął się formacją swoich parafian. Zachęcał do częstej modlitwy, uczestnictwa w Mszach św. i nabożeństwach, zakładał nowe grupy duszpasterskie, katechizował. Bardzo umiłował konfesjonał – często spowiadał, udzielał nauk pełnych miłości i pokrzepienia.

Zmarł 19 marca 1981 r., a jego pogrzeb przyciągnął tysiące wiernych. Spoczął na cmentarzu w Dzikowcu. Na jego grobie parafianie umieścili napis: „Módl się za nami i ciesz się w Niebie, za wierną służbę Bogu i ludziom”. Ks. Stanisław Sudoł przez sześćdziesiąt dwa lata swojej pracy duszpasterskiej dał poznać się jako wierny głosiciel nauki Kościoła, patriota i kapłan potrafiący dostrzec drugiego człowieka. Był nie tylko pasterzem, ale także nauczycielem, obrońcą i rzecznikiem praw do wolności wyznania i nauki.

Pobożny, gorliwy, a przede wszystkim bardzo sumienny, żył całą pełnią wiary – a ona była dla niego najważniejszym drogowskazem w życiu, siłą, radością i nadzieją na lepsze jutro – mimo licznych cierpień. Nigdy nie zamykał się na drugiego człowieka, ale ciągle do niego wychodził, umacniał go w nadziei, wspomagał duchowo i materialnie. Osoby, które miały okazję go poznać, uważają go za autentycznego świadka wiary. O jego nieprzeciętności świadczy fakt, że na placówkach, na których pracował, pozostawił po sobie żywą pamięć.

– Zawsze był zatroskany o losy innych. Kiedyś podszedł do mnie i zapytał: „Dziecko, macie za co żyć, nie brakuje wam czego?”. Popatrzyłam wtedy na niego, na starą sutannę, schodzone buty i odparłam, że wszystko mamy. Zawsze pomagał potrzebującym – opowiada pani Maria, która pamięta sługę Bożego.

W 33. rocznicę śmierci ks. Stanisława Sudoła, 19 marca 2014 r., rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny, który na szczeblu diecezjalnym zakończył się 2 czerwca 2019 r. W tej chwili proces toczy się w Kongregacji ds. Świętych w Rzymie.

2020-11-25 11:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Cantalamessa: moc sługi Bożego jest wprost proporcjonalna do jego wiary

[ TEMATY ]

rekolekcje

wiara

Watykan

sługa Boży

„Moc sługi Bożego jest wprost proporcjonalna do jego wiary. Zadaniem kapłana jest nie tylko udzielanie sakramentów, ale także rozpalanie wiary i bycie jej świadkiem”. To słowa o. Raniero Cantalamessy OFMCap skierowane do papieża Franciszka i członków Kurii Rzymskiej. Kapucyn wygłosił dziś pierwsze z serii kazań adwentowych w kaplicy Redemptoris Mater w Pałacu Apostolskim. W tym roku ich tematem jest Matka Boża. Dzisiejsza medytacja oparta była na scenie Zwiastowania i dotyczyła wiary Maryi.

Ojciec Cantalamessa zaznaczył, że nikt nie może nas lepiej przygotować do świętowania Bożego Narodzenia niż Maryja. To jej zgoda na propozycję Boga, wyrażoną słowami Archanioła Gabriela, była najbardziej decydującym aktem wiary w historii. Kapucyn zachęcił do ofiarowania się Bogu z ufnością na wzór Matki Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Chrystus był przy mordowanych w Katyniu, był z ofiarami tragedii smoleńskiej

2025-04-14 17:00

Marzena Cyfert

Msza św. w ceremoniale wojskowym w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej

Msza św. w ceremoniale wojskowym w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej

– Nie byli sami, nie odchodzili samotnie. Chrystus był przy nich. On jest też z nami, z rodzinami, które cierpią – mówił abp Józef Kupny w bazylice św. Elżbiety we Wrocławiu.

Metropolita wrocławski przewodniczył Eucharystii w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. We Mszy św. sprawowanej w ceremoniale wojskowym uczestniczyli oficerowie i żołnierze Wojska Polskiego, kombatanci, Dolnośląska Rodzina Katyńska, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN, Dolnośląski Kurator Oświaty. Obecne były poczty sztandarowe i mieszkańcy miasta. Msza św. była częścią obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję