Reklama

Niedziela w Warszawie

Młodzież z wartościami

Są gotowi do służby Bogu, ojczyźnie i drugiemu człowiekowi. Uczą się odpowiedzialności, wzrostu w wierze i apostolstwa. KSM-owicze na wzór Maryi, mówią swoje „fiat”.

Niedziela warszawska 40/2020, str. V

[ TEMATY ]

KSM

formacja

Archiwum KSM

Biuro Prezydium Krajowej Rady KSM w Sulejówku. Trzeci od prawej: Patryk Czech, obok ks. Andrzej Lubowicki

Biuro Prezydium Krajowej Rady KSM w Sulejówku. Trzeci od prawej: Patryk Czech, obok ks. Andrzej Lubowicki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy ul. Krasickiego 16 w podwarszawskim Sulejówku, gdzie mieści się centrala Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, praca wre. KSM-owicze kontaktują się ze swoimi oddziałami, opracowują programy szkoleniowe i formacyjne. Wszystko po to, aby uczyć młodzież w wieku od 16 do 30 lat społecznego zaangażowania, służby, patriotyzmu, a przede wszystkim wzrastania w wierze.

– Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza młodych do budowania relacji z Bogiem oraz świadomego przeżywania polskości – mówi Niedzieli Patryk Czech, przewodniczący Prezydium Krajowej Rady KSM.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostołowie

Stowarzyszenie kształtuje dojrzałych chrześcijan i zachęca do aktywnego uczestnictwa we wspólnocie Kościoła. Wychowuje do miłości ojczyzny i odpowiedzialności za losy narodu.

– Uczymy KSM-owiczów, aby pamiętali o rocznicach i mieli świadomość tego, że tam gdzie przebywają, mają obowiązek budowania cywilizacji miłości – dodaje Patryk Czech.

Stowarzyszenie uczy młodych, aby byli zaangażowanymi liderami. KSM-owicz ma być apostołem. Jego zadaniem jest ewangelizacja i przyprowadzanie innych do Chrystusa.

Przynależność zobowiązuje. To nie tylko deklaracja, ale konkretne działania prowadzące do przemiany serca. KSM-owicz ma wykazywać się inicjatywą i wzrastać duchowo, aby rodzić dobro w swoim środowisku. Ma być odpowiedzialny za siebie i innych. A odpowiedzialności młodzi uczą się przez różne dzieła.

Reklama

– W ten sposób się formują. Każdy oddział ma swoje kierownictwo, w KSM-ie są instruktorzy, liderzy i zastępowi, odpowiedzialni za formację – tłumaczy ks. dr Andrzej Lubowicki, asystent generalny KSM.

Gotów!

Dziś nie jest łatwo dotrzeć do młodzieży, którą od zaangażowania w życie Kościoła i lokalnej wspólnoty często odciąga wirtualny świat. – Niektórym brakuje zapału, szkoła jest dla nich przykrym obowiązkiem, a z telefonem i internetem nie potrafią się rozstać – zauważa Patryk Czech i podkreśla, że KSM uczy pokonywania własnych ograniczeń.

W rozwoju pomagają wyjazdy, rekolekcje, działalność charytatywna i szkolenia takie jak np. „Młodzi 4.0”, służące ewangelizacji w przestrzeni medialnej, warsztaty z działalności fundraisingowej, uczące pozyskiwania środków na rzecz rozwoju młodych ludzi, dni skupienia oraz szkolenia liderów.

Dobry pasterz

Aby KSM było obecne w parafiach, potrzeba dobrych duszpasterzy młodzieży. – Dzisiaj młodzi potrzebują poważnego potraktowania – ocenia ks. Lubowicki i podkreśla, że dobrze prowadzony KSM to taki, w którym dochodzi do spotkania duchownego z młodymi ludźmi. – To nie forma duszpasterska dla młodzieży, ale z młodzieżą – dodaje asystent generalny KSM.

KSM-owicz ma być apostołem. Jego zadaniem jest ewangelizacja i przyprowadzanie innych do Chrystusa.

Podziel się cytatem

Stowarzyszenie, które obchodzi 30-lecie reaktywacji (10 października o g. 13.00 w katedrze warszawsko-praskiej sprawowana będzie z tej okazji uroczysta Msza św. – przyp. red.), to narzędzie dane młodym przez Kościół. Pomaga odkrywać i rozeznawać powołanie. Przyszłych małżonków młodzi często znajdują w KSM-ie. Tutaj też podejmują decyzje o wybraniu kapłańskiej czy zakonnej drogi. Młodzież tak jak Maryja mówi Bogu swoje „fiat”, które wyraża się w KSM-owskim zawołaniu: „Gotów!”. – Jesteśmy gotowi do służby Bogu, Kościołowi i drugiemu człowiekowi – tłumaczy Patryk Czech.

2020-09-30 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

KSM: sprzeciw ws. dyskryminacji katolików w życiu publicznym

[ TEMATY ]

młodzi

KSM

archiwum ksm

Sprzeciw w sprawie dyskryminacji katolików w życiu publicznym wyraziły nowe władze Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. W Drohiczynie zakończyła się (21-23 lutego) Ogólnopolska Sesja Zarządów Diecezjalnych KSM połączona z obradami Krajowej Rady, w której wzięło udział ponad 100 przedstawicieli z 28 polskich diecezji. W spotkaniu uczestniczył biskup Henryk Tomasik, krajowy duszpasterz młodzieży.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław/ Na ulice wyjechał autobus, w którym schronienie znajdą bezdomni

2025-11-03 20:28

[ TEMATY ]

bezdomni

Karol Porwich

W poniedziałkowy wieczór po raz pierwszy w tym sezonie na ulice Wrocławia wyjechał specjalny autobus przeznaczony dla osób bezdomnych. Mogą w nim liczyć na ciepły posiłek, herbatę i możliwość ogrzania się. Podczas tegorocznej akcji mogą też skorzystać z pomocy medycznej.

Jak poinformowali miejscy urzędnicy w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej, autobus będzie wyjeżdżał na trasy w każdy wieczór o godz. 19.00.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję